a ja bym obejrzał "return to castle wolfenstein" na srebrnym ekranie (jakiś czas temu czytalem ze mają kręcić, ale wiadomo to czy wyjdzie?). to byłby na prawdę dobry film w klimacie drugiej wojny światowej z elementami horroru. bardziej podobny do "the bunker" (pol. "bunkier ss") a nie do szeregowca ryan'a czy pearl harbor (gdzie jeden amerykański myśliwiec strąca 40 japońskich)