Pokaż wiadomości
Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.
Dobra rozpisałem się za bardzo i mnie poniosło więc jak kogoś uraziłem tym postem (szczególnie ciebie Adept) to przepraszam
Nie no jak cie Adept uraziłem to jak pisałem wcześniej przepraszam, bo ja nie chce szukać sobie tutaj konfliktów.
Adept jeszcze raz jak cie uraziłem to przepraszam i skończmy już naszą dyskusje, ok?Na bogów Olimpu!
Cobra, chłopie... Nie bój się tak Adepta. On tak tylko straszy tymi banami. 
Nawet nie wiesz ile razy na tym forum czytałem:" 'Dranzer masz bana!" i to wszystko od Adepta. A nie... Raz od Dawidkoza. Podsumowując: nie lękaj się, a jak już musisz przepraszać, to wystarczy raz.
moim zdaniem bardzo dobrze by pasował do fabuły pomiędzy II a III mortalem. z resztą tak samo jak i Quan ChiPanowie, jak Wy możecie tak spekulować... Przecież Quan Chi jest obowiązkowy. No ale skoro już tu jestem to zaszczycę Was swoją listą kombatantów.
Ja jestem za nowymi postaciami i mam nadzieję, że z 2 co najmniej będąCoś takiego jak Conquest w Deception? Shujinko nie mógł brać udziału w turnieju, bo szukał Kamidogu, Kenshi nie mógł znaleźć Shang Tsunga, a Bo' Rai Cho gdzieś uczył walczyć itp... Z nowymi charakterami to by nie przeszło. Ja tam uważam, że nie powinni robić nowych postaci. Ewentualnie mogliby wrzucić kogoś, kogo nie było w II ani w III, ale był później. Np. podróżujący po świecie Quan Chi.
Trzeba to nadrobić. A więc... "Ludzie chcą Mortal Kombat dla dorosłych.... więc myślę sobie, cholera damy im takie MK" jak już ktoś tu napisał, ja też podchodzę do tego sceptycznie. Boon przez ostatnie lata pokazał, że nie jest osobą słowną i mnie powyższy cytat nie bierze. 
Rzeczywiście połączenie tych styli nie było trafionym pomysłem, bo Kira przez to nie jest w żaden sposób unikalna(podobnie, jak Shujinko ze swoimi special'ami). Co wcale nie zmienia faktu, iż Kira jest dobrym wojownikiem, a szczególnie w rękach mistrza. 
Aha, bym zapomniał o Liu Kangu - tak sobie lubię ta postać, w trójce mnie najbardziej drażni. Wersja zombi jest chyba najlepsza, bo najbardziej oryginalna, szkoda tylko, że tymi łańcuchami nie może walczyć.Moim zdaniem Liu Kang- wersja zombie to jeden z najgorszych pomysłów ekipy MK(chyba Boon maczał w tym paluchy). Jak już SlaveMe wspomniał, ożywianie zabitych postaci jest bez sensu, ponieważ śmierć głównego bohatera wzbudza emocje u graczy, a szczególnie u fanów serii. Wskrzeszenie go wszystko psuje, bo od razu wydaje się to sztuczne, a jak powraca on jako bezmyślny zombie to już szkoda słów i liter.
no to co? gotowi na Lego Mortal Kombat? bo ja myślę, że byłoby świetneTu Ci się udało. Klocki Lego to całe moje dzieciństwo(zaraz po MK oczywiście). Lego Star Wars było genialne, a jakby wyszło Lego Mortal Kombat, to byłby wielki powrót Smoka. Może z nieco innym wizerunkiem i klimatem, ale Warner Bros zna się na Lego jak nikt, więc wydaje mi się, że byłby niezły hicior
.
Idea kolejnego forum jest bez sensu. Są dwa bardzo dobrze rozwinięte już fora o MK. Nikt o zdrowych zmysłach nie będzie dyskutował i budował nowe tematy które tutaj są już oklepane od deski do deski. Jest forum SMK, które jest rządzone przez szesnastolatków dla szesnastolatków i gdzie onelinery to chleb powszedni i panuje powszechna anarchia i jest Polskie Forum Mortal Kombat, które zrzesza bardziej ambitne towarzystwoAdept, Adept... Powinieneś pomóc kolegom 'z nieco mniejszym stażem i doświadczeniem', a nie gasić chłopaka na dzień dobry. Rozumiem, że to konkurencja itd, ale trzeba sobie pomagać...
Posłuchaj luk19952, nie obrażaj się na Adepta. To dobry chłopina, tylko czasem ma zły dzień. A co do tego Waszego forum to wydaje mi się, że to dobry(a przynajmniej odważny) pomysł. Może nie będzie łatwo, ale spróbujcie. W każdym razie powodzenia...
. Ale ja mam jeszcze jeden. Może wywalicie mnie za to z forum, ale wkurwiają mnie litry krwi tryskające na wszystkie strony. Ktoś dostaje w mordę, a na ziemię leci wiadro krwi... Dla mnie to lekka przesada. W MK2 jeszcze to jakoś wyglądało, a nawet było fajne, ale od MK:DA po dwóch rundach arena wygląda jak po Bitwie pod Grunwaldem. Co prawda w MKvsDCu nie ma tyle krwi, ale z tą cenzurą przegięli w drugą stronę. Jak mi coś jeszcze wpadnie do głowy do napiszę. Dziękuję
Rysunki bardzo ładne(cokolwiek one przedstawiają). Przy okazji dodam coś od siebie: http://i44.tinypic.com/2j1py88.jpg
Hehe piękne rysunki z lat młodościDziękuję, Adept.
Zarówno ryciny Adepta jak i Dranzera były boskie.Dziękuję Tekken Kombat, tylko gdzie są ryciny Adepta?
, bylebyście się udzielali. Nie zaszkodzi jak ktoś w końcu pokaże swoje prace, bo jeśli myślicie, że tylko ja będę tu zamieszczał rysunki to się grubo mylicie... 
