Postaci 3D - dyskusja ogólna

Zaczęty przez arti91, Czerwiec 29, 2014, 07:43:38 AM

Poprzedni wątek - Następny wątek

Luna

Cytat: arti91 w Czerwiec 29, 2014, 02:55:30 PM
On tym patykiem sam by tą całą trójce skopał i na koniec stanął by na głowie z radości :D
No...to to aj bym chciał zobaczyć. "Kopanie kogoś patykiem":D Pogrążasz Kaia coraz głębiej:D

arti91

Cytat: Luna w Czerwiec 29, 2014, 03:41:31 PM
Cytat: arti91 w Czerwiec 29, 2014, 02:55:30 PM
On tym patykiem sam by tą całą trójce skopał i na koniec stanął by na głowie z radości :D
No...to to aj bym chciał zobaczyć. "Kopanie kogoś patykiem":D Pogrążasz Kaia coraz głębiej:D
Nie łap za słówka:) Skopanie, miałem na myśli, sprawienie bęcków, łomotu, lania, zbicia, pobicia itp. :D Trzeba wierzyć w twórców gry, że zrobią z Kaia prawdziwego fightera.

Ninja-Spectre

#17
Cytat: arti91 w Czerwiec 29, 2014, 07:43:38 AM
Kai- w moim odczuciu to młody mistrz, który w przyszłości ma zastąpić Liu Kanga. Jest dla mnie połączeniem Kunga Lao z wyżej wymienionym zwycięzcą z Mortal Kombat 1. O nim samym nie wiele wiemy i tak jak mówi się o części w której zadebiutował tak i on sam, został zrobiony na " kolanie". Należy do grupy " Białego Lotosu", która ma na celu jak większość z Nas wie, bronić Ziemię przed najeźdźcami, tzn. przed Shinnokiem. Kai pojawił się tylko w tej części oraz jak wszystkie inne postaci w MKA. Co by nie mówić złego na MK 4 i na słabość graficzną, to on w moim odczuciu wypadł nieźle. Nie spotkałem się z krytyką trafiającą w samego fightera, ale brak też głosów "za". Jego special moves mnie w oczy nie rażą, posługuje się ciosami związanymi z ogniem co niespecjalnie go wyróżnia. Jego fatality nie wywołują jęku podniecenia, ale i tragicznie nie są. Sama biografia wymaga chyba dokładniejszej informacji o nim i o jego zamiarach. Sam wygląd postaci, który został zmieniony dla potrzeb ostatniego mortala na ps2 nie psuje wizerunku fightera. Kai posiada potencjał by być kimś na miarę poprzedniego mistrza- Liu Kanga. Wydaje mi się, że po prostu potrzebuje przypomnienia by wtopić i się zaaklimatyzować w świat mortala.
Fakt faktem to najsłabsza z dodanych postaci w Mk4, inspiracją to chyba był ten pierwszy przeciwnik Liu Kanga w filmie MK. Pasuje właśnie na wojownika z dzunglii afrykańskiej, a nie klasztoru Shaolin. Nie sądze, aby miał powrócić w MK nie licząc ew. gier w stylu Trilogy czy Armaggedon, gdzie daje się wszystkie postacie. 

Ninja-Spectre

#18
Cytat: arti91 w Czerwiec 29, 2014, 07:43:38 AM
Meat- ukryta postać w MK 4. W moim odczuciu to coś została już rozbudowane i nawet pojawiło się w MK 9 w osobie Skarlet. Wojownik dodany do reszty wojowników jest kopią Mokujina z Tekkena tyle, że w bardziej obrzydliwej no i w ludzkiej postaci. W MKA dano mu jakieś ruchy i ataki, ale że to jedyna postać, która po prostu nie wymaga już przeróbek. Wystarczy włączyć Skarlet. Wersja nie dość że ładniejsza to do tego można rozbudować historię, zresztą nieźle się chyba przyjęła. Obie postaci posługują się technikami polegającymi na wylewaniu krwi na wrogów, więc nie pozostało nic innego, jak z dwóch osóbek zrobić jedną i sklecić fabularnie w całość.
W mk4 to bardziej skórka niż postać,, więc nawet nie ma co oceniać. W Armaggedonie wymyślili jakieś ciosy, żeby go jakoś wepchnąć do gry, aby nikt im nie zarzucił, że jakiejś postaci brakuje. I tyle, raczej nikt nie będzie do tej postaci specjalnie wracał.

