Autor Wątek: Polityka  (Przeczytany 32832 razy)

Offline Adept

  • Moderator Globalny
  • Użytkownik
  • Wiadomości: 2115
  • Detektyw z deszczowego miasta
    • Zobacz profil
Polityka
« dnia: Września 28, 2008, 12:53:02 am »
Jakie macie poglądy polityczne? Jesteście za prawicą, lewicą, centroprawicą, centrolewicą, czy centrum? Demokraci, Republikanie, liberałowie, narodowcy, konserwatyści, socjaliści? Z jaką patrią sympatyzujecie lub jakie wyznajecie osobiste wartości względem Polski? Zapraszam do dyskusji

Offline SlaveMe TortueMe KillMe

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 1916
  • WHERE IS MY FUCKIN' STAR?!?!?!?!
    • Zobacz profil
Odp: Polityka
« Odpowiedź #1 dnia: Września 28, 2008, 01:04:23 am »
Nie sympatyzuję z żadną partią która jest obecnie na rynku ponieważ żadna nie przynosi mi korzyści..... Dla nie wszyscy politycy to kurwy sprzedajne [czym nie różnią się od większości zwykłych obywateli], ich świt mnie nie interesuje....
Mój punkt widzenia zależy od punktu w którym ja jako jednostka się znajduję. I tak: jeśli byłbym u władzy to tylko Imperializm [żebym mógł rozporządzać wszystkimi ludźmi].... Ale nie jestem u władzy, jestem tu na dole, w rynsztoku... więc nikt, ani liberałowie, ani republikanie, ani żadna inna grupa mnie nie interesuje gdyż żadna mi nie może pomóc....

Ciekawy temat Adept ale mnie chyba w niego nie wciągniesz na dłużej.....Za bardzo się brzydzę polityką ;)

PS: Podziwiam Kim Ir Sena.... :)

Offline Adept

  • Moderator Globalny
  • Użytkownik
  • Wiadomości: 2115
  • Detektyw z deszczowego miasta
    • Zobacz profil
Odp: Polityka
« Odpowiedź #2 dnia: Września 28, 2008, 01:13:30 am »
No wporządku, ale nadal nie wiem jakie są Twoje poglądy polityczne  :) Imperializm? Polska nie jest silnym państwem by imperializm wszedł w grę. Wszak pomagamy USA w kontroli nad państwami typu Irak, Afganistan, Czad, Kosowo, Liban, ale nie jesteśmy tak silni jak USA by być imperialistami. Także jakbyś był prezydentem i rządził pod imperializm, daleko byś nie zaszedł  ;) No, ale to mowa o tym, co by było gdybyś Ty był prezydentem, ale mi chodzi o to co Ty popierasz jako jednostka. Żadne aspiracje polityczne? Nie lubisz ani prawicy, ani lewicy?

A z tym komunistą i mordercą Kim Ir Senem to nawet nie żartuj :P

Offline SlaveMe TortueMe KillMe

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 1916
  • WHERE IS MY FUCKIN' STAR?!?!?!?!
    • Zobacz profil
Odp: Polityka
« Odpowiedź #3 dnia: Września 28, 2008, 09:17:48 pm »
To prawda, nie jesteśmy krajem imperialistycznym choć powinniśmy być. I każdy powinien dołożyć starań by tak się stało.... Oczywiści że gdybym był prezydentem takiego kraju jakim jesteśmy obecnie to daleko bym nie zaszedł. Dlatego byłbym Lordem i stworzył silną Polskę, taką która będzie potrafiła zagrozić największym potęgom........
Co do prawicy i lewicy.... nie mam pojęcia czym ich poglądy sie różnią.... Nie obchodzi mnie to bo wątpię by mieli takie plany jak ja.......

A z Kim Ir Senem nie żartowałem. Fakt, jest komunista, fakt jest mordercą, ale tak zindoktrynował społeczeństwo, tak wyprał im mózgi że nawet jak ich rozstrzeliwuje wojsko to wierzą że inni mają gorzej, nawet kiedy umierają z głodu są gotowi walczyć z zachodem który wysyła im żywność.
Ludzie z Północnej Korei maja tak namieszane że nawet ci który uciekli z kraju a dowiedzieli sie o śmierci Sena płakali pogrążeni w żałobie. Czyż to nie przerażające i fascynujące zarazem że można tak kontrolować ludzi? Każdy ich ruchu......

