War gods to pierwsze trójwymiarowe mordobicie firmy Midway. Wyszła jakoś z rok czy więcej przed MK4. W każdym razie gra dosć fajna. Mamy 10 postaci do wyboru + 2 bossów. System sterowania taki jak w mortalu - czyli HP, LP. LK, HK i BL i znane kombinacje jak Uppercut, półobrót, podcięcie itp. Tylko biegania nie było z tego co pamiętam.
Specjale też podobne do tych mortalowych, np. Anubis wypuszcza piramidę, która działa identycznie jak siatka Cyraxa czy robi podobny teleport jak Sektor i Smoke. Moim ulubionym zawodnikiem był Voodoo, potrafił wypuścić Węża, który działał podobnie do linki Scorpiona, z tą różnicą, że Voodoo przyciagał sie do przeciwnika, zamiast przeciwnika do siebie.
Tak jak w Mortalu możemy zrobić Fatality przeciwnikowi. Każda postać po 1 fatality np. Voodoo wyjmuje laleczkę w kształcie naszego przeciwnika po czym ją przecina co powoduje rozcięcie przeciwnika - z brzucha wylatują mu flaki.
Nie wiem na ile platform wyszła ta gra, ja grałem tylko w wersję PC. Grafika jest taka sobie - softwarowa. Można ustawić akcelerowaną, ale to działa chyba tylko z przedpotopowymi sterownikami do starych kart.