Około 3 lat trenowałem Jeet Kune Do. Trochę dojeżdżałem do Łodzi, potem został wyznaczony przez Mistrza, człowiek, który naucza JKD już w Warszawie.
Poza tym trochę czytam o sztukach walki. Na początku dużo o Kung Fu i Jeet Kune Do, potem o Tai Chi, ostatnio przeczytałem o Ninjitsu. Mimo dużego zainteresowania tym ostatnim, zamierzam wrócić do trenowania Jeet Kune Do, do którego sie przyzwyczaiłem.