Ja też już po demie. Grałem wczoraj dosyć długo i jak każdy wie co napiszę
gra bardzo pozytywna w odbiorze
Gra się szybko, płynnie i odbiegła nieco od tego, co serwowali nam ostatnio. W demku nie mamy zbyt wiele, w dodatku dwie postaci, których ja osobiście nie cierpię. Scorpion i Sub-Zero przyprawiają mnie o zawrót głowy i całe szczęście, że dali do wyboru Johnnego Cage'a, bo tutaj czuję jak ryba w wodzie. Nigdy nim nie grałem, nie przepadałem ale tutaj zmienili go o 180.
Mówicie tutaj o tym x-ray, czy fajnie, czy nie, czy dobry pomysł, czy nie, w ogóle nie przeszkadza i sądzę, że rzadko się będzie go stosować, a w przypadku mojej osoby, bo wolę wolne paski używać na ulepszenie zdolności, czy złamania komba niż do tego wykończenia, ze względu na to, że można je obejść, a taki Johnny Cage ma je na zasadzie kontrataku.
Zawiodłem się głównie na ulepszeniach zdolności, bo połowa z nich w ogóle się nie różni od zdolności bez ulepszenia, a druga połowa jest zabraną zdolnością podstawową. W dodatku ciężko się jej używa, bo trzeba kliknąć jeszcze R2 w tym samym momencie wklepując zdolność, co mi nie zawsze wychodzi
Fajnie zrobiona jest lista, gdzie możemy podglądnąć, co nasz wojownik potrafi, bo zamieszczone są w niej także wykończenia wraz z miejscem, gdzie powinniśmy stać. W demku mamy po jednym fatalu oraz stage'u.
O animacji wypowie się pewnie Luna jak dostanie się do dema, więc ja to zostawię, bo mi się po prostu jak zawsze podoba. Grafika jest bardzo przyjemna, a dźwięk stoi na bardzo dobrym poziomie, te wszystkie uhy i ahy są zajebiste, a muzyczka w Living Forest daje kopa
Tyle na teraz, bo mnie Cobra na gg męczy