Autor Wątek: FILMY & KINO - od A do XXX ;)  (Przeczytany 52645 razy)

Offline SlaveMe TortueMe KillMe

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 1916
  • WHERE IS MY FUCKIN' STAR?!?!?!?!
    • Zobacz profil
FILMY & KINO - od A do XXX ;)
« dnia: Czerwca 23, 2009, 01:42:33 am »
Jeśli ktoś nie zajarzył o czym to jest temat po przeczytaniu tytułu to mam dla niego złą wiadomość: Jesteś opóźniony....
A teraz na poważnie..... Na pomysł takiego tematu wpadłem przy okazji wstawiania z Adeptem i Ninja-Specterm na Szoutboksa linków do trailerów Tromy. Ogólnie przez to, że ostatnio wszystkich odwiedza Człowiek Ćma temat sie urzeczywistnił. I tak możemy tu pisać o Filmach które ostatnio  widzieliśmy, kurde co ja będę pisał przecież wiecie o co chodzi.
A! I jeszcze jedno możemy tu podyskutować o filmach MK ale bez przesady na takie rozmowy są tematy w dziale FILMY MK.... Tu piszemy o różnych filmach.

Ze swoich źródeł wiem na początku popiszemy o Przepowiedni. Jednakże ja widziłem ostatnio chociażby Terminatory od 1 do 4, Szkołę Rocka, Gran Torino, Tajne Przez Poufne, Dziewczynę Mojego Kumpla...

A więc 4, 3, 2, 1....
Akcja!
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 18, 2009, 11:18:09 pm wysłana przez Adept »

Offline Adept

  • Moderator Globalny
  • Użytkownik
  • Wiadomości: 2115
  • Detektyw z deszczowego miasta
    • Zobacz profil
Odp: FILMY & KINO - do A do XXX ;)
« Odpowiedź #1 dnia: Czerwca 23, 2009, 02:28:21 am »
"Mothman" - Ogólnie jednak wcale nie był taki straszny. Może przez to, że co chwilę patrzyłem na forum, jednak są filmy przy których sram ze strachu nawet patrząc na forum czy rozmawiając na gadu-gadu podczas strasznych scen. Więc wcale "Mothman" mnie tak nie przestraszył. Kolejna rzecz to ja nie lubię w filmach zachowań dziwnych wśród ludzi. Pani strażnik przyjęła około pięćdziesięciu zgłoszeń o dziwnych paranormalnych rzeczach, była świadkiem kilku z nich, wiedziała że Gordon prawidłowo przepowiedział śmierć trzystu i dziewięćdziesięciu dziewięciu ludzi i co, nagle ona pod koniec filmu nie wierzy w przepowiednie? To taka naiwność. Ogólnie też bardzo swobodnie sobie zinterpretowali temat człowieka ćmy. Nawet nie rozwinęli tego tematu. Kim był człowiek ćma? Duchem? Istotą wyższą? Obcym? Poltergaistem? NIE WIEMY TEGO

To był bardziej dramat psychologiczny od horroru. Przynajmniej ja tak uważam. A bałem się tylko w 11 minucie kiedy człowiek ćma uderzył w auto i tyle. Zwykły film o tym, że wybory lub brak wyborów bohatera sprowadzi go do "przepowiedzianej" sytuacji, ah ile razy to już było? Średni film w słownie czterech momentach straszny.

Ale to i tak nic w porównaniu co kiedyś mi Davidkoz polecił... "Doomsday" jest jeden z najgorszych filmów jaki widziałem w życiu. Jednak i "Doomsday" to nic w porównaniu z tym co polecił mi SlaveMe ;D film "Evil Aliens" pobił wszelkie rekordy kiczu filmowego. I nawet akcja pościgu zdezelowanych rupieci rodem z Mad Maxa z nowoczesnym Bentley`em w filmie "Doomsday" nie pobije tego co działo się w "Evil Aliens"  ;D
« Ostatnia zmiana: Czerwca 23, 2009, 02:30:03 am wysłana przez Adept »

