Davidkoz poleca:
Mirror's Edge -
http://www.youtube.com/watch?v=2N1TJP1cxmoJakby zacząć, hmmm... Gra podobała mi się głównie z jednego względu, a właściwie dwóch, a nawet i trzech. Pierwszym z nich jest widok w jakim przemierzamy grę czyli widzimy wszystko cały czas oczami bohaterki. Widoku nie można zmienić, a my musimy przyzwyczaić się, że jedynie co będziemy widzieć to nasze dłonie, czasem nogi oraz to co znajduje się przed oczyma. Taki model widoku sprawia, że bardziej wczuwamy się w rolę gracza (tak mi się wydaje). Drugą jest muzyka, która świetnie oddaje klimat gry, akcji czy historii w jaką jesteśmy wprowadzani. Dla mnie jest to jeden z najlepszych motywów w grze i soundtrack zaliczyłbym do jednego z najlepszych jaki kiedykolwiek słyszałem w grach. Trzecim jest możliwość wyboru drogi. Możemy przeskoczyć kartony, odbić się od ściany i wskoczyć na wyższy poziom dostając się do jakiegoś punkt, lub możemy dojść do tegoż punktu w inny sposób ślizgając pod rurą po czym skacząc na jakąś rułę wchodząc po niej na to samo miejsce. Mamy swobodę ruchu i wrobimy to na co w danej sytuacji pozwoli nam nasza wyobraźnia.
Historia nie należy do najlepszych ale ciągła akcja i czynne branie w niej udziału sprawia, że wczujemy się w rolę bohaterki i na końcu, kiedy przyjdzie nam ukończenie owego tytułu uronimy łezkę. Im plus.
Minusem jest to, że czasem nasza bohaterka nie chwyci się czegoś przez co spadnie albo wieszanie się co jakiś czas gry, co utrudni nam wykonać dodatkowe zadania zwane "Speedrun". Są to chyba jedyne dwa defekty, które czasem utrudniają nam rozgrywkę.
To taka krótka moja opinia na temat tej gry. W moim odczuciu jest to gra roku 2008 i z wielką dbałością goszczę jej pudełko na mojej półce.
LittleBigPlanet -
http://www.youtube.com/watch?v=AGzOKbVC2r8Zacznę tak: jestem fanem MK i czekałem strasznie długo na MKvsDCUniverse. W dzień premiery poszedłem kupić MK w edycji kolekcjonerskiej i myślałem jak zwolnić się z pracy. W tym samym dniu kuzyn kupił LittleBigPlanet i w ten sam dzień zagrałem w tą grę u niego. Pomimo tego, że kupiłem wyczekiwanego MK, poleciałem na drugi dzień kupić LBP i tak pochłonął mnie do reszty.
Niesamowita gra dla każdego. Dla nas, dla dzieci, dla dziewczyn, żon. Można wspólnie we dwójkę, a nawet czwórkę zagrać z ciągłym uśmiechem na twarzy. Grafika, Sackboy'e (pluszaki, którymi się poruszamy) oraz muzyka sprawia, że wchodzimy, że zagłębiamy się w świecie bajki, fantazji.
Edytor mam daje nam ogromne możliwości, możemy zrobić cokolwiek chcemy, cokolwiek nam się wyśni. Ludzie robią nawet kalkulatory, flipery i inne gry. Ja zrobiłem np mapkę z Spongebobem oraz Metal Gear Solid.
Polecam każdemu
OK napisałem to co napisałem. Jak znajdę czas to napiszę coś o innych grach.