Autor Wątek: Pierwszy oficjalny pokaz MK9  (Przeczytany 34858 razy)

Offline Semek

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 664
  • MK X: PC ; Steam ID: Sem3k
    • Zobacz profil
  • PSN ID: semek84
Odp: Pierwszy oficjalny pokaz MK9
« Odpowiedź #30 dnia: Czerwca 20, 2010, 12:10:08 pm »
Porównywanie MK do innych gier jest trochę nie na miejscu. Seria MK zawsze była w tyle pod względem systemu walki, płynności, animacji i rozbudowy. Zawsze podczas kłótni na forum w stylu 'co jest lepsze: Tekken czy MK?' wiedziałem, że pod tym względem z góry jestem skazany na przegraną. Ale zawsze próbowałem uświadomić, że ludzie MK lubią za coś innego.

Przepraszam ,ale teraz nie porównuje do tekkena/vf tylko do fighterów 2d. A odnosnie animacji postaci w MKI - MK trilogy, moim skromnym zdaniem jest świetna. System walki tak samo, w atarych mortalach był proty i przez to genialny. jak myslisz dlaczego SF jest tylko lekko modyfikowany, poniewaz ludzie w capcom wiedza w odroznieniu od Eda, ze nie zmienia sie czegos co jest idealne:) I za to ich uwielbiam. A Boon jedzie na kulcie starych czesci:( Na jego i nasze glownie nieszczescie:(
« Ostatnia zmiana: Czerwca 20, 2010, 12:12:27 pm wysłana przez król maciuś1wszy »

-Luna-

  • Gość
Odp: Pierwszy oficjalny pokaz MK9
« Odpowiedź #31 dnia: Czerwca 20, 2010, 12:15:59 pm »
Porównywanie MK do innych gier jest trochę nie na miejscu. Seria MK zawsze była w tyle pod względem systemu walki, płynności, animacji i rozbudowy. Zawsze podczas kłótni na forum w stylu 'co jest lepsze: Tekken czy MK?' wiedziałem, że pod tym względem z góry jestem skazany na przegraną. Ale zawsze próbowałem uświadomić, że ludzie MK lubią za coś innego.

Otóż to, Mortal Kombat to nie Street Fighter. Mortal Kombat był inspirowany filmami "karate". Zobacz jakąkolwiek chińską produkcję która traktuje o tym temacie, polecam filmy z Jetem Li. Mortal Kombat właśnie na takiej zasadzie jest robione jak ruchy w tamtejszych choreografiach. Owszem, MK to nie klasa jakościi SF, GG (choć tutaj i w przypadku BB BAAAAAAARDZO bym się z tobą kłócił odnośnie tych animacji ciosów), Garou jeśli chodzi o tą realność ciosów. Są te młoty i cepy ale...czy nie było czasem w pierwszych 2 MK założenia, że nie mamy combosów jako takich a gra skupiona właśnie jest raczej na pojedynczych uderzeniach? Ten MK jest tego wyrazem. A fakt, że podciągnięto potem też pod MK i Comba to dostosowanie się poniekąd do konkurencji.

Z całym szacunkiem, czy ty oby na pewno królu maciusiu 1wszy ograłeś dobrze tego MKvsDC? Bo jeśli widzisz takie same animacje i tylko kilka dodanych, a żadnej w tym poprawy to śmiem wątpić czy tego MKvsDC w ogólen na żywo widziałeś.

Podkreślam raz jeszcze, w kwesti odczucia mocy ciosów, czy to za czasów starych 2D, czy za czasów mniej chlubnego MK na PS2/GC/Xboxa moc ciosów była największa właśnie w MK.

Heh, w ogóle śmieszna sprawa...nie podobają ci się animacje w MK, a przytaczasz serię Guilty Gear i BlazBlue jako te "fajne", czy mi się wydaje czy mamy tam: zawodników walczących robiąc w międzyczasie mostek, uderzanie parasolką, żabami i innymi takimi rzeczami? Aha, no i oczywiście oceniając BB nie należy zapomnieć o hitboxie "noob-friendly".

To co zaprezentowała teraz ekipa developerów jest MK niemal z klasycznego wydania podciągniętym do graficznych/technicznych standardów current-genów. Zatem jeśli lubisz MK w starej formule, nie rozumiem tej nagonki na animację która taka własnie była.

Prosta sprawa, albo lubisz MK jakie jest, albo idź grać w inny tytuł jak i ja to robiłem do tej pory poza MK2/MK3. Nie każ developerom zmienać MK w coś na kształt SF.



