ooo jednak jest tu jakas osoba ktora ma bron u siebie w chacie ^^ (witaj w klubie )
Ha. Ja też mam w domu broń, a jest nią KBKAK. hehe Żartuje, ale mam na półce pamiątkę, którą kupił mój brat jak był na wycieczce, nie wiem gdzie, bo on był mniejszy, ja jeszcze mniejszy i wiele lat temu to było, ale jest to taki sztylet piracki. Z jednej strony jest tak jakby ucięty, albo wygryziony. Nie mam jak zrobić foty, ale czaicie jak wygląda?, ale jest mały, gdzieś jak scyzoryk, albo większy nożyk.
No, ale w wakacje byłem w Krakowie i w Sukiennicach był taki fajny tasak, albo topór za 150 zł (chore), a na Wawelu widziałem miecz za 250 zł. Lepiej na konsolkę, albo coś tam zbierać. No, ale nie przecze, że gdyby ten miecz, albo topór był mój to bym się cieszył.