Offline davidkoz

  • Moderator Globalny
  • Użytkownik
  • Wiadomości: 1628
  • Elder God
    • Zobacz profil
Odp: FILMY & KINO - do A do XXX ;)
« Odpowiedź #2 dnia: Czerwca 23, 2009, 11:45:44 am »
OCZYWIŚCIE SPILER ;D

To był thriller sciene fiction, a więc nie trzeba było spodziewać się zabijania nie wiadomo czego. Film trzymał w napięciu od początku do końca i budował klimat. Nie przynudzał i co podobało mi się najbardziej to sposób w jaki ludzie opisywali człowieka ćmę. Dlaczego mieli rozwijać ten wątek Adepcie? Ludzie sami nie wiedzieli co widzą, opisywali go tylko w różnej postaci, inni widzieli, jeszcze inni słyszeli, objawiał się też jako światło. Każdy interpretował go na każdy własny sposób. Dobrze, że było go tyle ile było. Reżyser nie przesadził, nie wiedzieliśmy czego mamy się spodziewać, czy odbije się w lustrze za aktorem, czy będzie za nim stać, co zaliczam na plus, ponieważ mamy tego całe mnóstwo w horrorach. Nie ważne kim był, czy duchem, czy predatorem, czy aniołem, mamy możliwość własnej interpretacji jak każdy z bohaterów.

Co do kobiety, która nie wierzyła. Fakt, też mnie to zastanowiło, działo się tyle niepokojących rzeczy, a ona sama mówiła, że wierzy wszystkim w co mówią,bo zna ich od dziecka no ale później Gir wpada w obłęd, zaczyna wmawiać jej dziwne rzeczy, np że to jego żona u niej była, więc może sobie pomyślała, że już trochę przesadza tym bardziej, że nie wybuchła fabryka, a wmawiaj jej, że tak będzie ;D

Sam nie wiem, ogólnie odniosłem dobre wrażenie, bałem się strasznie, a po zakończeniu filmu zaraz wstukałem w Google człowiek ćma ;D

Offline davidkoz

  • Moderator Globalny
  • Użytkownik
  • Wiadomości: 1628
  • Elder God
    • Zobacz profil
Odp: FILMY & KINO - do A do XXX ;)
« Odpowiedź #3 dnia: Czerwca 23, 2009, 09:02:03 pm »
Post pod postem ale co z tego jak opisujemy wrażenia związane z filmami :)

Oglądałem wczoraj nową wersję "Piątek 13" i krótko mówiąc film średni. Myślałem, że będzie bardziej mrocznie, strasznie i krwawo. Aby nie spojlerować to film godny uwagi, polecam wszystkim miłośnikom mrocznego kina. Wciąga, nie przynudza i jest kilka fajnych momentów, fajnych, nie strasznie brutalnych czego mi brakowało.

Jak znamy z tego typu produkcji zabójca jest zawsze tam, gdzie akurat osoba, która oddzieliła się od grupy. Widzi to, czego nie widzą bohaterzy i znika nagle z jakiegoś miejsca aby pojawiać się w innym. Jest to dla nas chleb powszedni w horrorach, a więc norma musi być spełniona i tutaj jak najbardziej nie zapomniano o niej.

Jedyna największa nerwica jaka mnie brała za każdym razem to gdy bohaterzy uciekali przed Freddim w ciemnym lesie z zapalonymi latarkami. PANIE WŁADCO, gdybym ja uciekał, to zgasiłbym ją od razu, a nie wymachiwał na każdą stronę, aby zabójca mógł mnie łatwiej znaleźć.

TO tyle o Piątku 13 ;D nie napisałem nic co mogłoby zdradzić fabułę ani akcję filmu, a więc zapraszam do oglądania.

Jeszcze do Adepta -> jeżeli przeczucie się zbytnio nie spodobało, bo jak pisałem to thriller sciene fiction ściągnij proszę SMAKOSZA ;) Wrażenia niezapomniane.

