Autor Wątek: Średnie lata 90  (Przeczytany 23435 razy)

Offline Art Cooler

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 48
    • Zobacz profil
Odp: Średnie lata 90
« Odpowiedź #30 dnia: Sierpnia 23, 2008, 12:59:50 pm »
Nie chodzi o sam tytuł , ale o to , że to na prawdę podobne seriale , chodzi w nich mniej więcej o to samo , są bardzo podobnie zbudowane . Pierwszym moim skojarzeniem na serial "Św. wg Kiepskich" był serial MWL (Married With Children) , zresztą pewnie nie tylko moim :)

PS : Co do tłumaczeń filmów , to ostatnio mnie rozwaliło na łopatki : " (ANG) The Secret - (POL) Co się wydarzyło w miasteczku Tarrington " xD

Offline Adept

  • Moderator Globalny
  • Użytkownik
  • Wiadomości: 2115
  • Detektyw z deszczowego miasta
    • Zobacz profil
Odp: Średnie lata 90
« Odpowiedź #31 dnia: Sierpnia 24, 2008, 04:43:26 am »
Art Cooler ma rację, nie o tytuł chodzi. Sam pomysłodawca serialu mówił przecież, iż to "Świat Według Bundych" przeniesiony na Polskie realia.

Pozatym strasznie onelinerujecie w tym temacie, a tu onelinerów być nie powinno :P

http://pl.youtube.com/watch?v=7MyCWj-If2Y Coś pięknego. I muzyka i serial

http://pl.youtube.com/watch?v=E1NL8eUbZOc Lata 90 to również epoka "Króla Lwa". Jest to chyba nadal jeden z najpiękniejszych filmów dla młodzieży. No i karteczki z "Królem Lwem" to była plaga w kiosakch ;)

http://pl.youtube.com/watch?v=XXgIIp29RJ8 - Najlepsza piosenka z intra serialu jaka kiedykolwiek powstała. Mnie ona zawsze brała, a koleś jako komandos i ta piosenka, to działa na wyobraźnię młodego człowieka.

http://www.youtube.com/watch?v=JFbGVorMizs - Istniał wtedy Zulugula. Właściwie nigdy nie rozumiałem o co mu chodzi i do czego pije ;)

http://www.youtube.com/watch?v=JFbGVorMizs - O mój Boże, zapomniałem o "Legendzie Zorro", kochałem, kochałem, kochałem, kochałem tą bajkę. Naprawdę była przecudowna. Te ciągłe pojedynki, ah, czar wspomnień bajek. Ogólnie Polonia 1 to chyba był kanał numer jeden w średnich latach 90. Było tutaj wszystko. Od muzyki, po bajki, a na serialach takich jak "Drużyna A" skończywszy, nie mówiąc już o wielkich hitach kinowych. Co się teraz stało z tym kanałem? Same telezakupy Mango-Gdynia :\

http://pl.youtube.com/watch?v=7EMglyVKnGk - Ktoś wspomniał o liście "30 ton". Oczywiście, że pamiętamy :-).

http://pl.youtube.com/watch?v=iKeE3saeguY&feature=related - Nie możemy również zapomnieć o Inspektorze Gadget`cie

http://pl.youtube.com/watch?v=8hs3dMNFbDg&feature=related - Jeżeli lata 90, to tylko Chip i Dale w wieczorynce na programie pierwszym. Pamiętam nawet, że ten grubas był uzależniony od sera Rokfort (czy jakoś tak). Każdy inny ser mógł sobie darować, ale jak ktoś miał Rokfort, to po prostu nie było bata.

http://www.youtube.com/watch?v=RH0Rlrz4UXo&feature=related - Serial VIPER. W sumie nigdy nie oglądałem ;)

Jednak moją ulubioną bajką przez lata młodości była "Swat Cats". Nie istniała dal mnie bardziej czadowa kreskówka od tej. Nie wiem czy ją pamiętacie, bo nie była aż tak znana, jednak w mojej osobie miała zagożałego fana : http://www.youtube.com/watch?v=2TdqpWiBliw&NR=1 - Nie no, umarłem właśnie  jak oglądnąłem ponownie intro po tylu latach. Nie da rady, muszę oglądnąć wszystkie odcinki "Swat Cats"

