Autor Wątek: [*] Michael Jackson [*]  (Przeczytany 12161 razy)

Offline Adept

  • Moderator Globalny
  • Użytkownik
  • Wiadomości: 2115
  • Detektyw z deszczowego miasta
    • Zobacz profil
Odp: [*] Michael Jackson [*]
« Odpowiedź #30 dnia: Lipca 07, 2009, 11:15:06 pm »
Kaczmarski śpiewał o ważnych sprawach [Polskość, patriotyzm, historia ojczyzny] i Jackson w pewny sposób też [tolerancja, miłość, pokój]. Ale jeśli brać pod uwagę ich warsztat... No to sorry D. ale Kaczmarski wygrywa nokautem...
Dla mnie też szok. Porównaj sobie największe hity Jacksona z największymi hitami Kaczmarskieg (Kantyczka z lotu ptaka, siedem grzechów głównych, przejście Polaków przez morze czerwone, Mury,  Epitafium dla S. Jesienina, Rozmowa itd.) Porównaj stopień słownictwa, zawiłości, skomplikowanie metafor i przekaz. I taki Davidkoz mówi, że Michael śpiewa ambitnie, ręce opadają  ;D To tak jakby porównywać Paraolimpiadę do Olimpiady. Jackson nie tylko przegrywa nokautem jak mówisz, ale jest o lata świetlne do tyłu.

Offline franqey

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 657
  • Szary eminencja
    • Zobacz profil
Odp: [*] Michael Jackson [*]
« Odpowiedź #31 dnia: Lipca 07, 2009, 11:44:12 pm »
Jako że ostatnio dostałem upomnienie, postaram się powiedzieć to politycznie poprawnie. Najwyżej jutro będę miał kaca moralnego. Nie wierzę w to że Jackson nie był pedofilem. Absolutnie nie przemawia do mnie jego postawa podczas procesu. Szczerze wątpię że poszedł na ugodę, wpadł w długi z których nie był w stanie się wyplątać, zapłacił krocie, i był przy tym niewinny. Więcej, nawet się zbytnio nie bronił. Rozumiem jeśli miała by to być reklama nowej płyty ( wszak niektóre gwiazdki zrobią nawet kupę na ulicy na trzeźwo przed aparatem jeśli coś im to da), ale nie. Zatem wg. wszelkiego prawdopodobieństwa - pedofil.

Co do wcześniejszego okresu jego kariery, to lubię sobie posłuchać niektórych jego piosenek raz na ruski rok. Proste, ładne i przyjemne toto jest, więc czemu nie? Co zaś się tyczy tekstów, to "The Ramones" wygrywa z nim w przedbiegach, bo mają teksty jeszcze prostsze, łatwiejsze i mniej przyjemne. Dla tych co nie wieżą:
http://www.dailymotion.pl/relevance/search/ramones+hey+ho/video/x43isg_ramones-hey-ho-lets-go_music

Offline Tibo

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 215
  • "Tylko umarli widzieli koniec wojny"
    • Zobacz profil
Odp: [*] Michael Jackson [*]
« Odpowiedź #32 dnia: Lipca 07, 2009, 11:53:21 pm »
Bez przesady może od razu trzeba było mianować za życia Michael Jackson prezydentem albo papieżem a najlepiej to Bogiem.Michael Jackson był tylko człowiekiem.Może i był wyjątkowy, w jakiś tam sposób zrewolucjonizował muzykę ale to nie znaczy że ludzie teraz mają wpadać w paranoje.Po co ten cały cyrk ? Nigdy nie słuchałem muzyki Michael a już mi obrzydła przez media.Wszędzie tylko Jackson i Jackson, brakowało a by mi z lodówki wyskoczył.Nie można było go pochować po ludzku ?

Oczywiście szacunek Michealowi się należy i nie mam zamiaru nikogo obrażać tym postem ale moim zdaniem te całe zamieszanie z jego śmiercią jest nie potrzebne.

