W serwisie
Shougun Gamer pojawił się wywiad z Vincentem Proce, byłym pracownikiem Midway, który spojrzał na Uniwersum Mortal Kombat całkowicie z innej strony. Stworzył zupełnie nowe wizerunki postaci. W serwisie znajduje się oryginalna treść wywiadu, a poniżej to, co najciekawsze:
Ian Fisher: Co było główną przyczyną stworzenia zupełnie nowych szkiców Mortal Kombat? Czy był jakikolwiek pomysł, który zainspirował Cię z filmu bądź komiksu? Czy przyszło to zupełnie od tak?
Vincent Proce: Mortal Kombat to część historii. Zespół MK jest ściśle ze sobą związany i odnosi sukces w tym, co robi. Nie chciałem mieszać się w tą całą "machinę", nawet wtedy, gdybym mógł to zrobić. W każdym bądź razie nie było nawet możliwości, aby wprowadzać jakieś innowacje w tej grupie. Zatem stwierdziłem, iż po prostu spojrzę na grę z zupełnie innej strony.
Pragnąłem całkowicie zmienić wygląd postaci już od dłuższego czasu, aż w końcu mi się udało. Spojrzałem na to samo uniwersum z innej perspektywy, tj. Uniwersum Marvela spogląda na jego wszechstronność. Chciałem także przebudować grę tak, aby poszerzyć grono fanów. Zabrałem się zatem za postacie, które pojawiły się w Mortal Kombat 1. Ich kolory, sylwetki czy bronie w gruncie rzeczy są takie same (z kilkoma śmiercionośnymi broniami oczywiście). Jednak naszkicowane zostały tak, jak zobaczyłem je w swojej głowie.
Ian Fisher: Jeśli Midway zdecydowałoby się stworzyć nową część Mortal Kombat, czy kontynuowałbyś, czy zmienił w jakiś inny sposób?
Vincent Proce: Mógłbym zmienić to uniwersum, przebudowując je w całkowicie innym kierunku. Wszystko zostałoby przerobione i na nowo przemyślane - od konstrukcji aren, po mechanikę systemu walki i jego sposóbu oddziaływania na kontrolery.
Ian Fisher: Sub-Zero Origins było ciekawym pomysłem, który jednak nie przerodził się w finalny projekt. Shaolin Monks to dowód na to, iż MK może być wspaniałą przygodą. Czy zostały przeprowadzone jakieś rozmowy w kierunku kontynuacji? Być może dla zabójczego Scorpiona, którego narysowałeś?
Vincent Proce: Zostały przeprowadzone rozmowy na ten temat kilka lat temu i jeszcze nie dawno, gdy byłem pracownikiem. Nie wiem jednak, w jakim kierunku one podążyły. Sądzę, iż wspaniałym byłoby, gdyby zdecydowali się na kolejną historię - pod warunkiem, że mógłbym ją napisać. Nie wierzę jednak, że mogliby wykorzystać moją wersję Scorpiona, ale kto wie.
Ian Fisher: Czy myślisz, że wraz z wykupieniem licencji MK przez Warner Brothers, seria stanie się wszechobecną bestią - jak to kiedyś miało miejsce? Czy sądzisz, że WB poszerzy to uniwersum, wydając filmy, seriale czy anime? I jeśli tak się stanie - czy będzie to sprzyjać serii?
Vincent Proce: Jeśli ktokolwiek miałby ukazać siłę, jaką jest Mortal Kobmat, będzie to właśnie Warner Bros. Zrobili oni kawał dobrej roboty, jeśli chodzi o Batmana.
Cały wywiad znajduje się pod
tym linkiem.