Wasza HISTORIA z MORTAL KOMBAT

Zaczęty przez Hardy, Wrzesień 18, 2005, 10:43:00 AM

Poprzedni wątek - Następny wątek

Mkmaniak

Nie noo, ale fajnie opowiadacie.
Można by taką książkę z tych historyjek napisać, bo niektóre są naprawdę bardzo ciekawe.

alek47

Gdy mialem 6-7 lat w 2000 brat przyszedł z kolegami na kompa i grał z nimi w mk4. Zajebiście mi się ona spodobała,moje ulubione postacie to scorpion,raiden,subzero,repptile,quan-chi.Potem grałem jeszcze w mk trilogy i oglądnołem wszystkie filmy po kilka razy. W 2006 grałem u kolegi na ps2 w deadly alive i byłem tak podekscytowany że jak założony miałem internet tygodniami siedzialem nad stroną mk. najbardziej z filmikow podobał mi się deception dlatego tak oto przedwczoraj dostałem swoją ps2 kupioną na allegro i tne teraz w deception. Aktualnie męcze się z konquestem bo jest bardzo trudny a tak poza tym mk deception jest zajebisty!!!!!!!
w przyszłości mysłe kupic ps3 i grać w next genowe mortale(oby 9 część nie byla tak głupia zaplanowana jak 8)
Pozdr

franqey

No więc pierwszy raz zagrałem w mortala w jednej z pierwszych klas podstawówki podczas wyczieczki do Biskupina. Kumpel miał czarnobiałego game boya, na którym nie dało się odróżnić Scorpiona od Sub-Zero. Pół klasy stało w kolejce żeby pograć, a gdy w końcu nadeszła moja kolej zaczęłem napiepszać w klawisze bez opamiętania, i orientacji co ja właściwie robię. Taką oto metodą doszedłem do głównego bossa którym w tamtej wersjii był chyba.... Goro. Tak mnie wciągnęło że zaczęłem się kolegować z jednym kolesiem nie spełna rozumu, ale za to posiadającym pegazusa. Pszyjaźń się skończyła w momęcie gdy dostałem komputer, a zaczęła się na nowo gdy po pół roku matka mi kazała skasować tą obrzydliwą grę. Później miałem sporą pszerwę, aż w nie-liceum poznałem Karbara występującego tutaj z jakiś dziwnym nikiem. Od razu kupiłem sobie MK4 i ściągnęłem z neta 3 wcześniejsze części. Poza tym odprowadzaliśmy się z tym zwyrolem do domu po szkole i w trakcie szkoły jak dwa pedały. W trakcie tych spacerów opowiedział mi całą historię, wszystkie zakończenia etc. MKDA, a jak wyszło to również MKD.

Luna

Historia na szybko: podstawówka ---> premiera MK2 --->amiga

Swoją drogą to nieźle trzeba było mieć nerwów żeby zrobić fatala...4 zmiany dyskietki included:p

Mara_Jade

To ja pierwszy raz grałam w Mortala jakieś pięć lat temu :P Brat przyniósł Trilogy. Chamił sie nim cały czas. Jak już wszytsko umiał każdą postacią to wtedy ze mną zagrał. Grał spodobała mi się tak bardzo że sama ją sobie ściągnęłam  ;D Do teraz zawsze po formacie to MKT instaluję jako pierwsze. Potem grałam w MK4,1,2, ale bardzo chciałabym zagrać w Deceptiona i Armageddona :(

Hateous[BL]

Ja z MK pierwszy raz się spotkałem w przedszkolu:D Miałem wtedy 5 lat. Zacząłem grać w MK2 z bratemm, tatą i wujkiem:D Wszystkich Rozwalałem Kung Lao:D Tak mi się spodobało, że zacząłem chodzić na Kung Fu. Potem rodzice byli wzywani do przedszola bo kopnąłem kucharke, która chciała mi wcisnąć zupę kalafiorową, którą nie nawidzę od tamtego dnia:D Potem miałem zakaz grania w MK i Kung Fu się skończyło...Dopiero w 3 klasie podst. na N64 zacząłem grać w MK:T:D A póżniej zakochałem się w MK4 na fliperach w Utsce w 1999:) MK:4 był moją ulubioną częścią, a w nim Jarek. I tak to się grało do 3 gima, kiedy w recę mi wpadł MK:D:) Tam zrobiłem mój 1 w życiu Fatalit Scorpem (kombinacja z bliska). Nie grałem w  MK DA...Potem oszalałem na punkcie MKSM ;D A nastepnie MKA. Mimo,ze w MKA mozna samemu kierowac fatata  to tesknie za tymi MKami gdzie fatale robilo sie kombinacjami a MKD mi nie chodzi na PS2...Wiec od ostatniego czasu dzieki pomocy Adepta gram w MK2,MK3 i UMK3 na MAME ;D

