Może nie był najwyższych lotów, ale fajnie się oglądało. Trochę humoru, lali się po pyskach, było spoko. Głupcem byłby ten, kto chciałby głębokiej fabuły w serialu na podstawie gry komputerowej, w której najlepszą rzeczą jest urwanie głowy przeciwnikowi po uprzednim jego obiciu do nieprzytomności.