Luna

  • Gość
Odp: FILMY & KINO - do A do XXX ;)
« Odpowiedź #4 dnia: Czerwca 23, 2009, 10:45:20 pm »
jednym z lepszych i malo znanych thrillerow wg mnie jest azjatycki AUDITION. ale nie kazdy doceni.

Offline SlaveMe TortueMe KillMe

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 1916
  • WHERE IS MY FUCKIN' STAR?!?!?!?!
    • Zobacz profil
Odp: FILMY & KINO - do A do XXX ;)
« Odpowiedź #5 dnia: Czerwca 23, 2009, 10:56:29 pm »
Davidkoz? Smakosz? Smakosz to jest kurde masakra przez pierwsze pół godziny twórcy budują porządnie klimat żeby potem zabić nas śmiechem gdy ujawniają tożsamość Jeepera Creepera..... Potem sie zaczyna niezła jazda :D Druga część jest jeszcze lepsza bo już nie ma mowy o jakimkolwiek budowaniu napięcia :) Aż strach pomyśleć co będzie jak zrobią część 3....

Piątek 13 to ja oglądałem w kinie i tak jak Davidkoz mówi średniak pasujący do ostatnich pozycji z serii. Przynajmniej na nim nie spałem :P

Jedyna największa nerwica jaka mnie brała za każdym razem to gdy bohaterzy uciekali przed Freddim w ciemnym lesie z zapalonymi latarkami.
Freddiem? chyba Jasonem Voorheesem? ......

Luna

  • Gość
Odp: FILMY & KINO - do A do XXX ;)
« Odpowiedź #6 dnia: Czerwca 23, 2009, 11:05:35 pm »
zobacz wiec ten o ktorym pisalem. choc nie wiem czy nie stwierdzisz ze zbyt powoli buduje sie napiecie

Offline davidkoz

  • Moderator Globalny
  • Użytkownik
  • Wiadomości: 1628
  • Elder God
    • Zobacz profil
Odp: FILMY & KINO - do A do XXX ;)
« Odpowiedź #7 dnia: Czerwca 23, 2009, 11:08:25 pm »
napisałem Freedy? Pomyliłem Jasona z Krugierem ;D to cały ja :P piszę i nie myślę co

A co do Audiction, to chodzi Ci Luna o Gra Wstępna? bo jest wiele filmów Audition, a ten jest chyba Japońsko-Koreański
« Ostatnia zmiana: Czerwca 23, 2009, 11:14:22 pm wysłana przez davidkoz »

Offline SlaveMe TortueMe KillMe

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 1916
  • WHERE IS MY FUCKIN' STAR?!?!?!?!
    • Zobacz profil
Odp: FILMY & KINO - do A do XXX ;)
« Odpowiedź #8 dnia: Czerwca 23, 2009, 11:12:17 pm »
Jak film sie tłumaczy Gra Wstępna i jest z Azji to ja muszę go zobaczyć :D
Po za tym jak film jest dobry to może zacząć budować napięcie pod sam koniec i da sie z tym żyć....

Offline Adept

  • Moderator Globalny
  • Użytkownik
  • Wiadomości: 2115
  • Detektyw z deszczowego miasta
    • Zobacz profil
Odp: FILMY & KINO - do A do XXX ;)
« Odpowiedź #9 dnia: Czerwca 26, 2009, 01:55:06 am »
Oglądnąłem właśnie film "Screamers". Jest to najlepszy film jaki oglądałem tego roku. Bazuje na opowiadaniu Philipa K. Dicka, o czym nie wiedziałem, a opowiadanie to kiedyś przeczytałem także po 15 minutach filmu już wiedziałem o czym będzie i jak się skończy. Po prostu niesamowita fabuła. Reżyser jednak przeniósł akcję w kosmos, a oryginalna powieść dzieje się na Ziemii gdzie jednymi z bohaterów są Rosjanin i Polak. Oprócz tego zmienił też zakończenie, jednak mimo wszystko to jeden z lepszych filmów opartych na powieści/opowiadaniu jeżeli chodzi o wierność oryginałowi. Polecam każdemu fanowi science-fiction.
« Ostatnia zmiana: Czerwca 26, 2009, 01:58:12 am wysłana przez Adept »