Seiben

  • Gość
Odp: Polityka
« Odpowiedź #4 dnia: Października 23, 2008, 09:35:21 pm »
Nie wiem, jak wy, ale nie przepadam za komunizmem. Jest to jeden z najgorszych systemów politycznych, jaki kiedykolwiek istniał. Nie lubię faszyzmu, gdyż był za bardzo narodowy, nie zwracał uwagi na mniejszości narodowe. W ogóle systemy totalitarne są beznadziejne.

Nie można patrzeć na sytuację państwa ze strony władzy, bo potem wychodzi indoktrynacja, pranie mózgu itp. Nie wiem, czy to by się Wam podobało, gdybyście byli szarym społeczeństwem. Z kolei dla ludu też nie warto dawać za dużo swobody, gdyż potem na ulice wychodzą durne strajki, parady, ośmieszanie państwa, brak szacunku do narodu, czy wiary.

Nie uznaję czegoś takiego, jak podział sejmu na lewicę i prawicę. Tej pierwszej nie lubię, bo jest komunistyczna, druga jest nacjonalistyczna, prawie szowinistyczna. Centralne ugrupowania to, tak jak za czasów Rewolucji Francuskiej, niezdecydowane bagno.

Ogólnie rzecz biorąc, jestem za rządami silnej ręki (czyt. autorytarnymi), w którym prawo byłoby wsparte o wiarę katolicką. Moimi wzorami są: Józef Piłsudski i Juliusz Cezar. W tym wypadku władza powinna być obejmowana tylko przez kompetentnego człowieka, który, wsparty armią i urzędnikami, utrzymywałby ład w państwie. Z kolei prawo by nie zezwalało na rozwody i by występowały kary za zdradę współmałżonki/a, zboczenia, groźne i nabyte choroby psychiczne, kradzieże, paserstwa, mordy (morderstwa), oszustwa, tworzenie sekt, oglądanie pornografii i jej rozprowadzanie itp. Wystąpiłaby tu ostra cenzura (dotycząca tylko treści niewłaściwych rozwojowi umysłowemu, sprzyjająca tworzeniu spaczeń). Ukarani powinni być umieszczani w ośrodkach i pracować w kopalniach, kamieniołomach, czy oczyszczaniu miast albo elektrowniach mechanicznych (skazani by siadali na rowerkach i napędzali turbinę przez jakieś 10 godzin z 10-minutowymi przerwami co godzinę) itp. Prawo byłoby zaostrzone do bardzo surowego stopnia (coś a'la drakońskie, tyle że z karą max jest odizolowane dożywocie z możliwością odwiedzania tylko przez najbliższych). Więzienia byłyby raczej obozami pracy z ostrokołem i siatką pod napięciem zdolnym do oszołomienia, ale nie zabicia. Nie powinno być w takim zakładzie tłoku (prawo by zabroniło czegoś takiego). W ostateczności, więźniowie stanowili by dużą cześć armii polskiej.

Dzieci będą wychowywane w szkołach podobnych do spartańskich (ze szczególnym naciskiem na rozwój nauk humanistyczno-przyrodniczych). Szkoły to budynki nauczania połączone z internatem i salami gimnastycznymi. Co święta dziatwa mogłyby odwiedzać rodzinę.

Obywatelstwo można byłoby mieć od 20 roku życia. Obywatel RP miałby całkowite pozwolenie na tworzenie działalności gospodarczej, jednak niektóre towary by konfiskowało i niszczyło państwo. Uznawano by także całkowitą wolność słowa.

Dalej nie będę się rozpisywał, bo ludzi zanudzę. ;D

   

Offline Adept

  • Moderator Globalny
  • Użytkownik
  • Wiadomości: 2115
  • Detektyw z deszczowego miasta
    • Zobacz profil
Odp: Polityka
« Odpowiedź #5 dnia: Października 24, 2008, 01:20:50 am »
 treść
« Ostatnia zmiana: Marca 31, 2019, 08:18:59 pm wysłana przez Adept »

Offline SlaveMe TortueMe KillMe

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 1916
  • WHERE IS MY FUCKIN' STAR?!?!?!?!
    • Zobacz profil
Odp: Polityka
« Odpowiedź #6 dnia: Października 24, 2008, 10:31:37 pm »
Nie czytałem wszystkiego ale przejrzałem i nasuwa mi się tylko jedna myśl....
Nie można stworzyć idealnego państwa, z idealnym rządem/władcą sprawiedliwie rządzącym nad zjednoczonym społeczeństwem....
I tutaj wkraczam JA....