Przepraszam ,ale teraz nie porównuje do tekkena/vf tylko do fighterów 2d. A odnosnie animacji postaci w MKI - MK trilogy, moim skromnym zdaniem jest świetna. System walki tak samo, w atarych mortalach był proty i przez to genialny. jak myslisz dlaczego SF jest tylko lekko modyfikowany, poniewaz ludzie w capcom wiedza w odroznieniu od Eda, ze nie zmienia sie czegos co jest idealne:) I za to ich uwielbiam. A Boon jedzie na kulcie starych czesci:( Na jego i nasze glownie nieszczescie:(

Eeeee....to post wyżej piszesz, że powinni to zmieniać a teraz nagle nie? Swoją drogą czy przypadkiem Street Fighter nie pojechal na kulcie starej części (SF2)? Boon teraz też nie chce zmieniać tego co było świetne w starych MK i dobrze! Doczepiłeś się tej animacji NIEKTÓRYCH ciosów, nie zauważając w ogóle masy nowych.
« Ostatnia zmiana: Czerwca 20, 2010, 03:07:02 pm wysłana przez robaczek »

Offline Adept

  • Moderator Globalny
  • Użytkownik
  • Wiadomości: 2115
  • Detektyw z deszczowego miasta
    • Zobacz profil
Odp: Pierwszy oficjalny pokaz MK9
« Odpowiedź #32 dnia: Czerwca 20, 2010, 12:46:52 pm »
Ja również widzę podobieństwa do MKvsDC. Jednak jeżeli mówisz, że system jest diametralnie inny, to ufam Ci w tej kwesti. Pokłócę się o to jak gra wyjdzie :)

Offline davidkoz

  • Moderator Globalny
  • Użytkownik
  • Wiadomości: 1628
  • Elder God
    • Zobacz profil
Odp: Pierwszy oficjalny pokaz MK9
« Odpowiedź #33 dnia: Czerwca 20, 2010, 12:59:57 pm »
Zgadzam się z Luną.

Nowy system na pewno nie wygląda komicznie jak maciuś napisał (ostrzeżenie za wulgaryzmy) i jeżeli ktoś grał systematycznie od czasów Deadly Alliance na pewno zauważył spore różnice w mechanice.

Jedną z nich na goły rzut oka jest to, że są one naturalniejsze, że po wyprowadzeniu każdego jednego ciosu nasz wojownik nie robi kroku w przód przesuwając się, a stoi prawie w miejscu, co widać bardzo dobrze przy kombinacjach Kung Lao, które wyglądają bardzo dobrze. Johnny Cage jest trochę przy niektórych kopnięciach sztywny, to fakt, że kopiąc jego noga leci jakby była sztywna no ale głównie przy nim to zauważyłem, bo cała reszta dobrze się rusza.

Widać fajnie też szybkość i płynność ruchów, co zaowocowało brakiem "kartonowego ruchu"przy kombie Scorpiona wraz ze ślizgiem, które właśnie posiadał w MK vs. DC Universe. Tam wyglądało to bardziej plastikowo (chodź mi gra nie przeszkadzała, każdy o tym wie) i Scorpion przemierzył kilka metrów po wykonanym kombosie, a tutaj? Płynnie w miejscu wykonuje tą sekwencję, więc nie wiem co się czepiać, że ten MK nie wygląda jak Tekken czy SF, bo po co nam kolejny VF? MK zawsze się wyróżniał uboższym system i nie tylko za niego grę pokochaliśmy.

Ludzie narzekali przy MK 3D, że to i owo, że plastikowo i nie brutalnie. Dostajemy brutalność i to taką, że boję się, że jeszcze PEGI każe ją ocenzurować w Europie, a ludzie dalej narzekają, że to, że tamto, zamiast cieszyć się, że widać jak starają się wrócić do czasów MK2 i nie tworzą nam kolejnej części MK vs. DC.
« Ostatnia zmiana: Czerwca 20, 2010, 01:02:24 pm wysłana przez davidkoz »

Offline franqey

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 657
  • Szary eminencja
    • Zobacz profil
Odp: Pierwszy oficjalny pokaz MK9
« Odpowiedź #34 dnia: Czerwca 20, 2010, 01:10:05 pm »
To ja napiszę co mi się nie podoba. Mowa oczywiście o walce w powietrzu. Co to kurwa ma być? Przyczajony tygrys czy ukryty smok? W klasycznych częściach polegała na wyprowadzeniu jednego silnego ciosu, i była spoko. Jeszcze w sytuacji gdy wojownicy skądś spadają, napieprzanie się w locie jest w miarę zrozumiałe, ale zawiśnięcie w powietrzu, i bombardowanie się ciosami jak w starciu Buddy z ifrytem wygląda jak dla mnie głupio.

