Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.


Wiadomości - gromateist

Strony: [1]
1
Kosz / Odp: Gry
« dnia: Maja 17, 2008, 12:05:00 pm »
- Baldur's Gate I i II
- Tekken 3 i 5
- Mortal Kombat 1,2,3, Trilogy
- Fallout I, II (tactics nie grałem :()
- Unreal Tournament i Unreal Tournament III
- Mortale 3D
- Wiedźmin (dawno nie grałem w tak dobrego Rpg, gdyby nie ten zrąbany silnik dałbym 10...)
- Company of Heroes
- Red Allert
- Seria Civilization
... i masa innych fajnych gierek :).

2
Inne / Odp: Mortal Kombat vs Tekken
« dnia: Maja 15, 2008, 12:42:58 am »
Dla mnie w ogóle jest nieuczciwe porównywać Tekkena który dostawał najwyższe oceny w historii bijatyk ze średnio ocenianym mortalem. To tak jakby Ferrari porównywać do syrenki :)  Mortal kombat to tylko zwykłe mordobicie i nic więcej. Owszem są fatality, jest sporo krwi i niezły klimat. Czasami mam ochotę popykać w taką mało wymagającą gierkę i popatrzeć na latające kończyny. Ot tak popykać w prostą gierkę i się rozerwać, odpocząć od poważnych tytułów, jak obejrzeć głupią komedię po poważnym seansie filmowym. Ale ogólnie wolę bijatyki rozwinięte, z dużą gamą ciosów i z technicznym i realistycznym gameplayem, które potrafią na dłużej przykuć do telewizora. Tekkena trzeba ograć przynajmniej kilka tygodni, żeby go docenić. To niesamowicie rozbudowana gra, a nie 20 minutówka jak mortal kombat. No i przede wszystkim - Tekken (jak zresztą każda bijatyka) jest do multiplayera, a nie singla. Dziwne, że ktoś w ogóle pisze, że każdego przeciwnika można rozwalić robiąc jeden cios (pomijając już, że to bzdura). Nie wiem kto odnajduje przyjemność w granie w bijatyke z komputerem. To jak granie w ping ponga ze ścianą.

Zresztą ten fragment z wypowiedzi Mat'a najlepiej pokazuje jaka jest walka w Tekkenie:

Cytuj
Nauczenie wszystkich ciosów i comb dla jednej postaci w tekkenie, to dużo czasu. Później nie wystarczy nim tylko grać, trzeba też znać ciosy/całe comba  przeciwnika, aby wiedzieć czy zaatakuje on na low czy high, by uniknąć ciosu, czy też chociażby kiedy i jak właśnie skończy się wyprowadzany cios, by móc w tym momencie zablokować/bądź przechwycić cios i odpowiedzieć szybkim kontratakiem. Tego nie ma w MK. Taktyka - nauka ofensywy czy obrony właśnie, multum pojedynczych ciosów i comb, oraz poświęcenie dużej ilości czasu na trening choćby jedną postacią. To jest grywalność i elementy bardzo dobrej bijatyki. Każda postać ma zupełnie inny zestaw ciosów, a nie taki sam!! Przeciwko komputerowi sobie możecie grać w arcade, ale ze mną, czy kimkolwiek innym, kto troche posiedział nad tą grą, blado was widze, zapewniam

I to chyba tyle na ten temat :) Dziwi mnie, że tak uparcie bronicie Mortala i piszecie czasami takie absurdy jak np. to że ma bardziej realistyczny model walki niż tekken, czy że jest bardziej techniczny. Chyba widzieliście tekkena tylko na screenach, bo nie wiem jak można mówić o realizmie przyglądając się postaciom pierdzącym fireballami, fruwającymi po ekranie, robiącymi teleporty i przebijającymi plecami murowane ściany oraz o technice... przy użyciu 30 ciosów i 5 kombosów, bez konkretnego modelu przechwytów, rzutów i elastycznego modelu łączenia kombinacji ze sobą. Wytykacie jakieś pandy czy mokujiny (Ja też uważam, że nie powinny się znaleźć w grze - ale japończycy już tak mają, że muszą wwalić gdzieś jakiegoś absurdalnego buraka, który nie pasuje do reszty... zresztą i tak nikt normalny nie gra tymi stworkami.) a przecież to tylko 2 postacie z ponad 30 świetnych zawodników. W Mortalu też nie każda postać jest fajna i pasuje to innych, ale przecież nikt nikogo nie zmusza do grania nimi - grasz tymi które Ci się podobają. Chyba żadna gra nie jest doskonała (no może za wyjątkiem baldura, fallouta i tormenta :P), ważne aby błędów było jak najmniej, a w Tekkenie jest ich na prawdę niewiele w porównaniu do innych bijatyk.

