Ja takiego tematu nie widzę, chociaż szukałem
Może i był, ale już chyba nie ma.
Ale już w zasadzie chyba napisałem wszystko. Dodam tylko, że akurat 4 Tekkena to niestety niewypał
w porównaniu do pozostałych części. Co innego 3 i 5, tylko, że część trzecia już jest trochę nadgryziona zębem czasu i graficznie już nie ciężko jest ją porównywać do nowych gier, więc nie dziwię się, że po tylu latach komuś może nie przypaść do gustu
Za to według mnie 5 jest najlepsza z serii, bo to jak ulepszona pod każdym względem 3
A wracając do tematu - co sądzicie o tym nowym konquescie? Dla mnie kicha w porównaniu z deception. W sumię mi na nim i tak nie zależy, ale niektórzy gracze bardzo cenili sobie ten tryb z deceptiona. Twórcy gry mogli się bardziej postarać.
Za to nieźle wypadają te walki powietrzne - całkiem fajny pomysł, ale szkoda, że odbyło się to kosztem ciosów na ziemi. Usunięto jeden styl walki, ograniczono kombosy i zrobili to nieszczęsne fatality. Może nie chciało im się tworzyć osobnych fatality dla 60 postaci?
Powinni zrobić klasyczne fatale, nawet po jednym dla każdej postaci, byle ciekawe. Podoba mi się za to, że ciosy z wyskoku bardziej przypominają te z klasycznych mortali - chyba wiecie o co mi chodzi? W mortalach 2d naskoków na przeciwnika używało się bardzo często bo fajnie wchodziły
I tutaj widzę trochę powrót do klasyki, szkoda tylko, że w powietrzu można zrobić tylko jeden cios (tzn. wyskoczyć tylko z ciosem nogą), bo nawet w jedynce na amidze były 2 - ręka i noga
Jeśli miałbym coś jeszcze zmieniać to na pewno niektóre areny. Wiadomo, że to kwestia gustu, może się czepiam, ale niektóre z nowych aren to według mnie straszna kicha. Jakieś takie albo futurystyczne albo bez klimatu... mortala w nich nie czuć w każdym razie. Dobrze, że jest ich sporo i są fajnie interaktywne, ale dla mnie liczy się bardziej klimat. Nie mniej jest kilka dobrych aren, więc tragedii nie ma. Mogli by po prostu dać więcej aren z poprzednich części, a na pewno by to nikomu to nie zaszkodziło i chyba zbytnio nie nadwyrężyło twórców
Zresztą patrząc trzeźwym okiem to MK:A wiele nowego nie wniósł do serii - niby to takie podsumowanie poprzednich części, ale żałuję, że twórcom zabrakło wyobraźni i dobrych pomysłów. Chyba chcieli szybko wydać tą grę i nie chciało im się dopracować pewnych rzeczy - dali 60 postaci i w sumię tyle, a to co było dobre z poprzednich części częściowo pominęli, zamiast rozwinąć. Nawet Motaro ma 2 nogi... mi to nie przeszkadza, nawet fajnie wygląda, ale to trochę dziwne, że nagle zniknęły mu kończyny
Te samochodziki też kiczowacze - lepszy moim zdaniem był tetris
W sumie ten motor kombat to całkiem dobry pomysł, ale wykonanie tragiczne. Chyba Midway nie przyłożył się do tej części tak jak powinien i wyszło jak wyszło.