EDIT:

http://www.youtube.com/watch?v=QmcKGcKW76M&feature=related - Większość z tych bajek pamiętam. I jak ktoś mi powie, że dzisiejsze bajki są o wiele lepsze od tych z lat 90 to mu wysprzęgle w ryj  ;D W takich sprawach nie ma dyskusji
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 24, 2008, 06:42:02 am wysłana przez Adept »

Offline SlaveMe TortueMe KillMe

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 1916
  • WHERE IS MY FUCKIN' STAR?!?!?!?!
    • Zobacz profil
Odp: Średnie lata 90
« Odpowiedź #32 dnia: Sierpnia 24, 2008, 12:46:29 pm »
Wiesz Adept,.....
To tak jak w świecie Lord Of The Rings... A szczególnie w jej filmowej ekranizacji Piotrka J.
pierwsze słowa mówią:
Świat się zmienił.....
Czuję to w wodzie...
Czuję to w ziemi...
Wyczuwam to w powietrzu....
Wiele z dawniejszych rzeczy utracono...
Bo nie ma już nikogo kto by o nich pamiętał......


Zaprawdę świat sie zmienił....
Słyszę to w muzyce...
Widzę to na ekranach...
Wyczytuję to z książek...
To co dawniejsze odrzucono....
I nie wielu jest tych którzy pamiętają....
A gdy i oni odejdą, nie pozostanie nikt......

"Czas niszczy wszystko" Adept ale my tu jeszcze jesteśmy i musimy twardo stać wyczekując lepszych czasów.....

Offline Adept

  • Moderator Globalny
  • Użytkownik
  • Wiadomości: 2115
  • Detektyw z deszczowego miasta
    • Zobacz profil
Odp: Średnie lata 90
« Odpowiedź #33 dnia: Stycznia 25, 2009, 04:40:51 am »
Znalazłem w internecie taki fajny tekst. Nawet koleś pisze parę rzeczy które ja już zauważyłem w swoim felietonie :)

Cytuj
Miałem już dzisiaj nic nie pisać ale się wkurwiłem jak nigdy! Muszę odreagować, sory za błędy i ogólny chaos, ale mam to w dupie.
Niech to chuj strzeli, jebany dr Oetker! No co mnie kurwa podkusiło, żeby kupić budyń z tej zjebanej firmy?
Siedziałem sobie w domu, czytałem to i tamto, aż mnie nagle złapała ochota na budyń. A z pięć lat już tego gówna nie jadłem.
No się wziałem ubrałem, pobiegłem do sklepu.
- Poproszę budyń.
- Proszę.
- Dziękuję.

Szybki powrót do domu.
Na opakowaniu napisane, że gotować mleko, potem wsypać, bla, bla, bla.
Zrobiłem jak kazali.
I co ?
I wyszło mi kakao! Rzadkie jak sraczka. Tego się nie da jeść. Jak te pieprzone chamy mogą nazywać to coś budyniem i jeszcze chwalić się nową recepturą?
Ja, Kominek, mam tego dość. Dość jebanej demokracji, kapitalizmu i calego tego ścierwa, która weszło do nas po '89.
Chce takich budyniów jak za komuny!
W brzydkich opakowaniach, ale gęstych z takimi wkurwiającymi grudkami!
I kisieli też chcę! Niedawno na własne oczy widziałem jak moja znajoma PIŁA kisiel! Jak można pić kisiel? Czy nasze dzieci już nie będą pamiętały, że to należy wyjadać łyżeczką, do której wszystko się lepi i na koniec trzeba oblizać?
Kto mi zabrał szklane litrowe butelki z koka kolą? Komu one przeszkadzały?
I mleko w butelkach i śmietana! A takie fajne kapsle miały...
Dlaczego teraz nawet wafelki prince polo są w tych cudnych opakowaniach zachowujących świeżość przez pincet lat? Ja chce wafelków w sreberkach! I nie tylko prince polo ale i Mulatków!
Jaki dziad skurwił się zachodnią technologią, dzięki której teraz wszystkie cukierki rozpływają się w ustach, a nie tak jak kiedyś, trzeba je gryźć!?
No pytam sie, no!
Pierdolę mieć do wyboru setki rodzajów lodów i nie móc zdecydować się, na jaki mam ochotę! Kiedyś były tylko bambino w czekoladzie i wszyscy byli szczęśliwi, a jak rzucili casatte to ustawiała się kolejka na pół kilometra.
Czy ktoś pamięta jak smakuje prawdziwa bułka? Nie, kurwa, nie tak jak w waszych pierdolonych sklepach, napompowane powietrzem kruche gówna. Prawdziwe bułki są twardawe, wyraziste w smaku, a najlepiej z prawdziwym masłem, które wyjęte z lodówki jest niemożliwe do rozsmarowania! O margarynie za komuny można było tylko pomarzyć, a jak była to taka chujowa, chyba "Palma" się nazywała.
Wielkie pierdolone koncerny wyjebały na amen z rynku moją ukochaną oranżadę, którą za młodu gasiłem pragnienie. I jej młodszą siostrę - oranżadkę w proszku, której nikt nigdy nie rozpuszczał w wodzie, bo służyła do wyjadania oblizanym palcem. Nawet ukochane parówki mi zajebali, dziś już nie robi się takich dobrych jak kiedyś...
W telewizji dwa kanały, na każdym nic do oglądania. Teraz mamy sto kanałów i też nic nie ma. Możemy wpierdalać pomarańcze, banany i mandarynki, a kiedyś jak przyszedłeś z czymś takim do szkoły, to cie "szefem" nazywali.
Fast foodów też nie bylo i każdy żywił się w brudnych budach z hamburgerami napakowanymi warzywami, zapiekankami z serem i pieczarkami i hod-dogami nabijanymi na metalowe pale. Buła, parówa, musztarda! Nic więcej do szczęścia nie potrzebowaliśmy.
Kurwa pierdolona mać. A taką miałem ochotę na budyń!