Offline SlaveMe TortueMe KillMe

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 1916
  • WHERE IS MY FUCKIN' STAR?!?!?!?!
    • Zobacz profil
Odp: FILMY & KINO - do A do XXX ;)
« Odpowiedź #10 dnia: Czerwca 26, 2009, 08:54:01 am »
Hehehehh w pierwszym momencie pomyślałem że mówisz o tych Screamersach od Serja Tankiana..:D Chyba go kiedyś oglądałem ale nie jestem pewien.. Stary ten film? Ja do poduszki włączę sobie chyba 300, uwielbiam ten przesadzony patos na końcu :D
PS: Widział ktoś nowego Terminatora?

Offline Adept

  • Moderator Globalny
  • Użytkownik
  • Wiadomości: 2115
  • Detektyw z deszczowego miasta
    • Zobacz profil
Odp: FILMY & KINO - do A do XXX ;)
« Odpowiedź #11 dnia: Czerwca 26, 2009, 09:45:42 pm »
Nienawidzę naiwności w filmach. Nie cierpię gdy dialogi są denne i rzeczy się dzieją takie które nie powinny.

Świt żywych trupów (2004) - Dookoła centrum handlowe jest wiele setek zombie, a jedna nastolatka bierze auto i wyrusza na ratunek swojemu psu któremu nawet nic się nie dzieje, bo zombie nie atakują zwierząt... Później WIELKIE zaskoczenie, że gaśnie jej auto i jest uwięziona pośrodku tłumu zombie. JEZUS MARIA jak ja jej życzyłem śmierci. Po prostu nienawidzę takich debilizmów. Ja rozumiem, że reżyserzy muszą popychać akcje do przodu, ale czy naprawdę nie mogli wymyślić czegoś mniej wkurwiającego i zalatującego żenadą? Po prostu nie lubię jak się robi ze mnie debila. Jak poleciała za psem, to powinna zginąć. Głupia nie wie, że świat opanowała zaraza zombie?! Ale nie nie nie, ona bierze auto i w sam środek masakry idzie. Nosz kur*** zabijcie mnie.

Screamers 2 - The hunting (2009) - kolejny przykład. Jest Pani komandor na statku kosmicznym i głównodowodzący misją pyta się dlaczego "naprawdę" zgodziła się na tę misję. Bla bla bla i takie tam, ona nie mówi, lądują na planecie Syriusz 6B. Ratują tam jednego bojownika który pewnej nocy pyta ni stąd ni zowąd Pani komandor "Dlaczego jesteś tutaj, ale na prawdę mi powiedz" a ja się pytam, co do kurwy nędzy?! Reżyser zapomniał już kto pierwszy ją o to pytał, czy po prostu na siłę chciał wpleść tajemniczość Pani komandor, która sama zgodziła się na tę misję i ok, tylko że... SKĄD TEN BOJOWNIK WIEDZIAŁ O TYM?! Uratowali go jeden dzień temu, ani razu nie rozmawiał z komandor o misji, ledwo zamienił parę słów w filmie i wyskakuje z czymś takim?! Zabijcie mnie za tego kto wymyślał dialogi w tym filmie. Ok spoko, Pani komandor ma jakiś tam zajebisty powód, ale po co robić z widza debila na siłę eksponując ten motyw. Film nigdzie nie wyjaśnił skąd ten bojownik którego poznała dzień wcześniej wie o tym że sama się zgłosiła na tę misję. Ludzie, oni nie czytają skryptów własnych filmów? Kolejny debilizm to taki, iż tej samej nocy (Dzień po uratowaniu bojownika) zaczynają się całować... CZY MNIE COŚ OMINĘŁO?! FILM NIGDY TEGO NIE WYJAŚNIA dlaczego nagle się kochają. Jest raptem pięć scen gdzie idą przez pustynie i idą i staneli i rozmawiają i idą... I tyle. A nagle się całują i on wie wszystko o niej? CO JEST KURWA?! *zamyka twarz w dłoniach* Czy tak trudno to było wyjaśnić, że reżyser po prosu uznał "A to ta z tym się zakochają w sobie, a widz to kupi, bo przecież nasi widzowie to debile prawda?"