arti91

#19
Cytat: Ninja-Spectre w Czerwiec 29, 2014, 08:55:54 PM
W mk4 to bardziej skórka niż postać,, więc nawet nie ma co oceniać. W Armaggedonie wymyślili jakieś ciosy, żeby go jakoś wepchnąć do gry, aby nikt im nie zarzucił, że jakiejś postaci brakuje. I tyle, raczej nikt nie będzie do tej postaci specjalnie wracał.
Racja. Postać bez niczego poważnego. Zero biografii, nic o niej nie wiadomo, został wepchnięty bez sensu chyba, ale może Boon do niego wróci. Najbardziej to Skarlet jego przypomina, oczywiście pod względem specjalności.

Adept

#20
Cytat: arti91 w Czerwiec 29, 2014, 09:32:03 PM
Racja. Postać bez niczego poważnego. Zero biografii, nic o niej nie wiadomo, został wepchnięty bez sensu chyba, ale może Boon do niego wróci. Najbardziej to Skarlet jego przypomina, oczywiście pod względem specjalności.
Miał biografię, to efekt nieudanego fatality ;-). Ktoś spaprał robotę i nie dobił przeciwnika, i tak powstał chocapic... tzn. Meat.

arti91

#21
Cytat: Ninja-Spectre w Czerwiec 29, 2014, 08:47:41 PM
Fakt faktem to najsłabsza z dodanych postaci w Mk4, inspiracją to chyba był ten pierwszy przeciwnik Liu Kanga w filmie MK. Pasuje właśnie na wojownika z dzunglii afrykańskiej, a nie klasztoru Shaolin. Nie sądze, aby miał powrócić w MK nie licząc ew. gier w stylu Trilogy czy Armaggedon, gdzie daje się wszystkie postacie. 
Nie mówcie, że jest taki tragiczny. Przyjemnie się nim gra, może nie jest jakiś przewspaniały, ale jest przyzwoity.

Adept

#22
Cytat: arti91 w Czerwiec 29, 2014, 09:42:43 PM
Nie mówcie, że jest taki tragiczny. Przyjemnie się nim gra, może nie jest jakiś przewspaniały, ale jest przyzwoity.
No ale to mówimy o mitologii postaci czy o gameplayu. Jeśli o tym drugim, to w MK4 miał jedne z najbardziej spamerskich pocisków w grze. Górne i dolne duże kule ognia, którymi można było zaspamować przeciwników. Okropny :[

arti91

#23
Cytat: Adept w Czerwiec 29, 2014, 09:46:09 PM
No ale to mówimy o mitologii postaci czy o gameplayu. Jeśli o tym drugim, to w MK4 miał jedne z najbardziej spamerskich pocisków w grze. Górne i dolne duże kule ognia, którymi można było zaspamować przeciwników. Okropny :[
Mówimy ogólnie o całej postaci. Tak jak gameplay tak cała jego historia i jego wygląd. Najgorszą postacią z Mk 4 to nazwałbym prędzej jeśli nie Meata to Jareka. Pierwszy to skórka, a drugi to parodia Kano. Kai jest niezłą postacią, podobnie jak Liu Kang spamuje prostymi ciosami. Jest dość łatwy do opanowania. W MKA wyglądał jeszcze lepiej. Nie zalicza sie może do tych najwspanialszych, ale jest gdzieś pośrodku.