Mógł bym napisać na ten temat dużo więcej ale najzwyczajniej we świecie mi się nie chce bo uważam że nie ma to większego sensu.

Offline SlaveMe TortueMe KillMe

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 1916
  • WHERE IS MY FUCKIN' STAR?!?!?!?!
    • Zobacz profil
Odp: [*] Michael Jackson [*]
« Odpowiedź #33 dnia: Lipca 08, 2009, 12:05:42 am »
Maj frend o pisaniu na forach....
MK DEATH DEALER (7-07-2009 23:10)
eh w sumie to strata czasu :)
MK DEATH DEALER (7-07-2009 23:10)
Z całym szacunkiem ale ostatnimi czasy pisanie na forach, pisanie kometarzy to strata czasu
MK DEATH DEALER (7-07-2009 23:11)
Wiesz, takie pisanie w próżnie
Cholerna racja......

Chyba Tibo wyrazi to co chciałem teraz napisać... Rispect mam a zameiszanie jest nie potrzebne.... Niech chłop odpocznie bo życia łatwego nie miał...

Offline Adept

  • Moderator Globalny
  • Użytkownik
  • Wiadomości: 2115
  • Detektyw z deszczowego miasta
    • Zobacz profil
Odp: [*] Michael Jackson [*]
« Odpowiedź #34 dnia: Lipca 09, 2009, 03:38:41 am »
Do postu SlaveMe`go


Offline Adept

  • Moderator Globalny
  • Użytkownik
  • Wiadomości: 2115
  • Detektyw z deszczowego miasta
    • Zobacz profil
Odp: [*] Michael Jackson [*]
« Odpowiedź #35 dnia: Lipca 12, 2009, 01:47:22 am »

Offline SlaveMe TortueMe KillMe

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 1916
  • WHERE IS MY FUCKIN' STAR?!?!?!?!
    • Zobacz profil
Odp: [*] Michael Jackson [*]
« Odpowiedź #36 dnia: Lipca 14, 2009, 12:05:07 am »
Heehhehhehehhehhehe
dobre...
Oczywiście ja to wymyśliłem i wcieliłem w życie [Ja to ten ubrany na czarno w środku co najlepiej sie rusza...]

Offline davidkoz

  • Moderator Globalny
  • Użytkownik
  • Wiadomości: 1628
  • Elder God
    • Zobacz profil
Odp: [*] Michael Jackson [*]
« Odpowiedź #37 dnia: Lipca 15, 2009, 11:36:32 am »
Oglądam koncert Jacksona i trudno uwierzyć w to, że go nie ma. Dla osoby, dla której po prostu żył i nagrywał muzykę to nic wielkiego się nie wydarzyło, ale dla kogoś kto go słuchał, ma jego płyty i koncerty w domu to jest tragedia.

Tak jak wychowałem się na MK, tak samo mogę powiedzieć, że wychowałem się na muzyce MJ, ponieważ mój tata go od zawsze słucha i kupował wszystkie płyty jakie tylko były. Życie jest jakie jest i takie trzeba je brać

coś dla Adepta - http://www.youtube.com/watch?v=_ix9GlHZdWY

widać, jak bardzo kochali go ludzie - http://www.youtube.com/watch?v=R9DDTiPzJCk

Wielki Człowiek - http://www.youtube.com/watch?v=qnvSebbIVAM

Offline franqey

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 657
  • Szary eminencja
    • Zobacz profil
Odp: [*] Michael Jackson [*]
« Odpowiedź #38 dnia: Lipca 15, 2009, 08:27:08 pm »
Jak zobaczyłem 2 linka którego podałeś, to myślałem że się zesram ze śmiechu. Nie wiem który szyderca wypuścił go wtedy na scenę, ale jest geniuszem. Dla gościa który robił montaż też trzeba mieć szacunek. Chłopaki od nagłośnienia spisali się równie dobrze jak ci którzy dekorowali scenę. Publiczność nawet płakała i zapalała zapalniczki w idealnych momentach. Świetny szoł. Chyba nie pominąłem nikogo zań odpowiedzialnego?