Seiben

  • Gość
Odp: Polityka
« Odpowiedź #7 dnia: Października 24, 2008, 11:02:44 pm »
Ciesze się, że chociaż w pewnych aspektach się ze mną zgadzasz, Adepcie. Teraz kilka wytłumaczeń:

- w przypadku osób chorych psychicznie: nie chodzi mi tu o jakieś osoby załamane, sfrustrowane, z zachowaniami lękowymi czy ADHD: tu mama na myśli jakiś pochrzanionych maniaków gier komputerowych, mylącymi ten świat z rzeczywistością, pedofilii i inne "dziwne" osoby, dla których nie ma szans na uzdrowienie (tutaj reguła powinna dotyczyć osób, mogących spowodować zagrożenie społeczeństwa bezpośrednie - poprzez zabójstwa, lub pośrednie - przez niszczenie umysłów młodym ludziom (czyt. dzieciom))

- dzięki, że z armią zwróciłeś mi uwagę: nie chciałem tu obrażać stanowiska żołnierzy i szacunku w społeczeństwie, lecz, tak jak później wspomniałeś, chodziło o "mięso armatnie" i pewien rodzaj resocjalizacji;

- o szkołach pomyślałem raczej w stylu tych, np. w "Harrym Potterze" (Hogwart), gdzie dzieci wyjeżdżały na prawie cały rok, by się uczyć; nie miałem na myśli całkowitego oddawania pod opiekę państwa, coś w stylu domów Dziecka, lecz o sprawienie warunków, w których Młody Polak by rozwijał swoje umiejętności, pasje, umysł oraz patriotyzm;

Na koniec, tu do ciebie, SlaveMe TortueMe KillMe, nie przesadzaj, nie było władców i ustrojów idealnych, więc się nie wczuwaj w Imperatora. Władza to przede wszystkim odpowiedzialność i obowiązek oraz przyjemność z decydowania o tym, w jaki sposób dać ludziom odpowiednie warunki do życia. Lenin, Robespierre, i inni też próbowali. Bez urazy  ;).       

Offline SlaveMe TortueMe KillMe

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 1916
  • WHERE IS MY FUCKIN' STAR?!?!?!?!
    • Zobacz profil
Odp: Polityka
« Odpowiedź #8 dnia: Października 24, 2008, 11:22:29 pm »
Na koniec, tu do ciebie, SlaveMe TortueMe KillMe, nie przesadzaj, nie było władców i ustrojów idealnych, więc się nie wczuwaj w Imperatora. Władza to przede wszystkim odpowiedzialność i obowiązek oraz przyjemność z decydowania o tym, w jaki sposób dać ludziom odpowiednie warunki do życia. Lenin, Robespierre, i inni też próbowali. Bez urazy  ;).       
Odpowiem krótko i tylko na część dotyczącą mojej skromnej osoby...
Tym razem nie insynuowałem że byłbym najlepszym władcą dla świata [chociaż byłbym...] ale  chciałem uwidocznić że mam plan jak pojednać świat.....
Iście zabójczy plan.....

A urazy nie chowam, jestem przecież doskonały... ;)

Seiben

  • Gość
Odp: Polityka
« Odpowiedź #9 dnia: Października 25, 2008, 12:09:42 am »
Tylko bez herezji Panowie!  :D

Offline Adept

  • Moderator Globalny
  • Użytkownik
  • Wiadomości: 2115
  • Detektyw z deszczowego miasta
    • Zobacz profil
Odp: Polityka
« Odpowiedź #10 dnia: Października 25, 2008, 03:09:39 am »
- dzięki, że z armią zwróciłeś mi uwagę: nie chciałem tu obrażać stanowiska żołnierzy i szacunku w społeczeństwie, lecz, tak jak później wspomniałeś, chodziło o "mięso armatnie" i pewien rodzaj resocjalizacji;
Armia wychowuje, to owszem, mimo to jednak nadal nie jestem za przestępcami w wojsku =)