ReVille

#24
Cytat: arti91 w Czerwiec 29, 2014, 07:43:38 AM
Tanya- ...hm...kobieta na posyłki. Tak ja ją widzę. Stoi po stronie zła i służy temu kto w danym momencie rządzi. Jako chyba jedyna z nowych postaci z Mortal Kombat 4 pojawiła się jeszcze dwa razy w innych częściach. Przepraszam obok niej był także Quan Chi. Znana z żółtego stroju i kręcenia karku. Przyzwoicie zrobiona wojowniczka, która zasłużyła na to by pojawić się w kolejnych częściach. Jej debiut z MK mozna uznać za udany. Kolejna tajemnicza wojowniczka, którą można polubić. Najpierw pracowała dla Shinnoka, potem dla Shang Tsunga i Quan Chi, aż w końcu zdecydowała się być pionkiem w rękach Onagi. Ma brutalne i psychopatyczne fatality, a także hara kiri. To jest argument, który pozwala mi stwierdzić, że Tanya dostanie pracę, a przynajmniej powinna dostać w MKX. Ma duże doświadczenie u byłych pracodawców :) i wygląda na to, że jak jej imię brzmi tak jest też na prawdę, jest po prostu tania. Ode mnie duży plus za finish z przekręcaniem karku :D

A ja tam nic do niej nie mam, przynajmniej odróżniała sie od pozostałych dziewoj, ciekawa paleta ciosów i Darła ryja próbując tym dorównać Liu Kang'owi :D w Mk4 jedna z lepszych postaci no i ten cudowny bumerang ❤️

ReVille

CytatJeśli o tym drugim, to w MK4 miał jedne z najbardziej spamerskich pocisków w grze. Górne i dolne duże kule ognia, którymi można było zaspamować przeciwników. Okropny :[

Jeżeli chodzi o jego "kule" :D to były to chyba najwolniejsze fireballe w Mk4 i najprostsze do ominięcia :)

arti91

#26
Cytat: ReVille w Czerwiec 29, 2014, 10:31:46 PM
A ja tam nic do niej nie mam, przynajmniej odróżniała sie od pozostałych dziewoj, ciekawa paleta ciosów i Darła ryja próbując tym dorównać Liu Kang'owi :D w Mk4 jedna z lepszych postaci no i ten cudowny bumerang ❤️

To jest ciekawa postać. Dla mnie trudna do pokonania w MK 4, potem się trochę popsuła. Może wiek nie ten :) Ma coś w sobie. Z tych nowych postaci jest równie interesująca co i Frost. Dobrze byłoby ją zobaczyć w nowszej wersji.

ender

To ja się wstawię za Kaiem. Jestem za tym, żeby powróciło jak najwięcej postaci z części 4-Armagedon. Mam równocześnie nadzieję, że każdemu kogo przywrócą, nadadzą unikalny, klimatyczny charakter. Wiele postaci w tych częściach było nijakich lub niedopowiedzianych. Taki wydawał mi się też Kai, chociaż grać w czwartą część turnieju bardzo lubiłem. Po przeczytaniu pierwszego postu miałem też napisać, coś w stylu, że postać nijaka, ale niczym nie razi i można by ją pokazać od fajnej strony. Po przeczytaniu waszych opinii na jego temat, zmieniłem zdanie. Rdzennie afrykański wojownik, z kompletnie charakterystycznym zestawem ciosów (podrzucające pociski i stanie na rękach). Fabularnie tylko członek białego lotosu, ale to można rozwinąć. Mimo iż bardzo mi się spodobał, nie jest dla mnie pewniakiem do nowej części. Ja bym się ucieszył, gdyby jednak go dali.