O grafice i animacji nawet nie wspominam, bo tutaj Mortal Kombat nie ma nawet startu :P A porównując początkowe filmiki otwierające grę... no cóż - intro z wydanego 10 lat temu tekkena 3 wygląda lepiej niż to z MK:A.

3
Mortal Kombat 3D / Odp: Cy byście zmienili w MK:A??
« dnia: Maja 14, 2008, 11:54:09 pm »
Ja takiego tematu nie widzę, chociaż szukałem :) Może i był, ale już chyba nie ma.
Ale już w zasadzie chyba napisałem wszystko. Dodam tylko, że akurat 4 Tekkena to niestety niewypał :( w porównaniu do pozostałych części. Co innego 3 i 5, tylko, że część trzecia już jest trochę nadgryziona zębem czasu i graficznie już nie ciężko jest ją porównywać do nowych gier, więc nie dziwię się, że po tylu latach komuś może nie przypaść do gustu :) Za to według mnie 5 jest najlepsza z serii, bo to jak ulepszona pod każdym względem 3 :)

A wracając do tematu - co sądzicie o tym nowym konquescie? Dla mnie kicha w porównaniu z deception. W sumię mi na nim i tak nie zależy, ale niektórzy gracze bardzo cenili sobie ten tryb z deceptiona. Twórcy gry mogli się bardziej postarać.

Za to nieźle wypadają te walki powietrzne - całkiem fajny pomysł, ale szkoda, że odbyło się to kosztem ciosów na ziemi. Usunięto jeden styl walki, ograniczono kombosy i zrobili to nieszczęsne fatality. Może nie chciało im się tworzyć osobnych fatality dla 60 postaci? :) Powinni zrobić klasyczne fatale, nawet po jednym dla każdej postaci, byle ciekawe. Podoba mi się za to, że ciosy z wyskoku bardziej przypominają te z klasycznych mortali - chyba wiecie o co mi chodzi? W mortalach 2d naskoków na przeciwnika używało się bardzo często bo fajnie wchodziły :) I tutaj widzę trochę powrót do klasyki, szkoda tylko, że w powietrzu można zrobić tylko jeden cios (tzn. wyskoczyć tylko z ciosem nogą), bo nawet w jedynce na amidze były 2 - ręka i noga :P

Jeśli miałbym coś jeszcze zmieniać to na pewno niektóre areny. Wiadomo, że to kwestia gustu, może się czepiam, ale niektóre z nowych aren to według mnie straszna kicha. Jakieś takie albo futurystyczne albo bez klimatu... mortala w nich nie czuć w każdym razie. Dobrze, że jest ich sporo i są fajnie interaktywne, ale dla mnie liczy się bardziej klimat. Nie mniej jest kilka dobrych aren, więc tragedii nie ma. Mogli by po prostu dać więcej aren z poprzednich części, a na pewno by to nikomu to nie zaszkodziło i chyba zbytnio nie nadwyrężyło twórców :)

Zresztą patrząc trzeźwym okiem to MK:A wiele nowego nie wniósł do serii - niby to takie podsumowanie poprzednich części, ale żałuję, że twórcom zabrakło wyobraźni i dobrych pomysłów. Chyba chcieli szybko wydać tą grę i nie chciało im się dopracować pewnych rzeczy - dali 60 postaci i w sumię tyle, a to co było dobre z poprzednich części częściowo pominęli, zamiast rozwinąć. Nawet Motaro ma 2 nogi... mi to nie przeszkadza, nawet fajnie wygląda, ale to trochę dziwne, że nagle zniknęły mu kończyny :P Te samochodziki też kiczowacze - lepszy moim zdaniem był tetris :) W sumie ten motor kombat to całkiem dobry pomysł, ale wykonanie tragiczne. Chyba Midway nie przyłożył się do tej części tak jak powinien i wyszło jak wyszło.