Offline SlaveMe TortueMe KillMe

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 1916
  • WHERE IS MY FUCKIN' STAR?!?!?!?!
    • Zobacz profil
Odp: Średnie lata 90
« Odpowiedź #34 dnia: Stycznia 25, 2009, 03:37:08 pm »
Jak mi kiedyś kumpela powiedziała że ja mam podejście do świata typu antywszystko, to się w sumie ucieszyłem ale dopiero teraz dostrzegam jak mi to jest na rękę.......
Właściwie oprócz Rocka, Mortala, filmów Q.T. i komiksów zawsze miałem wyjebane w inne rzeczy albo wręcz ich nienawidziłem....
Tak jak nienawidze budyniu i kisielu, i teraz wychodzi mi to na dobre, bo sie nie wkurwiam o to że kiedyś chujowy ale lepszy a teraz to juz nie jest nawet chujowy budyń.... I idąc do sklepu spodziewam sie kupic właśnie plastikowe ścierwo o gówniany smaku

Po za tym koleś mnie wkurwił nazywając mój sklep "pierdolonym".... to że u niego nie mają smcznego wg niego budyniu to nie znaczy że może wrzucać na mój sklep gdzie zawsze dają mi piwo na zeszyt.........

Zapomniał wspomnieć jeszcze o tych baziewnych soczkach które "nie tak jak teraz wszystkie inne są w kartonach" tylko mieściły w przecudnych plastikowych woreczkach które wzbogacały ich smak i od których zawsze odpadała ta cholerna słomka............


Offline Adept

  • Moderator Globalny
  • Użytkownik
  • Wiadomości: 2115
  • Detektyw z deszczowego miasta
    • Zobacz profil
Odp: Średnie lata 90
« Odpowiedź #35 dnia: Stycznia 29, 2009, 08:09:38 am »
Jak mi kiedyś kumpela powiedziała że ja mam podejście do świata typu antywszystko, to się w sumie ucieszyłem ale dopiero teraz dostrzegam jak mi to jest na rękę.......
Właściwie oprócz Rocka, Mortala, filmów Q.T. i komiksów zawsze miałem wyjebane w inne rzeczy albo wręcz ich nienawidziłem....
Tak jak nienawidze budyniu i kisielu, i teraz wychodzi mi to na dobre, bo sie nie wkurwiam o to że kiedyś chujowy ale lepszy a teraz to juz nie jest nawet chujowy budyń.... I idąc do sklepu spodziewam sie kupic właśnie plastikowe ścierwo o gówniany smaku
Heheh, właściwie to dobre podejście, przynajmniej nie robisz sobie na nic nadziei ;-)