- o szkołach pomyślałem raczej w stylu tych, np. w "Harrym Potterze" (Hogwart), gdzie dzieci wyjeżdżały na prawie cały rok, by się uczyć; nie miałem na myśli całkowitego oddawania pod opiekę państwa, coś w stylu domów Dziecka, lecz o sprawienie warunków, w których Młody Polak by rozwijał swoje umiejętności, pasje, umysł oraz patriotyzm;
Tutaj również raczej byłbym na "nie". Wychowałem się w średnich latach 90 i raczej wyrosłem na odpowiedzialnego człowieka. Mimo, że system szkolnictwa był zły, można było uciec na wagary do domu, czy w szkole było pijaństwo, to jednak nie trzeba było zamkniętych i izolowanych placówek jakie sugerujesz, by z osobnicy z pokolenia "1980-89" wyrośli na dobrych ludzi. Kwestią jest to co się wyniesie z domu + własne ambicje i chyba na końcu jest wsparcie państwa = czyli szkolnictwo.

Tylko bez herezji Panowie!   :D
Jacy Panowie? Jacy Panowie? Ja herezji nie głoszę ;) To tylko SlaveMe ma zapędy imperatorskie  ;D

Cytat: SlaveMe
chciałem uwidocznić że mam plan jak pojednać świat.....
Nie lubię Turków, Szwedów, Rosjan i Niemców za notoryczne niszczenie mojego kraju, nie zależy mi na pokoju z nimi. Niech sobie płyną własnym torem, byleby znowu nie mieli jakichś roszczeń odnośnie Polski.
« Ostatnia zmiana: Października 25, 2008, 03:17:12 am wysłana przez Adept »

Seiben

  • Gość
Odp: Polityka
« Odpowiedź #11 dnia: Października 25, 2008, 08:54:52 am »
"Panowie" to było nieuzasadnione uogólnienie...

Może zastanówmy się, co chcielibyśmy zmienić teraz w polskim rządzie i parlamencie, by usystematyzować i wzmocnić Nasz Kraj? W końcu zmiany muszą następować powoli, a nie w postaci rewolucji, bo ta się kończy różnie...

Offline SlaveMe TortueMe KillMe

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 1916
  • WHERE IS MY FUCKIN' STAR?!?!?!?!
    • Zobacz profil
Odp: Polityka
« Odpowiedź #12 dnia: Października 25, 2008, 03:00:28 pm »
[
Cytat: SlaveMe
chciałem uwidocznić że mam plan jak pojednać świat.....
Nie lubię Turków, Szwedów, Rosjan i Niemców za notoryczne niszczenie mojego kraju, nie zależy mi na pokoju z nimi. Niech sobie płyną własnym torem, byleby znowu nie mieli jakichś roszczeń odnośnie Polski.

Nadal nic nie rozumiecie...... Ostateczne pojednanie.... Wszystkich przeciw Jednemu... U progu końca.....

Turcy i Szwedzi to dość odległa historia.... Nie uważasz że można już by im odpuścić...
Bo jeśli nie, to w końcu nie ostoi się nikt z kim można by się sprzymierzyć....
A co do Niemców i Rosjan to są zbyt związani z nami historia i czynnikami geo. żeby totalnie sie od nich odciąć....

Offline franqey

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 657
  • Szary eminencja
    • Zobacz profil
Odp: Polityka
« Odpowiedź #13 dnia: Października 29, 2008, 12:25:41 am »
A ja rozumiem.

Offline davidkoz

  • Moderator Globalny
  • Użytkownik
  • Wiadomości: 1628
  • Elder God
    • Zobacz profil
Odp: Polityka
« Odpowiedź #14 dnia: Października 29, 2008, 12:33:08 am »
Nie lubię Turków, Szwedów, Rosjan i Niemców za notoryczne niszczenie mojego kraju, nie zależy mi na pokoju z nimi. Niech sobie płyną własnym torem, byleby znowu nie mieli jakichś roszczeń odnośnie Polski.

Jestem z Tobą Adept :D Pluję na nich, mieszam z błotem, nienawidzę! Na wszystkich spuściłbym bomby atomowe, głównie na Rosjan :P Precz!!!!!!!!!!!!