Bodzio

  • Gość
Odp: Pierwszy oficjalny pokaz MK9
« Odpowiedź #35 dnia: Czerwca 20, 2010, 01:10:25 pm »
Porównywanie MK do innych gier jest trochę nie na miejscu. Seria MK zawsze była w tyle pod względem systemu walki, płynności, animacji i rozbudowy. Zawsze podczas kłótni na forum w stylu 'co jest lepsze: Tekken czy MK?' wiedziałem, że pod tym względem z góry jestem skazany na przegraną. Ale zawsze próbowałem uświadomić, że ludzie MK lubią za coś innego.

System walki tak samo, w atarych mortalach był proty i przez to genialny. jak myslisz dlaczego SF jest tylko lekko modyfikowany, poniewaz ludzie w capcom wiedza w odroznieniu od Eda, ze nie zmienia sie czegos co jest idealne:) I za to ich uwielbiam. A Boon jedzie na kulcie starych czesci:( Na jego i nasze glownie nieszczescie:(

Chcesz aby po 18-tu latach wypuścili grę w której system walki będzie taki sam? :) Każda postać musi być inna i nie może się różnić tylko ciosami specjalnymi i wyglądem.

Offline davidkoz

  • Moderator Globalny
  • Użytkownik
  • Wiadomości: 1628
  • Elder God
    • Zobacz profil
Odp: Pierwszy oficjalny pokaz MK9
« Odpowiedź #36 dnia: Czerwca 20, 2010, 01:42:46 pm »
A właśnie dobrze, że postacie wyróżniają się bardziej niż tylko zdolnościami i wyglądem. W czasach królowania MK1,2 był to dobry pomysł, ale teraz nie sprawdziłby się.

Swoją drogą i tak ludzie narzekają, że w SF połowa jest taka sama i bazuje na innych, więc nie ma co zachwalać, aż tak Capcomu.

Dobrze, że Sektor wyprowadza ciężkie ciosy, a Reptile szybkie i zwinne, tak być powinno, różnica nie tylko gołym okiem ale też w masterowaniu nie na zasadzie "tylko inny specjał".

Offline Semek

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 664
  • MK X: PC ; Steam ID: Sem3k
    • Zobacz profil
  • PSN ID: semek84
Odp: Pierwszy oficjalny pokaz MK9
« Odpowiedź #37 dnia: Czerwca 20, 2010, 01:53:50 pm »
Porównywanie MK do innych gier jest trochę nie na miejscu. Seria MK zawsze była w tyle pod względem systemu walki, płynności, animacji i rozbudowy. Zawsze podczas kłótni na forum w stylu 'co jest lepsze: Tekken czy MK?' wiedziałem, że pod tym względem z góry jestem skazany na przegraną. Ale zawsze próbowałem uświadomić, że ludzie MK lubią za coś innego.

Otóż to, Mortal Kombat to nie Street Fighter. Mortal Kombat był inspirowany filmami "karate". Zobacz jakąkolwiek chińską produkcję która traktuje o tym temacie, polecam filmy z Jetem Li. Mortal Kombat właśnie na takiej zasadzie jest robione jak ruchy w tamtejszych choreografiach. Owszem, MK to nie klasa jakościi SF, GG (choć tutaj i w przypadku BB BAAAAAAARDZO bym się z tobą kłócił odnośnie tych animacji ciosów), Garou jeśli chodzi o tą realność ciosów. Są te młoty i cepy ale...czy nie było czasem w pierwszych 2 MK założenia, że nie mamy combosów jako takich a gra skupiona właśnie jest raczej na pojedynczych uderzeniach? Ten MK jest tego wyrazem. A fakt, że podciągnięto potem też pod MK i Comba to dostosowanie się poniekąd do konkurencji.

Z całym szacunkiem, czy ty oby na pewno królu maciusiu 1wszy ograłeś dobrze tego MKvsDC? Bo jeśli widzisz takie same animacje i tylko kilka dodanych, a żadnej w tym poprawy to śmiem wątpić czy tego MKvsDC w ogólen na żywo widziałeś.

Podkreślam raz jeszcze, w kwesti odczucia mocy ciosów, czy to za czasów starych 2D, czy za czasów mniej chlubnego MK na PS2/GC/Xboxa moc ciosów była największa właśnie w MK.

Heh, w ogóle śmieszna sprawa...nie podobają ci się animacje w MK, a przytaczasz serię Guilty Gear i BlazBlue jako te "fajne", czy mi się wydaje czy mamy tam: zawodników walczących robiąc w międzyczasie mostek, uderzanie parasolką, żabami i innymi takimi rzeczami? Aha, no i oczywiście oceniając BB nie należy zapomnieć o hitboxie "noob-friendly".