A teraz klasyka. Jak usłyszałem głos tego Pana, to od razu zrobiło mi się miło. Uwielbiałem jego głos w dzieciństwie. Zawsze kojarzył i będzie kojarzyć mi się z programem Escape z Poloni 1 http://www.youtube.com/watch?v=FcUA2Shth8M

Bez jaj, Mistrz Polski w grze Sensible of Socker to brzmi dumnie

http://www.youtube.com/watch?v=soqdFnuHjdY - WOW
« Ostatnia zmiana: Stycznia 29, 2009, 08:15:44 am wysłana przez Adept »

Offline SlaveMe TortueMe KillMe

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 1916
  • WHERE IS MY FUCKIN' STAR?!?!?!?!
    • Zobacz profil
Odp: Średnie lata 90
« Odpowiedź #36 dnia: Stycznia 29, 2009, 06:36:18 pm »
Jak słysze ten głos to aż mi staje..... gdzie go można jeszcze usłyszeć?.....
Szkoda że Arek-Winiarek przegrał.....

Zanlazłeś łał..... 1993? to jest takie stare? ja pier..... masakra
00:20 - ukradli mi tekst... ;)

Offline Adept

  • Moderator Globalny
  • Użytkownik
  • Wiadomości: 2115
  • Detektyw z deszczowego miasta
    • Zobacz profil
Odp: Średnie lata 90
« Odpowiedź #37 dnia: Stycznia 29, 2009, 07:41:39 pm »
Cytuj
Obecnie jest lektorem w programie Uwaga! Pirat! w TVN Turbo. W latach 2005-2007 był także lektorem w programie Karambol na antenie TVN Turbo, który tworzony był przez Studio Filmowe i Reklamowe, nagrywające także program Uwaga! Pirat! W 2008 roku nagrał komunikaty głosowe (dotyczące kolejnych przystanków lub końca trasy) do autobusów w Warszawie, przeczytał również serial Terminator: Kroniki Sary Connor na antenie AXN Sci-Fi (w połowie lat 90. był lektorem Terminatora II: Dnia sądu)

+ podstawiał głos do kasetowej wersji Pulp Fiction (którego nie oglądałęm nigdy  :-X)

Ogólnie dla mnie ten głos jest symbolem lat 90. Bardzo lubię Tomasza Knapika

Offline SlaveMe TortueMe KillMe

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 1916
  • WHERE IS MY FUCKIN' STAR?!?!?!?!
    • Zobacz profil
Odp: Średnie lata 90
« Odpowiedź #38 dnia: Stycznia 29, 2009, 08:16:25 pm »
to on czytał Xene i Herkulesa?

+ podstawiał głos do kasetowej wersji Pulp Fiction (którego nie oglądałęm nigdy  :-X)
tekst o nie oglądaniu odnosi się do wersji 'kasetowej' czy filmu ogolnie...?

Offline Adept

  • Moderator Globalny
  • Użytkownik
  • Wiadomości: 2115
  • Detektyw z deszczowego miasta
    • Zobacz profil
Odp: Średnie lata 90
« Odpowiedź #39 dnia: Stycznia 29, 2009, 08:33:43 pm »
Całego filmu  :-[ Jestem wyklęty z naszego stowarzyszenia Illuminati?

Offline SlaveMe TortueMe KillMe

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 1916
  • WHERE IS MY FUCKIN' STAR?!?!?!?!
    • Zobacz profil
Odp: Średnie lata 90
« Odpowiedź #40 dnia: Stycznia 29, 2009, 08:44:24 pm »
zawsze mozesz obejrzeć....
Tylko jak będziesz szukał albo ściągał to bierz tylko wersję z tłumaczeniem Ewy Gałązki-Salamon czyli :wersje filmu lecące na TVP1 i TVP2, lub stare wydanie DVD [nowa w cieńkim pudełku to wersja filmu z czasopisma PREMIERY z gównianym tłumaczeniem] są też napisy do sciągnięcia robione na podstawie tłumaczenia E.G-S. Inne są chujowe....

