Autor Wątek: własne fatale  (Przeczytany 52235 razy)

Offline Shihan_Yosuzu

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 122
    • Zobacz profil
własne fatale
« Odpowiedź #90 dnia: Października 16, 2007, 04:14:58 pm »
Friendship... auuuuu...
nie przypominaj mi tej porażki...
boli...

Offline Cobra

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 605
    • Zobacz profil
własne fatale
« Odpowiedź #91 dnia: Grudnia 06, 2007, 01:00:16 pm »
Dobra teraz ja! :D

REPTILE :arrow: Reptile łapie swojim językiem i dusi przeciwnika lecz jak go udusił Reptile wyciąga swój miecz, i robi mu wielką dziurę w brzuchu i tam pluje do brzucha swojim kwasem i z przeciwnika zostały tylko kości ponieważ kwas sie przemieścił w jego ciele i kwas spalił całe ciało!

Sub-Zero :arrow: Sub Zero robi z wody kolce i jak Rejko w Mortal Kombat 4 rzuca jak lotki w jego ciało i na końcu mu w głowę rzuca i on pada, i spada na niego z góry większy kolec lodu w serce! 8)

Ah ta moja bujna wyobraźnia.  :)  :P

Offline Mkmaniak

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 615
  • MK4 advancet fighter
    • Zobacz profil
własne fatale
« Odpowiedź #92 dnia: Grudnia 06, 2007, 08:48:18 pm »
Cytat: "Cobra"
Dobra teraz ja! :D

REPTILE :arrow: Reptile łapie swojim językiem i dusi przeciwnika lecz jak go udusił Reptile wyciąga swój miecz, i robi mu wielką dziurę w brzuchu i tam pluje do brzucha swojim kwasem i z przeciwnika zostały tylko kości ponieważ kwas sie przemieścił w jego ciele i kwas spalił całe ciało!

Sub-Zero :arrow: Sub Zero robi z wody kolce i jak Rejko w Mortal Kombat 4 rzuca jak lotki w jego ciało i na końcu mu w głowę rzuca i on pada, i spada na niego z góry większy kolec lodu w serce! 8)

Ah ta moja bujna wyobraźnia.  :)  :P

No to jest przesada z Reptile'em tak jak przesada z fatalami w MK3. Poco dusić? Nielepiej napluć na żywca?

Offline Cobra

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 605
    • Zobacz profil
własne fatale
« Odpowiedź #93 dnia: Grudnia 07, 2007, 08:36:35 am »
Mk maniak ale nie ma takich emocji sie sie stanie jak będzie wyglądać i będzie dłuższe a tak na żywca to jest denne (bez urazy) według mnie moje propozycje były ciekawe. :roll:

Offline Mkmaniak

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 615
  • MK4 advancet fighter
    • Zobacz profil
własne fatale
« Odpowiedź #94 dnia: Grudnia 07, 2007, 03:13:32 pm »
Cytat: "Cobra"
Mk maniak ale nie ma takich emocji sie sie stanie jak będzie wyglądać i będzie dłuższe a tak na żywca to jest denne (bez urazy) według mnie moje propozycje były ciekawe. :roll:

Cześć jestem Mkmaniak.
Nie wiem czy denne, ale napewno brutalniejsze i sprawiające bul przeciwnikowi.

Offline Dantos

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 380
    • Zobacz profil
własne fatale
« Odpowiedź #95 dnia: Grudnia 07, 2007, 03:49:00 pm »
Co do fatalow to kazdy ma swoj gust ,ale ja uwazam ,ze fatle powinny byc krotkie i konkretne.Moim zdaniem fatal ma na celu pokazac potege przeciwnika ,a nie uzadzic swojemu wrogowi meczarnie i sie z nim troche pocackac na zasadzie ;tu cie troche podusze , potem ci wydlubie oko , urwe ci lape ,a potem moze w koncu ciebie zbaije.Dlatego nie lubie takich naciagnietych dlugich fatal a zwlaszcza tych z mka.

Offline Shihan_Yosuzu

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 122
    • Zobacz profil
własne fatale
« Odpowiedź #96 dnia: Grudnia 08, 2007, 01:23:26 pm »
zgadzam się... pastwienie się nad bezbronnym wrogiem jest niemęskie

Offline Mkmaniak

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 615
  • MK4 advancet fighter
    • Zobacz profil
własne fatale
« Odpowiedź #97 dnia: Grudnia 08, 2007, 01:31:22 pm »
Cytat: "Shihan_Yosuzu"
zgadzam się... pastwienie się nad bezbronnym wrogiem jest niemęskie

Fajnie byłoby jakby wróg też mógł się ruszać. Ty wybijesz mu oko on tobie też i kto szybciej padnie. Hehe, ale byłaby masakra.