4
Mortal Kombat 3D / Odp: Cy byście zmienili w MK:A??
« dnia: Maja 14, 2008, 01:43:24 pm »
Oczywiście, że nie 2 miliardy - wystarczy niech każda postać ma ponad 300 (ehhh sam king ma przecież ponad 15-20 samych chwytów, które dodatkowo można ze sobą łączyć, a co dopiero mówić o ciosach), ale łączenie każdego ciosu z innym jest bardzo płynne, przez co dochodzi drugie tyle kombosów (a nie 5 dla każdej postaci jak w mortal kombat, bo to śmiech na sali). Po prostu to jest zupełnie inny model walki - bardziej elastyczny, nie tak sztywny jak w mortal kombat i przy okazji niesamowicie efektowny. Pamiętam jeszcze jak wyszedł Tekken 3 i w każdym numerze chyba psx-extreme drukowali jakieś nowe kombosy i ciosy. Po prostu ta gra ma potencjał i tyle. Wcale nie jest przesadzone, że ćwiczy się latami, bo sam gram od kilku lat i ciągle odkrywam coś nowego w tej grze... i daleko mi jeszcze to najlepszych graczy. W ogóle grałeś w Tekkena? bo mam wrażenie, że chyba tylko przypadkiem stoczyłeś kilka walk i nie doceniasz tej gry :).

Mortal Kombat jest grą świetną, ale nie ma co się oszukiwać - techniki i zaawansowanego modelu walki tutaj nie uświadczysz. Oczywiście gra nadrabia to pod innymi względami np. klimatem, ale fakt faktem - do Tekkena jeszcze daleka droga, jeśli chodzi o samą walkę. Nie znaczy to wcale, że chciałbym tak rozwinięty model walki jak w Tekkenie, ale wcale nie miałbym twórcom za złe jakby się trochę wysilili i dodali przynajmniej drugie tyle ciosów i kombosów i ich płynniejszy sposób łączenia ze sobą. Reszta mi nie przeszkadza - motaro może nie mieć 4 nóg, plansze jakoś zniosę, chociaż mogłyby być lepsze, muzyka jest bardzo fajna, nawet te głupie kreate fatality jakoś przełknę. Nie jestem bardzo wymagający, ale do cholery - kiedy nacisnę tył+kwadrat, dół+kwadrat i przód+kwadrat to niech ten typ robi coś innego a ten sam cios... w końcu te strzałki mają chyba służyć nie tylko do chodzenia i skakania.

5
Mortal Kombat 3D / Odp: Cy byście zmienili w MK:A??
« dnia: Maja 12, 2008, 08:46:31 pm »
Co bym zmienił w MK:A?
Ciosy, a właściwie ich brak, bo 40 ciosów na krzyż to śmiech. Dodałbym więcej rzutów, przechwytów i kombosów, żeby gra stała się bardziej wymagająca i ciekawsza. Co to za model walki w którym jesteśmy skazani na ciągłe robienie tego samego, bez żadnej taktyki. Napieprzać jeden przycisk każdy umie. Przydałyby się jakieś kombinacje - może nie tak rozbudowane jak z tekkena, bo midwayowi daleko do namco pod tym względem, ale na pewno gracze ciepło przyjęli by bardziej rozbudowany i wciągający model walki.

Cytuj
No bo lepiej grać w gry, w które naciska się z ultra prędkością i wygrywa się walki z doświadczonymi zawodnikami. Coś o tym wiem, bo moj 4 letni kuzyn i nie tylko on, nie raz skopał mi tyłek w grach typu ( SC czy Tekken ). Wole te rzuty na od***** się i mieć bijatyke bardziej taktyczną.
Sugerujesz, że mortal kombat jest bardziej taktyczny od Tekkena i trzeba mieć w nim doświadczenie? :D Robisz sobie chyba żarty :P To, że rozwalił Cię 4-letni brat oznacza, że nie umiesz grać w rozbudowane bijatyki i nic więcej. Powiem tyle - aby poznać te 40 ciosów dla każdej postaci w Mortalu wystarczy niewiele czasu. W Tekkenie każda postać ma tyle ciosów ile jest w całym Mortalu razem wziętych, więc nie ma co nawet mówić o jakiejś technice w serii MK. Mortal Kombat to świetna gra, ale do tekkena nawet się nie umywa pod względem modelu walki. W Tekkena człowiek ćwiczy się latami, żeby dobrze grać... i nadal nie wyczerpuje potencjału tej gry. MK to tylko zwykła napierdalana - bez konkretnego modelu rzutów, przechwytów, uników, kombosów itp. Mordobicie i nic więcej i nie ma co na siłę robić z niej jakiejś taktycznej i wymagającej gry, bo każdy kretyn potrafi bardzo szybko nauczyć się w nią dobrze grać. Obczajenie 3 krótkich kombosów dla każdego typka to naprawdę nie jest wymagające zadanie. Mortala cenię sobie za klimat i brutalność. Mózg do kieszeni i jazda - nie muszę się pocić przy robieniu kombosów, analizować posunięć przeciwnika, myśleć przed każdym ciosem... nie ważne jaki mam refleks bo tutaj nie liczą się ułamki sekund jak w Tekkenie - nie ma kombosów w stylu przytrzymaj strzałkę pół sekundy w prawo itp. Ehh.... zresztą co tu gadać - Tekken to najlepsza bijatyka na rynku z niesamowitym modelem walki, A Mortal Kombat to po prostu Mortal Kombat :)