Offline Annihilator

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 140
    • Zobacz profil
Odp: Średnie lata 90
« Odpowiedź #41 dnia: Kwietnia 04, 2009, 01:57:42 am »
Odświeżę temat bo jest zacny a wiem co siedzi w głowie Adepta bo mam taką samą nostalgię i często się włącza ostatnio. Lata 90-te piękne czasy, właściwie pamiętam bardziej drugą połowę czasy podstawówki. Heh szkoła, granie w kapsle, ganianie dziewczyn i zamykanie w kiblu ;D, przeglądanie tych samych secret-service i top secret w szkolnej bibliotece. Właściwie w tym czasie byłem ograniczony do grania na pegasusie ale mortale były. Pamiętam jak dziś jak bardzo brakowało mi fatality ale grało się przdnio z kuzynami, kumplami. Na wakacje wyjeżdżałem nad morze, praktycznie co roku, tak zaczęła się przygoda z UMK3. Miliony dinarów polskich zostawiałem w owych salonach gier marząc o własnym kompie. Tak, właśnie zawsze chciałem mieć komputer mimo początków z konsolą nintendo. Pewnie dlatego, że pierwszym moim zobaczonym i zagranym mortalem był MK2 na amige. Dzięki temu przeżyciu co już pisałem kiedyś zaczęła się moja wielka przygoda z szeroko pojętą elektroniką za co jestem Midway bardzo wdzięczny ;D Jednak wracając do sedna do klimatu. Gry były tak pomysłowe mimo powoli rozwijającej się techniki, że nabywszy w 99 pierwszy komputer nie chciało się odchodzić od monitora czego nie powiem dziś o nawet najlepszych produkcjach. Nie wiem może kiedyś miałem więcej czasu ale potrafiłem grać po 12-15h dziennie z przerwami na jedzenie jeśli tylko nie spotykaliśmy się z chłopakami na podwórku. Wspaniałe klimatyczne czasy gdzie uważało się, że mortal jest dal prawdziwych facetów i dziewczyny nie miały od niego prawa  ;D Tak, tak możecie się buntować drogie Panie ale tak było (pozdrawiam Gulasha) dziewczyny grały w gumę, pisały pamiętniki i zbierały "karteczki". Od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie zorganizowanie porządniej imprezy właśnie w klimatach 90. Ciuchy, muzyka, stare kompy/konsole i lan party. Wiem, wiem jest to badzo trudne ale może kiedyś...

Offline SalEm

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 18
    • Zobacz profil
Odp: Średnie lata 90
« Odpowiedź #42 dnia: Kwietnia 04, 2009, 07:57:39 am »
Patrzę na pierwszy post Adepta w tym temacie i nie mogę oczom uwierzyć.Chłopie-czy Ty przypadkiem nie jesteś z Torunia?Adept Kurdęęęę :p...Wszystko to co tam napisałeś,jest jakby wyjęte z mojej głowy-ze wspomnień.Pamiętam te stare filmy,gry,zabawy...Dokładnie tak samo spędziłem dzieciństwo.Niestety świat zmienia się na gorsze i jak patrzę na tych,co będą po Nas,to za głowę się łapię.Mówię Wam-człowiek sam sobie wykopie grób,a nie wielki meteoryt!Ale przechodząc do sedna sprawy.
Dobrze pamiętam jak kiedyś miałem Atari 860XL lub coś takiego(nie pamiętam oznaczenia,modelu),ale nawet sprawiało to tyle frajdy,nawet głupi
Pacman :-P,a do włączenia używało się kaset jak do magnetofonu.Później czasy Pegasusa i kupowanie kardridży na rynku za 10 zł,chodzenie do kolegów i nie rzadko było nas 8-10 w jednym pokoju żeby nawet popatrzeć jak gramy.Były organizowane mini-turnieje,oczywiście graliśmy w Mortala na Pegasusa.Pewnego razu przyjechał do nas nowy kolega z Jeleniej Góry,który miał komputer.To był szok dla wszystkich!Nikt nawet nie miał pojęcia jak to działa,a co to Windows 95?Dosłownie czarna magia.Chodziliśmy do niego żeby pograć w Need For Speed 2,a kiedyś kupił Mortala 3!Co się działo!Nie raz dostałem po dupie,bo przychodziłem o 24,bo graliśmy w Mortala i ćwiczyliśmy fatale.Kolega załatwił skądś chwyty i pykaliśmy jak szaleni.Oczywiście znaliśmy wszyscy Mortala z kasety VHS ;-P.Nawet robiliśmy zapasy w piaskownicy-ja zawsze byłem Sub-Zero :P.A przecież były wcześniej "grajbudy" i tam chodziliśmy grać głównie w Mortala,ale też fundusze na dużo nie pozwalały,ale przynajmniej zawsze można było popatrzeć i nauczyć się czegoś od innych.
Oczywiście pamiętam bajki,które leciały w telewizji ;-).Cubasa Ozora(nie znam pisowni),który przez dwa odcinki biegł do bramki,ale co tam!Bajka była świetna!Jeszcze był Gigi Salivan(mały koszykarz,który myślał o białych majteczkach Anny :-)), "Jatamani","Zorro","Generał ...".A "Tygrysia Maska"to był hit!Wszystkie odcinki oglądałem :P.Były to bardzo fajne bajki,które co by nie było,również uczyły.A te stare filmy z Van Dammem,"Mortal Kombat", "Siedem Małoletnich Ninja"...To były filmy!Aż łezka się w oku kręci...
Później zaczęły się czasy Playstation,lepszy komputerów i to wszystko zaczęło jakby mijać,znikać,odchodzić...
Tęsknię za tymi czasami wielkich przyjaźni,koleżeństwa.Zawsze sobie pomagaliśmy,graliśmy w piłke, basseball i były nawet robione osiedlowe ligi(oczywiście nieoficjalne).Ludzie byli jakby lepsi...Teraz co spojrzysz w lewo albo w prawo to 10-cioletni szczeniak mówi tylko kur... i zero szacunku do starszego.Kiedyś jak coś się przeskrobało,to dostało się po dupie,ale to była sprawiedliwa kara,która wielu nauczyła i niejako ukształtowała na porządnych ludzi.Ale te czasy już nigdy nie wrócą...