arti91

#28
Cytat: ender w Czerwiec 30, 2014, 04:04:54 PM
To ja się wstawię za Kaiem. Jestem za tym, żeby powróciło jak najwięcej postaci z części 4-Armagedon. Mam równocześnie nadzieję, że każdemu kogo przywrócą, nadadzą unikalny, klimatyczny charakter. Wiele postaci w tych częściach było nijakich lub niedopowiedzianych. Taki wydawał mi się też Kai, chociaż grać w czwartą część turnieju bardzo lubiłem. Po przeczytaniu pierwszego postu miałem też napisać, coś w stylu, że postać nijaka, ale niczym nie razi i można by ją pokazać od fajnej strony. Po przeczytaniu waszych opinii na jego temat, zmieniłem zdanie. Rdzennie afrykański wojownik, z kompletnie charakterystycznym zestawem ciosów (podrzucające pociski i stanie na rękach). Fabularnie tylko członek białego lotosu, ale to można rozwinąć. Mimo iż bardzo mi się spodobał, nie jest dla mnie pewniakiem do nowej części. Ja bym się ucieszył, gdyby jednak go dali.
Ja stawiałbym go za pewniaka. Zginęli dwaj najwięksi wojownicy z poprzednich części, którzy stawali w obronie Ziemi. Kai powinien być ich następcą, bynajmniej ja to tak odbieram.

SlaveMe TortueMe KillMe

Jest takie powiedzenie odnośnie bohaterów z uniwersum Marvela:
"W Marvelu tylko wujek Ben, Gwen Stacy i Bucky nie wrócą zza grobu"
Życie pokazało, że co do tej ostatniej osoby powiedzonko przestało być aktualne.

Tymczasem w MK powroty z zaświatów były tak nagminne w ostatnich częściach, że fabuła i zdrowy rozsądek z pewnością wyskoczyłyby przez okno gdyby tylko mogły...... Całą sytuację "ukoronował" Armageddon gdzie wrzucili wszystkich i dopisali im kolejny oficjalny rozdział zamiast zrobić po prostu kompilacje wszystkich zawodników jak z w MKT.
Ale czemu ja o tym? Bo to, że ktoś zginął w jednej części MK nie znaczy że nie powróci w następnej. Choć mam nadzieję w tej wersji fabuły będą omijać jak najczęściej bezsensowne powroty i skupią się tylko na tych wywołujących największy szok u fanów [chodzi mi o pozytywny szok oczywiście].

Ale ja tu pitu pitu a temat jest o Kaiu i zaraz mi Dżonks wygarnie że pieprze nie na ten temat co trzeba.....
"Kai bez jaj" tak na niego gadaliśmy szarpiąc w MK4. Nazywaliśmy go także "Szczurzym Ryjem".... Ale do rzeczy..... Dla mnie Kai był jedyną nową postacią w czwórce.... Jak sie przyjrzeć debiutantom to Quan Chi i Shinnok to rozczłonkowany Tsung. Jeden jest czarnoksiężnikiem a drugi ma pseudomorpha Shanga. prócz tego obu znaliśmy z MKMythologies, więc tak naprawdę żadne z nich nowe postacie. Jedziemy dalej. Tania zastąpiła Kitanę, Fujin miał być "ulepszonym Kungiem Lao", Jarek to dosłownie Kano, Reiko wymyślili bo im Noob nie pasował do ekranu wyboru postaci,. Ktoś jeszcze? A Meat...... I co to mówi o twórcach?
Z ciosów pamiętam tylko te fireballe, bo kiedy się odpowiednio szybko wypuszczało raz jedną w górę, a raz w dół to Goro latał jak szmata i można było Flawless Victory zarobić. Chodzenie na rekach przypominało mi Eddiego Gordo z Tekkena 3. Nie przypominam sobie żebym go używał zbyt często. Fatala miał spoko gdy rozdarał nad sobą przeciwnika, a po wylądowaniu na glebie górna połowa próbowała jeszcze się podnieść......
Co do bycia najlepszym wojownikiem Azji i członkiem Białego Lotosu to cóż....  Cyrax także okazał się Murzynem a należy do chińskiego klanu.... Pffff....

Ogólnie nie przepadałem za nim ale nie mogę powiedzieć, że jest dla mnie najgorszą postacią ever. Kiedyś pisałem, że zmortalizować można wszystko. Roboty, centaury itd..... Jeśli Kai przeszedłby solidny remont to być może dałbym mu szanse...... Kiedyś ekipa MK potrafiła zakręcić postacią. Metalowe łapy Jaxa, odmłodzenie Tsunga, przerobienie Smoke'a na Cyborga..... Ale to było dawno..... Jak będzie teraz?