To co zaprezentowała teraz ekipa developerów jest MK niemal z klasycznego wydania podciągniętym do graficznych/technicznych standardów current-genów. Zatem jeśli lubisz MK w starej formule, nie rozumiem tej nagonki na animację która taka własnie była.

Prosta sprawa, albo lubisz MK jakie jest, albo idź grać w inny tytuł jak i ja to robiłem do tej pory poza MK2/MK3. Nie każ developerom zmienać MK w coś na kształt SF.


Luna@ Co z tego ,że postaci sie lepiej ruszaja w MKvsDC wzgledem starszych moratali 3D, skoro ciosy nadal są sztywne. POza tym nie rozumiesz mnie zupelnie o co mi chodzi z ta animacja. W Blaz blue ciosy moze sa kosmiczne, w sumie najbardziej pokrecone z bijatyk, ale one nie sa takie sztywne jak w nowych mortalach. Co mi z tego ,ze postac ma swietnie animowana postawe (kung lao - shaolin , jonny cage w miare dobre jet kune do, reptile jesli dobrze sie przypatrzylem styl malpy) ,swietnie sie rusza. Jak podczas wyprowadzania ciosu caly czar pryska:( Piesci jescze wygladaja, ale kopniecia sa kpina. A w MK III kombosty swietnie wygladaly, kopniecia byly plynne, naturalne i czuc bylo jak siada na oponencie a nie jest amortyzowany

A odnosnie wzorowania sie na filmach to tutaj nie musisz mi mowic, bo wlasnie moja pasja jest kultura i historia azji.Takze nie muisz mi mowic o "karate" z chin, bo karate jest z Japonii. A to w jaki sposob Boon stara sie odzwierciedlic poszczegolne style kung fu rozwala mnie na lopatki. profanacja. Poza tym zawsze byłem za tym ,że jak już sie bierze za style walki to niech to jakos sie przentuje to samego ninjitsu jest klika odmian regionalnych i na nich powienien sie skupic tworzac charakter, postawe i styl walki ninja. Ale to tylko moje marzenia. W starych Mortalach nie bylo tego problemu, poniewaz bylo LK,HK,LP,HP, polobrot, hak, podcinka i tyle. I bylo super. A teraz robia dragon balla w powietrzu:( Kaszana. Ataki z powietrza byly swietna bronia a teraz jest milon ciosow w locie.

Aha i jesli GG XX/Blaz Blue jest noobe- like game to chyba o innych grach rozmawiamy. System tych gier po prostu jest miazdzacy premiujacy ofensywe i bardzo techniczny. Takze nie wiem czy obijesz kogos doswiadczonego na nooba ,jak potrafi sie w tekkenie zdarzyc. A tak samo w SF jeszcze nie widzialem zeby nowiciujsz lupiacy jeden przycisk ogral jakiegos doswiadczonego fightera, ktory idzie jak przecinak i ogarnia obrone.


wam naprawde pasuje ta sztywnota w nowych MK???
A właśnie dobrze, że postacie wyróżniają się bardziej niż tylko zdolnościami i wyglądem. W czasach królowania MK1,2 był to dobry pomysł, ale teraz nie sprawdziłby się.

Swoją drogą i tak ludzie narzekają, że w SF połowa jest taka sama i bazuje na innych, więc nie ma co zachwalać, aż tak Capcomu.

Dobrze, że Sektor wyprowadza ciężkie ciosy, a Reptile szybkie i zwinne, tak być powinno, różnica nie tylko gołym okiem ale też w masterowaniu nie na zasadzie "tylko inny specjał".

Eeee w SF polowa jest taka sama??? NO comments:)

Poza tym czy ja pisałem, że źle mi z tym powrotem do początku? Ja się cieszę bo to były moje nalepsze chwile za gówniarza spedzone z kolesiami przy mkI, II, III. Obecnie wszystko świetnie wygląda. Tylko mi cały czas chodzi o te sztywne ciosy:)))) pozdro for all

« Ostatnia zmiana: Czerwca 20, 2010, 02:09:27 pm wysłana przez król maciuś1wszy »

Offline Sim

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 650
    • Zobacz profil
Odp: Pierwszy oficjalny pokaz MK9
« Odpowiedź #38 dnia: Czerwca 20, 2010, 01:54:37 pm »
Jedni mają konserwatywne wymagania względem nowego Mortala a inni maja innowacyjne/postępowe wymagania.
Mimo mojej wielkiej miłości do starego ale nadal dobrego MKII jestem za postępem. Trzeba iść do przodu, inaczej po cholerę robić nowe Mortale?

