Muzyka - czego słuchacie

[johnx]

Stara, gruba, a na dodatek brudas. Naprawdę nie masz się już w kim zakochiwać.

Nie no... Wolisz 12 letnią anorektyczkę 2 dni przed śmiercią z zagłodzenia? xD [joke ofkros ]
Zresztą 40 lat to nie tak dużo... Przynajmniej wiadomo, że jest doświadczona w TYCH sprawach

Wiadomo że tam makijażu tonę ma na sobie w teledysku, ale wygląda fajnie

Tak, rzeczywiście nieźle

wole  oryginalną "lambade"

Wykonawcę też? xD [kolejny głupi joke ]

Komentując zaś sam hicior mogę w sumie się zgodzić z ReVillem i Adeptem... Tekst "taki sobie" delikatnie mówiąc Ale z drugiej strony w radiach typu RMF FM, takie txt są na porządku dziennym...

Obecnie słucham jak zawsze, trochę Peji, trochę Dębca...

[Hanzo Hasashi]

Piosenka o mefedronie :
http://www.youtube.com/watch?v=FsKfqfUxSTU

[Adept]

Piosenka o mefedronie :
http://www.youtube.com/watch?v=FsKfqfUxSTU

Lubię to!

[johnx]

http://www.youtube.com/watch?v=FDGzuoteSWk   -   piosenka o moim mistrzu

http://www.youtube.com/watch?v=Djj7jW6ny2M   -   utwór o mnie... "Bad to the Bone"

http://www.youtube.com/watch?v=a5irTX82olg   -   kocham to za scenę z tańcem Shakiry na rurze...

http://www.youtube.com/watch?v=2CTPLUcQAjk   -   przez tą piosenkę wyszedłem dziś z domu o 3 nad ranem pojeździć sobie sowim bajsyklem

[SlaveMe TortueMe KillMe]

http://www.youtube.com/watch?v=2CTPLUcQAjk   -   przez tą piosenkę wyszedłem dziś z domu o 3 nad ranem pojeździć sobie sowim bajsyklem

Też tak bez niczego jeździłeś?

[johnx]

No tak... Queen jakoś mnie zainspirował do tej jazdy... Piosenka genialna Nawet swój txt wymyśliłem...
I dont wanna be like Ed Boon
I dont wanna play MK tonight
Cos all i wanna do is...

Bicycle!

[Raven821]

Fajny klubowy kawałek z mocnym bitem

Michael Jackson-Behind the Mask 2011-http://www.youtube.com/watch?v=fx2ZmhYHxH4

[Cobra]

Usłyszeć to w 2011 roku od 30-letniego Fokus'a - Bezcenne

http://www.youtube.com/watch?v=RZlN1xl-8N4

[Raven821]

Fokus się sprzedał nagrywając z Dodą 

[Cobra]

Sprzedał się? Nie sądzę, po prostu stracił uznanie u niektórych, (fałszywych)fanów. Sprzedał by się wtedy, kiedy by wziął za to kasę, a nie wziął za ten numer złamanego grosza.
Polski Hip-Hop nie stoi w miejscu, doganiamy w końcu murzynów. Tacy raperzy światowej klasy jak Eminem czy Snoop Dogg od dawna nagrywają z gwiazdami Popu i nikt im tego nie wypomina w ich kraju, czemu? Bo Polska to państwo pierdolonych hejterów, którzy umieją tylko obrabiać dupę - nic więcej ! Po za tym, Fokus sam się niedawno wypowiadał, że Hip-Hop go nudzi. "chcę eksperymentować, dziś pop, jutro dubstep" - jego wola, ale dopóki będzie miał takie flow, jakie dotychczas ma to będzie dalej najlepszym Raperem w Polsce !
"Lecz jest klawiatura i monitor na świat, więc dalej hura, powiedz kto ile jest wart ?!" - Jebane państwo hejterów...

