Doszło do kolejnego makabrycznego zdarzenia sprowokowanego przez grę. Szesnastoletnia dziewczyna i rok starszy chłopak w brutalny sposób doprowadzili do śmierci siedmiolatkę.
Heather TrujilloTragedia rozegrała się w miejscowości Johnstown, w stanie Kolorado. Szesnastoletnia Heather Trujillo i jej rok starszy znajomy Lamar Roberts mieli opiekować się siedmioletnią przyrodnią siostrą dziewczyny, Zoe Garcia, aż do powrotu jej matki.
Dziecko niestety nie doczekało jej przyjazdu. Dwoje nastolatków znęcało się nad Zoe, w rezultacie powodując zgon dziewczynki. Według opisu policji, napastnicy "ćwiczyli na małej Zoe różne ruchy z gry Mortal Kombat".
Dziecko było, na wzór ciosów z gry, bite, kopane i rzucane po pokoju. Gdy dziewczynka straciła przytomność, nastolatkowie próbowali ją reanimować. Bezskutecznie. Zoe Garcia zmarła po przewiezieniu do szpitala. Miała liczne obrażenia ciała, wstrząs mózgu i krwotoki wewnętrzne.
Pomimo, że najprawdopodobniej główną sprawczynią była Heather Trujillo, obydwoje nastolatków zatrzymano w areszcie do wyjaśnienia sprawy. Postawiono im zarzuty znęcania się ze skutkiem śmiertelnym. Jako, że będą sądzeni tak jak dorośli, grozi im do 48 lat więzienia.
http://www.idg.pl/news/134668.html Mam nadzieje ze Midway nie bedzie miała przez to problemów, i nie przelozy premiery nowego Mortaka. a to co sie stalo to straszne ze tyle pojebow zyje na tym swiecie. Bedac maly tez sie z kumplem bawilismy w mortala ale jakos do dzisiaj zyjemy i mamy sie dobrze!!