kurde, przez to, że sobie piszę na TYM, to jakoś nie chce mi się potem drugi raz pisać tego samego po polsku tutaj. Odnośnie odczuć, opinii o trailerach, o tym jak się cieszę jak ten Mortal zaczyna wyglądać, co mi się podoba i co mi się nie podoba, ale anyway.
Chwilkę o becie tylko:
- Graficznie ta gierka wygląda obłędnie. Przejaskrawienie i nasycenie kolorami nie przeszkadza, a animacje postaci i (szczególnie) aren zasługują na osobny bowdown
- Mechanicznie, przynajmniej dla mnie, jest ciut trudniej niż w MK11 i ta gra jest zdecydowanie bardziej combo-heavy, więc będzie nagradzała ludzi, którzy combosy ogarniają. Przykładowo jak Sub Zero Cię złapie na 3 paskach, to możesz iść sobie zrobić herbatkę (zostaje jeszcze breaker, ale jest dość "drogi" w użyciu)
- Air Combat to świetny dodatek, podoba mi się i będę zdecydowanie często z tego korzystał, jak tylko zacznę ogarniać launchery i trochę bardziej dobiorę się do practice mode
- właśnie, practice mode... a raczej jego brak - no to boli najbardziej, ale to beta, było wiadomo, że tego nie będzie
- online gra się przyjemnie, widać, że ludzie też chuja ogarniają, więc wygląda to wszystko bardziej jak zmagania paraolimpijczyków niż high level walki, ale no tego też można było się spodziewać
- najprzyjemniej gra mi się - o dziwo - Li Mei. Jej animacje też są IMO najpiękniejsze i chyba nieoczekiwanie stała się moją faworytką
- Johnny i Kenshi chyba wymagają trochę więcej ogarnięcia, co przy limited czasie/braku practice, raczej w becie się nie wydarzy. Nie wiem jak Sonic Fox może sobie ot tak wbić do gierki i robić combosy za pół HP. Albo dostał już wcześniej dostęp i tera struga wariata, albo po prostu jest nadczłowiekiem (obie opcje są prawdopodobne)
- bawią mnie jeszcze glitche, typu "urwałem komuś łeb przy brutality i ten łeb odpadł, ale jednocześnie nadal sobie jest na szyi xD" ale to naprawią pewnie. Tak samo jak raz udało mi się "wniknąć" w sekcję kameo i nie mogłem bić typa, bo był obok mnie i moje ciosy lądowały w powietrzu. Animacje throwów też się jeszcze bugują. Wszystko do poprawy i pewnie na premierę już będzie miodzio.
- Amp na R2 zamiast na R1 sprawia, że randomowo sobie przyzywam kameosy zamiast wzmacniać ciosy xD
- Kameos - powiem tak. Gdyby ich nie było wcale, to pewnie bym tego jakoś nie odczuł. Często w ferworze walki zapominam, że mogę go w ogóle użyc (chyba, że właśnie przypadkowo wbije mi na ekran jak chcę ampować cios i moja pamięć mięśniowa sobie wykmini, że jestem w MK11)
- Ogólnie na plus, czuję, że ta gierka będzie sporym sukcesem i że sprawi sporo funu, ale też wkurwienia przy grach online
- Fatal blowy jest teraz tak łatwo zablokować (jak ktoś nie umie ich porządnie puścić, a większość ludzi - w tym ja - jeszcze nie umie), że chuj. Weźcie to wyjebcie z tej gry najlepiej xD