Co do kombosów w MK3 to wcale takie płynne nie były jak się im bliżej przyjrzeć. To były zwykłe "stop klatki", wysunięta pięść, wysunięta noga i tak na przemian. W nowym są teraz pełne ruchy, bez ucięć czy też stop klatki.
« Ostatnia zmiana: Czerwca 20, 2010, 02:00:34 pm wysłana przez Sim »

Offline Adept

  • Moderator Globalny
  • Użytkownik
  • Wiadomości: 2115
  • Detektyw z deszczowego miasta
    • Zobacz profil
Odp: Pierwszy oficjalny pokaz MK9
« Odpowiedź #39 dnia: Czerwca 20, 2010, 02:22:36 pm »
Co mi z tego ,ze postac ma swietnie animowana postawe (kung lao - shaolin , jonny cage w miare dobre jet kune do, reptile jesli dobrze sie przypatrzylem styl malpy) ,swietnie sie rusza. Jak podczas wyprowadzania ciosu caly czar pryska:( Piesci jescze wygladaja, ale kopniecia sa kpina.

Ja Ciebie proszę. Nie wypowiadaj się o sztukach walki w Mortal Kombat. Trenowałeś coś kiedyś? Ile lat? Z jakimi sukcesami? Sztuki walki w MK to profanacja tych pierwszych. Styl małpy, shaolin, JKD...  ::)
« Ostatnia zmiana: Czerwca 20, 2010, 02:24:15 pm wysłana przez Adept »

-Luna-

  • Gość
Odp: Pierwszy oficjalny pokaz MK9
« Odpowiedź #40 dnia: Czerwca 20, 2010, 02:32:46 pm »
Luna@ Co z tego ,że postaci sie lepiej ruszaja w MKvsDC wzgledem starszych moratali 3D, skoro ciosy nadal są sztywne. POza tym nie rozumiesz mnie zupelnie o co mi chodzi z ta animacja. W Blaz blue ciosy moze sa kosmiczne, w sumie najbardziej pokrecone z bijatyk, ale one nie sa takie sztywne jak w nowych mortalach. Co mi z tego ,ze postac ma swietnie animowana postawe (kung lao - shaolin , jonny cage w miare dobre jet kune do, reptile jesli dobrze sie przypatrzylem styl malpy) ,swietnie sie rusza. Jak podczas wyprowadzania ciosu caly czar pryska:( Piesci jescze wygladaja, ale kopniecia sa kpina. A w MK III kombosty swietnie wygladaly, kopniecia byly plynne, naturalne i czuc bylo jak siada na oponencie a nie jest amortyzowany

Wiesz co, obejrzałem raz jeszcze ten gameplay w HD ze stopklatkami. Nie do końca jest tak, że cały czar pryska. Przyznam, momentami drażni to wciąż gałki oczne, ale tak źle nei jest, zwłaszcza nie na tyle by porównywać to do MKvsDC które to zdefiniowało na nowo pojęcie plastiku. I własnie na te kopnięcia zwróciłem uwagę. Coś w tym faktycznie jest z tą "amortyzacją". Ale ale ale...co mi się tam rzuca w oczy to cześć tych animacji własnie podobna do poprzednich odsłon, i część nowych które są świetne. Adept ma rację, poczekamy jak gra wyjdzie albo chociaż na inny build, bo mozliwe jest również to, że te animacje zostaną poprawione. Teraz jest silny kontrast między tym nowym a tym staro-podobnym w kwestii animacji.

A odnosnie wzorowania sie na filmach to tutaj nie musisz mi mowic, bo wlasnie moja pasja jest kultura i historia azji.Takze nie muisz mi mowic o "karate" z chin, bo karate jest z Japonii. A to w jaki sposob Boon stara sie odzwierciedlic poszczegolne style kung fu rozwala mnie na lopatki. profanacja. Poza tym zawsze byłem za tym ,że jak już sie bierze za style walki to niech to jakos sie przentuje to samego ninjitsu jest klika odmian regionalnych i na nich powienien sie skupic tworzac charakter, postawe i styl walki ninja. Ale to tylko moje marzenia. W starych Mortalach nie bylo tego problemu, poniewaz bylo LK,HK,LP,HP, polobrot, hak, podcinka i tyle. I bylo super. A teraz robia dragon balla w powietrzu:( Kaszana. Ataki z powietrza byly swietna bronia a teraz jest milon ciosow w locie.