6
Mortal Kombat 3D / Odp: Mortal Kombat Deception czy Armageddon?
« dnia: Maja 09, 2008, 03:36:41 pm »
EDIT:
Dzięki za odpowiedź :) Kupiłem obydwie części - na razie ograłem trochę deceptiona i muszę powiedzieć, że mam mieszane odczucia. Spodziewałem się czegoś lepszego, szczególnie jeśli chodzi o wachlarz ciosów. Niestety w całej grze jest tyle ciosów co Lei ma kombinacji jedną ręką :/ Trochę drętwo: 15 kombosów, 3 specjale, z 20 innych puknięć... Każda postać ma maksymalnie 40-50 ciosów... i tyle. Arsenał wyczerpany. Zamiast robić 3 style walki lepiej jeden, ale konkretny - więcej ciosów, żeby dało się łączyć ze sobą kombosy itp. Ale można tak sobie gdybać... niestety jest jak jest, czyli drętwo i ubogo. Ciosy z powietrza można sobie w ogóle darować, bo obronić się jest przed nimi łatwiej niż przed ciosem w mordę. Chwyt tylko jeden pod klawiszem R1, nieważne jak stoimy i jaki mamy styl walki. Zresztą cały model walki jest drętwy, a połowy ciosów w ogóle nie warto używać. Spodziewałem się czegoś lepszego, bo taki wachlarz ciosów to miałem w MK 2 na Amidze. A... i jeszcze te Breakery... chyba nie mieli pomysłu jak zrobić fajny model przechwytów. Wymyślili, że można przerwać combo przeciwka kiedy chcemy, ale po trzech razach już zapominamy jak to się robiło... limit się wyczerpał. Trochę to śmieszne. Nie spodziewałem się oczywiście tak doskonałego modelu walki jak np. w Tekkenie, ale z drugiej strony miałem nadzieję na coś lepszego.

Hmm... grafika nie powala, ale nie jest najgorzej. Postacie mają sporo szczegółów, a areny wykonane estetycznie, chociaż niektóre (np. plaża) są idiotyczne i nie wiem jak się znalazły w tej grze. Pozostałe przyjemne, fajnie że większość jest interaktywna i można przeciwnika gdzieś wrzucić, zrzucić itp. No i trzymają klimat, a to się chwali. Nawet znalazły się tutaj zmodyfikowane areny z poprzednich części. Jednym słowem - jest bardzo dobrze, chociaż kilka aren można by zmienić. Muzyka natomiast bez zarzutu - pasuje do klimatu i ciekawa. Miło posłuchać.

Tryb konquest nawet niezły, chociaż mi na nim i tak nie zależało. Ale lepiej jak jest ciekawy, bo i tak będę go musiał przejść żeby odblokować postacie. Tetris i szachy też miły dodatek.

Ogólnie mówiąc - gra nie jest najgorsza. Braki w mechanice nadrabia klimatem i muzyką, ale niestety do starych 2D części sporo mu brakuje :/ Może jak pogram dłużej to się bardziej przekonam, ale na tą chwilę zwykły średniak.

7
Mortal Kombat 3D / Mortal Kombat Deception czy Armageddon?
« dnia: Maja 07, 2008, 06:23:02 pm »
Mam możliwość kupienia tych 2 gier (cena ta sama - 50 zł sztuka). Którą część byście mi polecili? Nie interesuje mnie żaden tryb konquest itp. Chodzi mi tylko o walkę w trybie multiplayer i ogólną frajdę z gry. Najbardziej ze wszystkich części podobała mi 2 (jeszcze na amidze się grało :P) i trilogy, więc fajnie jakby gra miała klimat tych części. Z góry dzięki za odpowiedzi :)

Strony: [1]