Po pierwszym obejrzeniu trailera byłem trochę zniesmaczony, że widzę dwóch Johnny Cageów na ekranie, ale z czasem jak przemyślałem i zobaczyłem, że będzie coś na zasadzie, że Shao Kahn z przeszłości, który włada Outworld spotyka się z Kothal Kahnem, który włada tymże światem w teraźniejszości jest bardzo ciekawe. Widać na trailerze o ile się nie mylę, że Raiden w przeszłości spaceruje z mistrzem turnieju Liu Kangiem, a zaraz po tym razem z Cassie Cage w teraźniejszości, więc jakby te dwie linie czasowe które znamy (stara i nowa) przeplatają się w tej nowej, którą chce stworzyć Kronika. Pięknie.
Co do Frost to jeszcze ciężko cokolwiek stwierdzić. Wygląda w tym trailerze jak niewolnica, bądź sekretna broń Kroniki, a co do jej wyglądu to trzeba jeszcze poczekać, ale wierzę, że dzięki kustomizacji spokojnie dostaniemy jej wygląd z MK Deadly Alliance. Bardziej ciekawi mnie Kollektor, który posiada cztery ręce. Od początku serii Mortal Kombat tylko rasa Shotkan miała taką genetykę, a tu no proszę, nowa rasa? czy mix tej którą znamy?
Cassie Cage nie przypadła mi do gustu. Zmienili ją na tyle mocno, że ani z wyglądu, ani z gameplayu już jej nie przypomina. Nie widzę jej pałki, która ją trochę wyróżniała, a dodanie w większej ilości zielonej poświaty jakoś mnie nie przekonuje. W MKX różniła się bardzo od Sonyi, a tutaj są troszkę bardziej do siebie podobne. Jednak jaka matka taka córka w tym właśnie przypadku. Nie chce na nią narzekać, ponieważ pod względem gameplayu, jak każda postać w tej części jest odświeżona super z tym, że nie przypomina mi tej, którą polubiłem w poprzedniej części.
Kano to czysta kwintesencja tego, że postać średnią, ciężką do grania, polubienia można odświeżyć tak, że zacznie się na nią zwracać większą uwagę. Nigdy nie lubiłem nim grać, wydawał mi się toporny, wolny i nijaki, a w MKX pokazali, że Kano może być świetną postacią przy której będzie trzeba poświęcić dużo czasu na to, aby zacząć nią świetnie grać i czerpać z tego radość. W MK11 poszli o krok do przodu i zrobili z niego jeszcze bardziej unikalną postać dodając mu jeszcze więcej osobowości w gameplayu. Widać, że przez lata Kano świetnie doskonalił swoje sztuki walki jak i technologię, która pozwoli mu walczyć z rywalami, którzy posiadają ponad ludzką moc. Dodanie sztyletu w obuwiu, trochę technologi pozwoli nim zagrać bardziej zróżnicowanie.
Na ten moment z tego co pokazali to dla mnie Johnny > Kano > Sonya, taka oto trójca
(czekam wciąż na gameplay Frost)
Ciesze się także z powrotu Jacquline Briggs, ponieważ czuję głęboko (wywróżyłem to ostatnio z siusków), że córka Jaxa będzie nieźle dopakowana, przekustomizowana i wszyscy szczekacze przestaną krzyczeć, że zabiera ona mniejsze komuś w rosterze.
Wydaje mi się także, że od czasu pierwszego trailera gra nabrała większego tempa, jakaś taka szybsza jest, mniej monotonna, co cieszy i widać, że twórcy tak jak mówili słuchają graczy i wciąż ją usprawniają. Twarz Sonyi blade teraz w porównaniu do początku jest jak niebo, a ziemia. Pozostaje nam wciąż czekać na kolejne odsłony postaci i trybów, bo gra nadchodzi już wielkimi krokami.