Też nie raz macie takie wrażenie? Że reżyser nie traktuje Was poważnie? Macie własne przykłady tego typu zachowań? Bo szczerze mnie takie coś strasznie wkurwia. Umieram wewnątrz kiedy w filmach są tak naiwne rzeczy, a reżyser nawet nie zadaje sobie trudu by większość z nich wytłumaczyć...

Offline franqey

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 657
  • Szary eminencja
    • Zobacz profil
Odp: FILMY & KINO - do A do XXX ;)
« Odpowiedź #12 dnia: Czerwca 27, 2009, 03:51:40 pm »
Ja widziałem Terminatora. Jest całkiem dobry, choć niektóre rzeczy rażą. Patos aż się wylewa z ekranu, zdarzają się drobne nieścisłości z resztą filmów z cyklu, a dialogi bywają słabe jak Kabat ( moja i Karbara nauczycielka w liceum). Tym niemniej dzieje się sporo i fajnie, jest sporo smaczków do wyłapania, a aktorzy na prawdę dają radę. Wygląda na to że Bale po Batmanie całkiem skutecznie stara się wskrzesić kolejn.ą legędę. Kto będzie następny- Philip Marlowe czy Catwoomen trudno stwierdzić. Ja na razie czekam na kolejną część.

Offline SlaveMe TortueMe KillMe

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 1916
  • WHERE IS MY FUCKIN' STAR?!?!?!?!
    • Zobacz profil
Odp: FILMY & KINO - do A do XXX ;)
« Odpowiedź #13 dnia: Czerwca 29, 2009, 11:34:31 am »
Trudno nakręcić gorszy film niż trójka więc siłą rzeczy T4 musiał być ok. Ale nawet bez trójki byłby dobry. Fakt że patos sie wylewa z ekranu. Chociaż mnie osobiście bardziej wkurzył motyw z nie działającym sercem Connora i szlachetnym Cyborgu oddającym swoje by John mógł żyć. To totalnie psuje to świetny motyw "żyjącego" cyborga Marcusa. A szkoda gdyby zrobili to mniej hollywoodzko to byłoby lepiej, a wyszło jak wyszło [och! spoiler :D]. O efektach specjalnych nie warto pisać bo w dzisiejszych czasach nawet sąłbe filmy amerykańskie mają zajebiste efekty....
W każdym razie nowa trylogia zapowiada sie jeśli nie dobrze to przynajmniej ciekawie

Offline Adept

  • Moderator Globalny
  • Użytkownik
  • Wiadomości: 2115
  • Detektyw z deszczowego miasta
    • Zobacz profil
Odp: FILMY & KINO - do A do XXX ;)
« Odpowiedź #14 dnia: Lipca 08, 2009, 02:02:41 am »
"Dark City", ten film to najlepszy fabularnie film od bardzo dawna jaki widziałem. Ja jestem pełen zachwytów nad nim. W końcu film który ma FABUŁĘ, a nie "fabułę". Zero debilnych zachowań i głupich bohaterów jakie opisywałem wyżej w innych filmach. Świat mroczny i zły, dokładnie taki jak lubię. Kiefer Sutherland który gra doktora świetna postać, ale detektywa kreacja jest już genialna (Przynajmniej przez pierwszą godzinę). Ogólnie jak ktoś lubi cyberpunk i mroczne klimaty to film ten to perełka. Jest to film twórcy "The Crow", i ten film przekonał mnie w końcu do ściągnięcia "Kruka" bo reżyserka wspaniała. Jestem na tak :)