Offline davidkoz

  • Moderator Globalny
  • Użytkownik
  • Wiadomości: 1628
  • Elder God
    • Zobacz profil
Odp: [*] Michael Jackson [*]
« Odpowiedź #39 dnia: Lipca 15, 2009, 08:33:07 pm »
Szkoda, że nie zauważyłeś geniuszu, że ten 2 filmik jest zrobiony przez usera z youtuba ;) i piosenka, sceny itp nie są bezpośrednio z tego koncertu ;) widać, że nie interesowałeś się MJ i nie wiedziałeś tego koncertu na prawdę LIVE ;) jak kogoś nie lubisz to po co oglądasz?

Ja nie wchodzę na filmiki z ludźmi, których nie lubię i nie zostawiam chamskich komentarzy, tyle.

Offline franqey

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 657
  • Szary eminencja
    • Zobacz profil
Odp: [*] Michael Jackson [*]
« Odpowiedź #40 dnia: Lipca 16, 2009, 11:55:14 am »
Cytuj
Ja nie wchodzę na filmiki z ludźmi, których nie lubię i nie zostawiam chamskich komentarzy, tyle.
I?

Offline Adept

  • Moderator Globalny
  • Użytkownik
  • Wiadomości: 2115
  • Detektyw z deszczowego miasta
    • Zobacz profil
Odp: [*] Michael Jackson [*]
« Odpowiedź #41 dnia: Lipca 16, 2009, 12:25:54 pm »
I to, że to największe przekleństwo Internetu, ludzie którzy chodzą i komentują tylko żeby zjebać i właśnie przez takie osoby nienawidzę Internetu. Zawistni, mali krytykanci. Dzięki Bogu, że istnieją tacy ludzie jak Davidkoz którzy:

Cytuj
Ja nie wchodzę na filmiki z ludźmi, których nie lubię i nie zostawiam chamskich komentarzy, tyle.

Offline franqey

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 657
  • Szary eminencja
    • Zobacz profil
Odp: [*] Michael Jackson [*]
« Odpowiedź #42 dnia: Lipca 16, 2009, 12:43:26 pm »
Jeśli cię to pocieszy to sam z siebie też bym nie wszedł, i nie zostawiłem komentarza pod tym wideo na youtubie, tylko pod linkiem na forum. Dopóki temat brzmi "
  • Michael Jackson
  • " a nie "Szukam chętnych do wspólnego brandzlowania się pod Michaelem Jacksonem", nie widzę problemu, ani powodu do podawania siebie za przykład. Gdyby mowa była o podanej przeze mnie propozycji tematu, faktycznie Davidkoz mógłby podać siebie za przykład do naśladowania, ale nie w tym wypadku. Równie dobrze można powiedzieć że zostałeś zawistnym małym krytykantem pisząc na forum że nie lubis klasnali odnosząc się do linka zapodanego kiedyś przez SlaveMe w temacie o ideale kobiety. Z tym że jest różnica między odniesieniem się do linka podanego przez kogoś gdzieś po uprzednim obejrzeniu go ( zwłaszcza jak osoba wrzucająca linka zachwala go), a włażeniem na coś czego się nie lubi aby to krytykować. Mam nadzieję że to widzicie chłopaki.

Offline Adept

  • Moderator Globalny
  • Użytkownik
  • Wiadomości: 2115
  • Detektyw z deszczowego miasta
    • Zobacz profil
Odp: [*] Michael Jackson [*]
« Odpowiedź #43 dnia: Lipca 16, 2009, 12:54:52 pm »
Niby masz rację, ale ja tam nie widziałem słowa "Polecam", a ja krytykuję tylko linki z takim słowem zachwalającym dany odnośnik ;)

Offline franqey

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 657
  • Szary eminencja
    • Zobacz profil
Odp: [*] Michael Jackson [*]
« Odpowiedź #44 dnia: Lipca 16, 2009, 01:04:48 pm »
każdy ma jakiś fetysz.