Offline Shihan_Yosuzu

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 122
    • Zobacz profil
własne fatale
« Odpowiedź #98 dnia: Grudnia 08, 2007, 01:45:20 pm »
hmm.. może by tak wywalić fatale, a dać możliwośc
pozbawiania przeciwników członków w czasie walki ;D

Offline Sim

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 650
    • Zobacz profil
własne fatale
« Odpowiedź #99 dnia: Grudnia 15, 2007, 01:06:53 am »
Cytat: "Shihan_Yosuzu"
hmm.. może by tak wywalić fatale, a dać możliwośc
pozbawiania przeciwników członków w czasie walki ;D


Tak było (a raczej jest :P) w "BIO F.R.E.A.K.S" a do tego tam też można w czasie walki obciąć głowę ale tylko specjalnym ciosem, który jest bardzo powolny. Ogółem ciekawa gra firmy Midway :D

Offline Shihan_Yosuzu

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 122
    • Zobacz profil
własne fatale
« Odpowiedź #100 dnia: Grudnia 15, 2007, 10:11:06 am »
Bio Freaks.. nie znam.. sam się dziwię... na jaka platformę to było?

Offline Mkmaniak

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 615
  • MK4 advancet fighter
    • Zobacz profil
własne fatale
« Odpowiedź #101 dnia: Grudnia 15, 2007, 12:13:41 pm »
Ja myślę, że w MK można byłoby zabijać się podczas walki, jakby oczywiście MK było realne. No, bo czasami ktoś obrywa tyle razy mieczem, czy innym narzędziem do katowania i nie padnie szybciej tylko tak jak jest to ustalone.
głuupiee

Offline Adept

  • Moderator Globalny
  • Użytkownik
  • Wiadomości: 2115
  • Detektyw z deszczowego miasta
    • Zobacz profil
własne fatale
« Odpowiedź #102 dnia: Grudnia 15, 2007, 05:40:17 pm »
Hehe istny oksymoron , na żywo ludzie czasami godzinami bestwią się nad swoimi ofiarami zanim je zabiją , a Wy chcecie w Mortal Kombat by nie było torturowania tylko szybka śmierć przeciwnika , wychodzi na to że bardziej ludzcy są wojownicy mortal kombat od prawdziwych ludzi ;-)

No , ale ogólnie zgadzam się z Wami , po wygranych walkach następuje poprostu zabicie przeciwnika , które powinno być szybkie i konkretne . No chyba żeby zrobić pare charakterów które lubują się w katowaniu swoich ofiar :-) . I tak najbardziej podobało mi się Fatality Cyraxa z UMK 3 . Wyrzucił z siebie tak wiele granatów że wysadził całą Ziemię :D to dopiero Fatality hehe ;-) Chociaż po tym fatalu powinnien być napis " Game Over " :\ gdyż zniszczył przeciwnika , siebie , innych wojowników i cały turniej Mortal Kombat , ale to ot taka mała dygresja  :twisted:

Offline Mkmaniak

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 615
  • MK4 advancet fighter
    • Zobacz profil
własne fatale
« Odpowiedź #103 dnia: Grudnia 15, 2007, 08:06:43 pm »
Taaak. Nie fatality tylko, hara-kiri, bo sam się zabił no i zagładolity. hyhy
A co do realnych zabójstw to niestety masz racje, no, ale w mortalu byłoby nudno, jakby każdy podchodził i skręcał opponentowi kark, bo MK zasłynął właśnie z powodu tego, że w innych grach (bijatykach oczywiście) po wygranej walce nie było nic, a tu finish him/her i fatality, bardzo efektowne zresztą.
A co do charakterów to można to wyodrębnić samemu w MKA, jeśli chcemy kogoś po męczyć to robimy minimum evil fatality, a jak szybko chcemy skończyć sprawę to deadly, killer, ewentualnie bloody, ale najlepiej fatality.

Offline Sim

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 650
    • Zobacz profil
własne fatale
« Odpowiedź #104 dnia: Grudnia 16, 2007, 12:05:13 am »
Cytat: "Shihan_Yosuzu"
Bio Freaks.. nie znam.. sam się dziwię... na jaka platformę to było?


Wyszło na N64 i PSX. Mam akurat wersję N64, trudna gra ale ma potencjał w dodatku tam też są pułapki (w przeciwieństwie do Mortala mniej śmiertelne bo zabierają tylko część życia).

Cytat: "Adept"
I tak najbardziej podobało mi się Fatality Cyraxa z UMK 3 . Wyrzucił z siebie tak wiele granatów że wysadził całą Ziemię :D to dopiero Fatality hehe ;-) Chociaż po tym fatalu powinnien być napis " Game Over " :\ gdyż zniszczył przeciwnika , siebie , innych wojowników i cały turniej Mortal Kombat , ale to ot taka mała dygresja  :twisted:


To był fatal Smoke'a. Cyrax robił z swojej głowy wiatrak i ciął przeciwnika na kawałki lub po prostu robił autodestrukcję w stylu Predatora :D