Piekielny Scorpion

ja z Mortalem po raz pierwszy się spotkałem jak miałem 7 lat u kuzyna na amidze widziałem jak wszyscy grali w Mortal Kombat 2 jak zobaczyłem to aż mi dech zaparło gra poprostu była świetna ta brutalność i fatality pierwszy raz tak mocno mnie zainteresowała gra potem zobaczyłem film Mortal Kombat po zobaczeniu filmu i gry kupiłem sobie pózniej psx pierszą grą jaką dostałem był Mortal Kombat 4 w którego grałem dzień i noc potem kupiełem sobie Mortal Kombat 3 i trilogy które też mi się bardzo podobały potem czekałem na kolejną premiere Mortala jak dowiedziałem się że kolejny Mortal wyjdzie na ps2 to odrazu naciągnełem rodziców na nową konsole i te gre ogólnie na ps 2 wszystkie Mortale mi sie podobały

Mateuka

a ja po raz pierwszy grałem w MK na Pegazusie w 1997 roku bodajże i to było MK3 pożyczone od kumpla, mialem wtedy 7 lat :) a na kompie pierwszy raz w 1999 roku w MK4 - dostalem oryginał razem z kompem wtedy ;D heh ale pamiętam że na początku troche się bałem grać w MK4 przez Fatality ;p ale pozniej juz mi przeszlo sranie w pory i w MK gram do dzis ;)

KaroxPL

Pierwszy raz grałem u kuzyna na Armageddonie więc se mówię fajna ta gra no i potem się zaczeło potem UMK:3 i MK:4
na PC potem kupiłem PS2 i Armageddon i tak kopałem dupę potem Sprzedaż PS2 ;( i Armageddon.
Lecz po 2 latach znowu wznowiłem pracę (W tedy miałem już PS3) byłem na mortalkombat.pl i tam patrze o cholera
i nowy (dupny) Mortal Kombat V.s DC Universe gdzie był Superman... Flash Zielona Latarnia... i ja mówię Co to K**** jest?!
no i tam potem czekałem chyba 2 lata i tu patrze MK9! lecz pierw sprawdziłem czy znowu nie jest, to jakieś Gówno  lecz nie!
wrócił stary Mortal ze starymi postaciami no i tu myślę "I BUY i BUY! no i koniec ;).

Semek

Karox definiujesz u mnie na nowo pojęcie masakra. Twoje teksty są kwintesencją zajebistości. Masz u mnie +2 (nie jeden lecz dwa!) do zajebistości. Natomiast do skilla poprawność składania zdań i interpunkcja masz -80%.

johnx

Całkowicie popieram Cię Semek. Karox naprawdę tak trudno napisać post, który będzie można zrozumieć bez większego wysiłku? Przyłóż się trochę do tego co piszesz, bo poważnie trudno zrozumieć co masz do powiedzenia. Bez urazy ofkors ;)

Grodek118

O tak. Tak jak powiedział johnx, nie obraź się ale twój poziom pisania jak i ortografii przyprawia mnie o krwawienie gałek ocznych.

KaroxPL

Sorry ale jaka klawiatura taki komp : P.

Kokoju

Ale z tego co mi się wydaje posta piszesz Ty a nie klawiatura ;P

Adept

Cytat: Adept w Wrzesień 01, 2007, 04:48:32 PM
W sumie dawno już nie miałem do czynienia poważniej z Mortal Kombat , dlatego w sumie zarejstrowałem się na tym forum , aby przypomnieć sobie i umocnić wiarę w to , co było życiem moim za czasów małolata . A to były najlepsze czasy mego życia =)

Pięknie napisane Adept :( Cztery lata temu i dziś znowu jestem na poważnie zintegrowany z Mortal Kombat. Historia zatacza koło...