Pozdro dla Weteranów :P

Offline SlaveMe TortueMe KillMe

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 1916
  • WHERE IS MY FUCKIN' STAR?!?!?!?!
    • Zobacz profil
Odp: Średnie lata 90
« Odpowiedź #43 dnia: Kwietnia 04, 2009, 09:28:59 am »
Oczywiście pamiętam bajki,które leciały w telewizji ;-).Cubasa Ozora(nie znam pisowni),który przez dwa odcinki biegł do bramki,ale co tam!Bajka była świetna!
TSUBASA! O ZGROZO!!!!!!!  ;D JAK MOŻNA TEGO NIE PAMIĘTAĆ!

Ja ostatnio przypomniałem sobie pierwsze spoptkanie z ambitnym kinem właśnie w latach 90. To była jakas seria filmów na TVP2 późno w nocy, przed którą oczywiście zawsze produkawała się Torbicka ze swoim pretensjonalnym pseudo-ciekawym wykładem na temat filmu który zaraz miał lecieć. wcześniej oglądalem włąśnie projekty takich sław jak Jean van Damme, Chuck N. albo tępawe horrory typu Dyniogłowy. Pierwszym filmem był "Lot Nad Kukułczym Gniazdem" z Jackem Nicholsonem. Wtedy jeszcze go nie do końca zrozumiałem. Drugi był "Leon" a trzecie "Pulp Fiction". ehhhhh.... :) Tak sie zaczeło dzielenie czasu na zajebiste filmy i te jeszcze bardziej zajebistrze.....

Kurcze,... "Pulp Fiction" znam na pamięć, "Leona" oglądałemm kilkanaście razy ale "Lot..." widziałem wtedy pierwszy i ostatni raz.... Ciekawe jakbym go odebrał teraz...

Offline Annihilator

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 140
    • Zobacz profil
Odp: Średnie lata 90
« Odpowiedź #44 dnia: Kwietnia 04, 2009, 03:10:12 pm »
Widzę, że ostało się kilku weteranów pamiętających zapach tamtych pamiętnych czasów. Heh, równie jak Wy patrząc na poczynania nowego pokolenia eSportowej rozrywki doszedłem do przerażającego wniosku. Niedługo jak tak dalej będzie jak wyjdzie nowa dobra gra, będzie grana pół roku a potem wyląduje w specjalnym koszu na stare gry. "Nie wyrzucaj gier przez okno, wrzuć do pojemnika abadonware i otrzymaj rabat 15% na nowego GeForce..."  ;D