[Raven821]

Mnie nie chodzi o to że nagrał kawałek z popową wokalistką,ale o to co ta "artystka" sobą reprezentuje  ,bo jak dla mnie Fokus jest geniuszem muzycznym,a Doda artystycznie nie ma praktycznie nic do zaoferowania ;/,bo co z tego że ma kawał głosu jak teksty piosenek są takie idiotyczne że aż słabo mi się robi gdy dane jest mi ich wysłuchać aha i wolał bym już żeby nagrywał z taką Edytą Górniak czy Edytą Bartosiewicz,bo te dwie kobiety w porównaniu do Dody znają się na muzyce i same TWORZĄ,a nie śpiewają to co im ktoś skomponuje i napisze -.-.Wiesz,na przykład jak dla mnie to w piosenkach bardzo ważny jest tekst,a nie refren który się rymuje i wpada w ucho  ,więc mam wyrąbane na to czy wziął kasę czy nie,ale strasznie mi szkoda,iż taki artysta jak Fokus nagrywa z mało ambitną kobietą i niech tworzy sobie Pop czy nawet Dubstep,bo przecież muzycy muszą się rozwijać,a nie dać zaszufladkować do jednego gatunku muzycznego  

[ReVille]

Fokus z Dodą, to na pewno kontrowersyjny featuring ale umówmy się kawałek jest świetny fokus pojechał dobre zwroteczki, a głos Dody świetnie wpasował w ten numer. to na temat Smoka i Rabczewskiej. A co do kwestii "sprzedania się" niech ktoś mi łaskawie wytłumaczy co to awruk znaczy ? Nie potrafię tego zrozumieć, każdy artysta który wypuszcza swoją muzykę do sklepów już się sprzedaje, dostaje za to pieniądze, Komercja ? każda zapowiedź płyty, każdy wywiad, koncerty, to wszystko są zabiegi komercyjne lecą z tego pieniążki.
 Dam tu taki ciekawy przykład na największej "kruwie" polskiego rapu Jacek TEDE Graniecki, najbardziej komercyjna postać rap gry... Dlaczego ? bo pracuje w TVN'ie ? on chociaż czerpie z tego przyjemność, to przeciętny polak się sprzedaje kopiąc rowy, wstając o 5 rano, każdy chciał by zarabiać na tym co sprawia mu przyjemność. Tede jako jedyny raper rozdał 8 jak nie więcej płyt za darmo, reszta tych "prawdziwych" nawet długopisem nie ruszy za free.

Już nie mówię o ubraniach, bo najbardziej mnie śmieszy odzież dla dzieci ulicy, tylko jakim cudem dzieciak z ulicy kupi sobie koszulkę za 120zł ? Mówią że Tede zarabia na gimnazjalistach, ale to na hempszopie kubisz ubranka w rozmiarze XS ze słitaśnymi kastetami i różowymi HWDP.

Więc jak ktoś mi wytłumaczy łaskawie definicje sprzedania się będę wdzięczny 

[Semek]

Fokus z Dodą, to na pewno kontrowersyjny featuring ale umówmy się kawałek jest świetny fokus pojechał dobre zwroteczki, a głos Dody świetnie wpasował w ten numer. to na temat Smoka i Rabczewskiej. A co do kwestii "sprzedania się" niech ktoś mi łaskawie wytłumaczy co to awruk znaczy ? Nie potrafię tego zrozumieć, każdy artysta który wypuszcza swoją muzykę do sklepów już się sprzedaje, dostaje za to pieniądze, Komercja ? każda zapowiedź płyty, każdy wywiad, koncerty, to wszystko są zabiegi komercyjne lecą z tego pieniążki.
 Dam tu taki ciekawy przykład na największej "kruwie" polskiego rapu Jacek TEDE Graniecki, najbardziej komercyjna postać rap gry... Dlaczego ? bo pracuje w TVN'ie ? on chociaż czerpie z tego przyjemność, to przeciętny polak się sprzedaje kopiąc rowy, wstając o 5 rano, każdy chciał by zarabiać na tym co sprawia mu przyjemność. Tede jako jedyny raper rozdał 8 jak nie więcej płyt za darmo, reszta tych "prawdziwych" nawet długopisem nie ruszy za free.

