Polskie Forum Mortal Kombat > Inne
Seriale
Malvado:
Witam
Wypisujcie tutaj wasze ulubione seriale telewizyjne, kreskówki, telenowele (lol) itd. Napewno każdy z was ma jakiś serial który utkwił wam w pamięci.
Moje TOP5:
1. Archiwum X - za klimat, postacie, wiarygodne aktorstwo oraz jakiś dziwny magnez, którym ten serial przyciągał (pamiętam jeszcze jak specjalnie budziłem się o 23, żeby ten serial obejrzeć).
2. South Park - za Cartmana, poczucie humoru i wyśmiewanie wszystkiego co się tylko da.
3. Miami Vice - ciekawe kreacje, świetną obsade i wszechobecny klimat lat 80.
4. Przyjaciele - głównie poczucie humoru oraz Joey :). Przy tym serialu czasami po prostu nie da sie nie śmiać :D.
5. Drużyna A - prawdę mówiąc ten serial trochę stracił na wartosci ze względu na mój wiek, ale wspominam go bardzo dobrze z czasów gdy jako szczeniaki wraz z kumplami utożsamialiśmy się właśnie z drużyną a :) (no i power rangers :P)
Tibo:
heheh ja zawsze chcialem być Mr.T ; p
Ja z seriali lubie LOST i wszystkie seriale komediowe.
SlaveMe TortueMe KillMe:
Oto moje "pożeracze czasu":
NCIS - ze poczucie humoru i najbardziej zajebiste postacie w serialach kryminalno-sensacyjnych
MK Conquest - no bo to MK, oglądałem go głownie za to że ukazywał świat MK
Świat wg Bundych - heheh muszę pisać dlaczego? ... no właśnie....
South Park - za humor i wytykanie głupoty i Szatana-geja; z tego typu zajebistą kreskówką są jeszcze "Przerysowani / DrawnTogether"
Archiwum X - za historie i klimat i Davida Duchownego mniam.. ;)
ER - oglądałem go po powrocie z liceum przy obiedzie i wtedy strasznie mnie wciągnął. ma świetne tempo i scenariusz oraz boheterów
Kruk - nic z niego nie pamiętam ale wiem że wtedy zajebiście mi sie podobał
Nieśmiertelny - serial najbardziej podobny klimatem do filmowego pierwowzoru lepszy niż kontynuacje z kin
Smallville - :D :D :D dla postaci Lexa i tylko dla niego, dla jego związku z ojcem i nieufnością i wrogością jaką wzbudza w innych postaciach
Drużyna A i MacGyver - seriale z lat młodoci do których nie mogę odwrócić się placami, chylę czoła :)
Klan i Moda na Sukces - najlepsze seriale komediowe, mogę się na nich naprawdę poryczeć ze śmiechu :D :D :D
Familly Guy - cholera jak mogłem o nim zapomnieć!!!!!! Dla mnie najlepszy animowany serial wszech czasów. Stewe forever!
Z kreskówek najbardziej pasował mi Batman, X-Men i Evolucja, Spider-man (lepszy niż kinówka),
Mkmaniak:
Oczywiście wszystkie polskie komedie, czyli 13 posterunek, Szpital na Perypetiach (obecnie Daleko od noszy), tam najbardziej podobały mi się przejścia między scenami, no i inne podobne do tego serjale.
Jak byłem jeszcze mniejszy, interesowała mnie praca lekarzy, ale nie pytajcie, bo nie wiem dlaczego i oglądałem serjal Na dobre i na złe. Niektóre zdarzenia były nawet fajne, najlepszy był odcinek z bombą w szpitalu, albo porwanie karetki. Oczywiście było jeszcze kilka fajnych odcinków.
Z kreskówek, albo bajek to najbardziej lubiłem Pokemony, hehehe, to był szał, wszędzie były kapsle z wizerunkami tych śmiesznych stworów.
A może coś powiecie o teleturniejach?
Ja często oglądałem życiową szansę, albo milionerów, ale pamiętam też mój najulubieńszy teleturniej, Idź na całość (hehe, nawet do dzisiaj mam w pokoju czerwonego kota w worku, ale nie zdobyłem go w teleturnieju).
Ostatnio też polowałem na jeden odcinek teleturnieju Dla ciebie wszystko. Kojaży ktoś? Chciałem znaleźć odcinek, jak jakaś pani musiała polecieć z mistrzem Polski w akrobacji samolotowej, aby jej córka miała sesję zdięciową, czy coś takiego. No, ale niestety nigdzie go nie ma, są tylko fotki.
johnx:
Moda na sukces, klan, plebaia, m jak miłość i barwy szczęscia :D Tak na poważnie to tylko dr house
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej