hmm moja historia? ojej. To było w Nysie rok 1996 kiedy Kasia miała 6 lat i nocowała u ciotki. Kuzynek miał kompute zwany Amigą i pierwsza cześć mortala
no i się zaczeło. Oczywiście moja pierwsza fav postacią była Sonya xD a potem Sub-zero
i tak praktycznie przez lata zmieniali mi się ulubieńcy ( potem był Scorpion i Mileena potem doszedł Kabal potem Kabal poszedł w kat i została Mileena a potem doszedł do niej Stryker i tak zostało
) od czasu poznania MK w moim mózgu zrobiło się małe spięcie xD gdzieś tam w moim małym mózgu powstał mały outworld xD tak sie to mniejwiecej zaczeło. Doprowadziło to do tego że zatrzymałam sie chyba na myśleniu 8 latka, a postacie z mortala to wciąż dla mnie wielka rodzina. hmm brak słów >_<