A to w takim razie o filmach się nei wypowiem, bo i też nie będę robił się specjalistą jak się nei znam, natomiast to moja "casualowa" obserwacja. Natomiast co do miliona ciosów w locie - taki system juggli. Zresztą jakoś dużo tych siosów tam nie ma też. Jeśli mam być szczery, to mnie to rozwiązanie odpowiada, bo pozwala sądzić, że dostaniemy bardziej kompleksowe combosy (inna sprawa, że wg mnie zbyt wiele krechy żrą na tym gameplayu). Dla mnie po prostu to jest dodatek do rozgrywki i jest przy tym dość dynamiczny - liczę na gimnastykę palców.

Aha i jesli GG XX/Blaz Blue jest noobe- like game to chyba o innych grach rozmawiamy. System tych gier po prostu jest miazdzacy premiujacy ofensywe i bardzo techniczny. Takze nie wiem czy obijesz kogos doswiadczonego na nooba ,jak potrafi sie w tekkenie zdarzyc. A tak samo w SF jeszcze nie widzialem zeby nowiciujsz lupiacy jeden przycisk ogral jakiegos doswiadczonego fightera, ktory idzie jak przecinak i ogarnia obrone.

O Guilty Gear nie mogę powiedzieć złego słowa, zresztą nie bez powodu jest to najdoskonalsze mordobicie 2D. Duża w tym zasługa nadzoru SEGI. BlazBlue to natomiast inna bajka. Prawda jest taka, że gry te i są podobne i diametralnie różne. Nigdy nie twierdziłem i nie stwierdzę, że te gry są noob-like. Ani jedna ani druga. Natomiast śmiało stwierdzę, że hitbox w BlazBlue już jak najbardziej taki jest - przynajmniej momentami. W sumie naj bardziej widoczne to jest chyba przy akcji Ragny f,d,f,D ~ qcf,C ~ qcf, C ~ qcb, C    gdzie ten ostatni cios potrafi solidnie uderzyć w powietrze a i tak cios siądzie. Dlatego Guilty Gear a BlazBlue to gamingowe piekło i niebo. wystarczy porównać sobie poziom trudności combosów i framedatę jak co siada. BB jest w tym aspekcie nieporównywalnie łatwiejsze.

Co do Street Fighter 4 natomiast...rozegrałem w tą grę setki, może nawet tysiące walk online i offline. Generalnie nie możesz zaprzeczyć, że tam akurat nazbyt widoczne są przewagi niektórych zawodników. Nie mówię tutaj nawet teraz o tym hardcore gamingu i mistrzach typu Daigo, którzy wiadomo, potrafią sobie poradzić. Ale grając nawet na średnim poziomie takim np Hondą, nie masz zbyt wielkich dzans pokonania Blanki gdy ten zacznie "pokemonować". I właśnie TO JEST PRZYKŁAD. Kolega który gra świetnie bardzo często dostawał od nooba naciskającego Blanką DOKŁADNIE jeden przycisk służący do pokemonowania. No od czasu do czasu robiąc turlanie. Swoją drogą ja sam sprzedałem tego Street Fightera bo:
- Ken ma przesadzone magiczne priorytety ultrasa który siada w 90% przypadków w byle dupiatej sytuacji
- Sagat jest postacią zbyt uniwersalną i mocną, grając na niego moją Cammy można się conajwyżej powkurwiać zwłaszcza dzięki jego wake-up'owi f,d,f,P (który to zresztą Kenio ma z jeszcze większym nałożonym priorytetem
- z Zangiefa zrobili irracjonalnie potężną postać do zabijania, kręcenie (Cyclon czy jak się to tam nazywało) nie powinno mieć tak szerokiej klatki omijania projectili przy takim zbieraniu z powietrza jaki nam zaserwowano. Wykonanie rzutów i Ultra to pomyłka, stoisz blisko - giniesz. Zbyt dużo to brało i aż roiło się od graczy po prostu na przemian kręcących się unikając projectili i kręcących analogiem kółka "bo w końsu chwycą"
- 80-90% walk online było vs Ken, vs Sagat, vs Blanka, vs Zangief - po co w takim razie reszta postaci?

wam naprawde pasuje ta sztywnota w nowych MK???

Może nie tyle pasuje, co akceptujemy ją w tej postaci w jakiej jest - bo nie zaprzeczysz, że jest o kilka poziomów lepiej niż poprzednie osłony.

Eeee w SF polowa jest taka sama??? NO comments:)

Jeśli ktoś nie ogrywa SF zbyt głęboko, to na przywitanie widzi w SF 4...policzmy...Ryu, Ken, Dan, Sakura, Akuma - 5 shotoków. Owszem, my wyłapiemy różnicę, natomiast dla davidkoza będzie to jedna i ta sama postać z innym ultrasem i innym wdziankiem.
Po prostu w MK różnice między zawodnikami sa nakreślone bardzo wyraźnie, czego nie można powiedzieć o SF w niektórych przypadkach.


