Moja gra wszechczasów ?
Final Fantasy X - niesamowita grafika, prawdziwe dzieło sztuki. Przepiękne lokacje oraz muzyka, która wtapia się w tło i powoduje, że wchodzimy w samo serce gry. Historia, która wciąga nas od samego początku, aż do samego końca, powodując czasem wzruszenie, rozpacz, bawi i zmienia się zaskakując ( przerywana ogromną ilością scenek - cut scenek ). Ogromnie grywalna na wiele godzin gry. Ja sam miałem ponad 200 i szkoda było mi kończyć gre, bo za pierwszym razem kilka rzeczy opuściłem. Polecam wszystkim posiadaczom PS2, a nawet PS3 ( mi chodzi bez problemu ). Prawdziwe dzieło sztuki Square-Enix, dzięki któremu fani doczekali się po raz pierwszy w historii Final Fantasy kontynuacji, która jest tak samo dobra co i sama X.