Już nie mówię o ubraniach, bo najbardziej mnie śmieszy odzież dla dzieci ulicy, tylko jakim cudem dzieciak z ulicy kupi sobie koszulkę za 120zł ? Mówią że Tede zarabia na gimnazjalistach, ale to na hempszopie kubisz ubranka w rozmiarze XS ze słitaśnymi kastetami i różowymi HWDP.

Więc jak ktoś mi wytłumaczy łaskawie definicje sprzedania się będę wdzięczny 

Sprzedaż wykonawców w rozumowaniu większości to po prostu skok na kasę. Upodobanie się obecnym prawom rynku, aby nowa płyta lepiej się sprzedawała. Nie ma nic złego w wykonawcach grających to co kochają i przy tym zgarniających tłuste miliony. Najgorsi są ci, którzy grając w swoim charakterystycznym stylu nagle zaczynają grac to co obecnie jest modne i schodzi z półek sklepowych. prosty przykład - US hip hop, to co obecnie tam się nagrywa to jest po prostu profanacja. Pitbulle i inni kolaboranci mieszający muzykę, która powstała na ulicy z techno przepigulonymi kawałkami. Legendy takie jak Busta Rhymes potrafią nagrywać z takim Tiesto. To jest sprzedaż muzyki. I nie pierdziel, że coś takiego nie istnieje, bo obecnie muzyka spada jak pijak na mordę. Sprzedają się wszyscy dla pieniędzy i nie porównuj czynności, które są niezbędne człowiekowi do egzystencji (praca) do "artystów" mieszkających w willach, robiących wszystko dla pieniędzy (jakby ich mieli mało) nie patrząc na fanów, kosztem swojego uwielbianego przez rzeszę stylu.

[Grodek118]

Nie wypowiadałem się w tym temacie więc czas najwyższy.  Rock to mój żywioł. System of a Down i Korn to moje ulubione zespoły

[ReVille]

Sprzedaż wykonawców w rozumowaniu większości to po prostu skok na kasę. Upodobanie się obecnym prawom rynku, aby nowa płyta lepiej się sprzedawała. Nie ma nic złego w wykonawcach grających to co kochają i przy tym zgarniających tłuste miliony. Najgorsi są ci, którzy grając w swoim charakterystycznym stylu nagle zaczynają grac to co obecnie jest modne i schodzi z półek sklepowych. prosty przykład - US hip hop, to co obecnie tam się nagrywa to jest po prostu profanacja. Pitbulle i inni kolaboranci mieszający muzykę, która powstała na ulicy z techno przepigulonymi kawałkami. Legendy takie jak Busta Rhymes potrafią nagrywać z takim Tiesto. To jest sprzedaż muzyki. I nie pierdziel, że coś takiego nie istnieje, bo obecnie muzyka spada jak pijak na mordę. Sprzedają się wszyscy dla pieniędzy i nie porównuj czynności, które są niezbędne człowiekowi do egzystencji (praca) do "artystów" mieszkających w willach, robiących wszystko dla pieniędzy (jakby ich mieli mało) nie patrząc na fanów, kosztem swojego uwielbianego przez rzeszę stylu.

chyba mnie nie zrozumiałeś, nie piszę przecież o tym całym kiczu którego nawet nie uznaję za muzykę. Piszę o rzeczach pobocznych czyli jeśli ktoś robi program w TVN'ie ale robi dobre kawałki to i tak jego kawałki są chujowe... bo robi w TV. itp A po pierwsze i tak nie wytłumaczyłem "sprzedania" to powiedź mi jaka muzyka jest nie sprzedajna ? nawet grajek na ulicy kosi bilon za darcie mordy na deptaku.