BTW. Ja tą moja opinię o SF4 oparłem na ograniu wersji podstawowej. Wiem, że Sagacik np stracił moc w wersji SSF4 i ogólnie trochę się pozmieniało, nie miałem jeszcze przyjemności w to zagrać, tak więc jeśli coś jeszcze o czym mówiłem uległo zmianie to nie gryź;)

Offline Semek

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 664
  • MK X: PC ; Steam ID: Sem3k
    • Zobacz profil
  • PSN ID: semek84
Odp: Pierwszy oficjalny pokaz MK9
« Odpowiedź #41 dnia: Czerwca 20, 2010, 02:33:12 pm »
Co mi z tego ,ze postac ma swietnie animowana postawe (kung lao - shaolin , jonny cage w miare dobre jet kune do, reptile jesli dobrze sie przypatrzylem styl malpy) ,swietnie sie rusza. Jak podczas wyprowadzania ciosu caly czar pryska:( Piesci jescze wygladaja, ale kopniecia sa kpina.

Ja Ciebie proszę. Nie wypowiadaj się o sztukach walki w Mortal Kombat. Trenowałeś coś kiedyś? Ile lat? Z jakimi sukcesami? Sztuki walki w MK to profanacja tych pierwszych. Styl małpy, shaolin, JKD...  ::)



A trzeba cos trenowac, zeby wiedziec cos o danym stylu walki? Jesli dla ciebie tragicznie sztywne ciosy sa kwintesencja sztuki walki i trzeba do tego cos trenowac, zeby widziec jak to tandetnie wyglada w MK 3D to ja nie wiem co sie dzieje:)

Napisalem o GG XX i blaz blue odnosnie animacji ciosow,  nie porownywalem systemu walki z mk. Zreszta nie robilem tego odnosnie zadnej gry. System MK bardzo lubie. NApisze po raz n-ty: Chodzi mi o ta tragiczna sztywnosc ciosow:) Ja dalej beda sie okladac jak nieocisane kolki, to ja zostaje przy MK w 2d i tyle w temacie. Gusta mam jakie mam i tego nie zmienie. Nie lubie fuszerki w grach i tyle:)

Luna@ zgadzam sie w 100%, ze jakiś przebłysk jest. Możliwe ,że to tylko build i animacje beda inne. bardzo tego pragne:P A tak jak juz wspomnialem niektore ciosy wygladaja  bardzo fachowo:) np. kopniak i obrot scorpiona w kombosie swietnie wyglada. I nawet o dziwo nogi sie zginaja:P hahaha

Odnosie SF4, fakt sa czasami problemy z kolizja. Blanka przepakowany. Ale dla mnie najwiekszym burakiem w tej grze jest gouken. To jest jakas kpina ma ciosy na kazda sytuacje:) a SSF4 gram od niedawna i zauwazylem lepszy balans. najgorszym poszunieciem Capcom bylo pozbycie sie kozackiego parowania ze SFIII. Szkoda ale coz,dl amnie gra i tak jest bliska idealu mordoklepa:) Chcialbym zeby tez MK9 bylo tak samo dobre:) Nie takie same, tylko dajace tyle przyjemnosci z gry. A biorac sie za chinszczyzne (style walki) na prawde mozna cuda wykombinowac.

Blaz blue wlasnie ulatwili bo ludzie nie ograniali hardkorowego sytemu GG XX,za to go kochalem. A w BB go plycili dla plackow i to sa fakty. Niestety masz racje. niestey dlatego , poniewaz splycili swietna gre i sytem:(
« Ostatnia zmiana: Czerwca 20, 2010, 02:46:42 pm wysłana przez król maciuś1wszy »

Offline Adept

  • Moderator Globalny
  • Użytkownik
  • Wiadomości: 2115
  • Detektyw z deszczowego miasta
    • Zobacz profil
Odp: Pierwszy oficjalny pokaz MK9
« Odpowiedź #42 dnia: Czerwca 20, 2010, 02:41:08 pm »
A trzeba cos trenowac, zeby wiedziec cos o danym stylu walki? Jesli dla ciebie tragicznie sztywne ciosy sa kwintesencja sztuki walki i trzeba do tego cos trenowac, zeby widziec jak to tandetnie wyglada w MK 3D to ja nie wiem co sie dzieje:)

Trzeba, aby wiedzieć jak bardzo rzeczywistość różni się od tego co nam serwują w grach i filmach. Jeżeli jakakolwiek gra bijatyka może startować do miana tej, o której REALNIE można powiedzieć, że czerpie z rzeczywistości ciosy, to tylko i wyłącznie UFC 2010 lub MMA od EA Sports. W każdym innym przypadku umieram wewnętrznie jak słyszę o "kung fu", czy "tajskim boksie" odwzorowanym w grze.

Offline Semek

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 664
  • MK X: PC ; Steam ID: Sem3k
    • Zobacz profil
  • PSN ID: semek84
Odp: Pierwszy oficjalny pokaz MK9
« Odpowiedź #43 dnia: Czerwca 20, 2010, 02:59:57 pm »
A trzeba cos trenowac, zeby wiedziec cos o danym stylu walki? Jesli dla ciebie tragicznie sztywne ciosy sa kwintesencja sztuki walki i trzeba do tego cos trenowac, zeby widziec jak to tandetnie wyglada w MK 3D to ja nie wiem co sie dzieje:)

Trzeba, aby wiedzieć jak bardzo rzeczywistość różni się od tego co nam serwują w grach i filmach. Jeżeli jakakolwiek gra bijatyka może startować do miana tej, o której REALNIE można powiedzieć, że czerpie z rzeczywistości ciosy, to tylko i wyłącznie UFC 2010 lub MMA od EA Sports. W każdym innym przypadku umieram wewnętrznie jak słyszę o "kung fu", czy "tajskim boksie" odwzorowanym w grze.

Czyli jak czlowiek ma rozeznanie w sztukach walki. Juz nie mowie jakies eksperckie, ale wie jak mistrz muai thai wyprowadza ciosy to co? nie wie co i jak? Musi praktykowac? Nie sadze Adepcie:) Po glupim chinskim filmie mozesz zobaczyc, jak wygladaja ciosy danych stylow. Zobacz sobie filmy 36th shaolin chamber (shaolin kung fu), shaolin temple,wu du (tutaj to masz mnostwo styli tzn. odmian kung fu), żelazna małpa. Patrzac na to możesz być pewi, że aktorzy grajacy w tych filmach sa mistrzami w tej dziedzinie. Takze mozna stwierdzic jak wyglada pazur tygrysa. hahah o dziwo to jest jeden ze styli , w ktorym sa sztywne konczyny prz wyprowadzaniu dloni:P Takze Adepcie jestem zdania , ze nie trzeba praktykowac SW, zeby co nieco o nich wiedziec:)


a odnosnie MK super sa zrobione style, tylko dlaczego tak sztywno to wyglada?? Ale was juz wpieniam z ta sztywnoscia, co?:P
« Ostatnia zmiana: Czerwca 20, 2010, 03:02:18 pm wysłana przez król maciuś1wszy »

-Luna-

  • Gość
Odp: Pierwszy oficjalny pokaz MK9
« Odpowiedź #44 dnia: Czerwca 20, 2010, 03:05:27 pm »
Odnosie SF4, fakt sa czasami problemy z kolizja. Blanka przepakowany. Ale dla mnie najwiekszym burakiem w tej grze jest gouken. To jest jakas kpina ma ciosy na kazda sytuacje:) a SSF4 gram od niedawna i zauwazylem lepszy balans. najgorszym poszunieciem Capcom bylo pozbycie sie kozackiego parowania ze SFIII. Szkoda ale coz,dl amnie gra i tak jest bliska idealu mordoklepa:) Chcialbym zeby tez MK9 bylo tak samo dobre:) Nie takie same, tylko dajace tyle przyjemnosci z gry.
Dlatego Gouken był postacią zakazana na turniejach. Co do tego parowania z SF3 też racja, ale za to masz Focus Attack, którym też możesz działać cuda. Gdyby z SSF4 usunęli Blankę to bym już dawno kupił, tak myślę;p A MK nowe chyba da nam taką radochę, zresztą zobaczymy i będziemy dyskutować jak wyjdzie i pogramy.

Blaz blue wlasnie ulatwili bo ludzie nie ograniali hardkorowego sytemu GG XX,za to go kochalem. A w BB go plycili dla plackow i to sa fakty. Niestety masz racje. niestey dlatego , poniewaz splycili swietna gre i sytem:(

To, że wprowadzili pewne ułatwienia nei znaczy, że spłycili;p Ja wciąż nie ogarniam kombinacji Ragny z podnoszeniem i z backdashami w powietrzy, po prostu dla mnie timing jest zabójczy. Guilty Gear mimo atrakcyjnen formuły dla zdecydowanej większości graczy był zaporowy. BB takie nie jest i bardzo się z tego cieszę. Chciał bym ograć tego nowego BB, ale to może uda się zrobić dopiero w połowie wakacji. O ile będę miał hajs naimport.