Mortal Kombat X - dyskusja ogólna

[Semek]

- Shinnok jak z moich snów:) Wygląd jakby go wyjęto z uniwersum Hellrisera, do tego te style z kośćmi:) Kozak,tylko te kościaste ręce mi nie pasują. Sztampowo to wygląda, to już w ogóle mogli go zrobić na wzór Shadow Mana. Taki wysuszony anorektyk, przez którego skórę przebijają się kości. W zamian mamy karykaturalne ręce.
- Erron kozak, od początku mi się podobał. Projektowo Styker przy mnim to pipa. Szorstki głos, wygląd psychola z westernu. Rozwalił mnie motyw z ostrzem Tarkatana w wariacji Outlaw. Wielki plus +.
- Liu Kang jak zawsze wisi mi i powiewa. Teraz bedą buraki ładować ogniste pieści ma mashować na pałę na zwiększonym cheap dmg.

Następny steam pewnie bedzie się nazywał special forces:) Zostali Jax,córka,Sonya i Kenshi. Hmmm a tutaj brak wielu ninjasów. Trochę dali dupy z tym rosterem. Brak Raina, Smoke i Nooba to trochę przesada. Do tego mamy jeszcze kochanego Barakę i bardzo dobrze zrobionąw MK9 Skarlet. Trochę za dużo postaci olali.

[Ninja-Spectre]

Już dawno była mowa, że żadnych postaci typu Kratos nie będzie.

Biedni fani Jade, Baraki i Shang Tsunga. Ich postacie zostały zredukowane do wariacji.

I tak jest przesadne rozrośnięcie Special Forces jak na tą ilość postaci. Dali następców starych postaci, aby potem wrzucić i tak te stare. I ten krytykowany na forum przeciek sprzed miesiąca okazał się w 100% prawdziwy. Jeszcze tylko Jax, Sonya, Kenshi i Jaquee i koniec. Może jeszcze jakieś ukryte postacie i jakiś niespodziewany boss finałowy (jeżeli go nie ma wśród normalnych postaci).

[Filx]

Ja mam szczerą nadzieję, że boss nie będzie w żaden sposób grywalny.

EDIT: Potwiedzili, że miecz Errona nie był częścią Baraki, czy wszystko możliwe?

[SlaveMe TortueMe KillMe]

Dobra, nadgoniłem Kasta to i podzielę się swą wartościową opinią......

Ogólnie fajno, że pojawił się Dan i pogadali trochę o dźwiękach. Szczególnie jeśli ktoś się interesuje tworzeniem gry to ta część była dla niego. Mnie trochę zirytowała ale tylko dlatego, że czekałem na te nowe postaci a tu piętnaście minut gadania zakończone filmikiem gdzie flubber pierdzi......... Ale jedziemy dalej.....

Erron Black - Nie byłem przekonany do niego kiedy pojawił się w komiksie i ostrożnie pochodziłem do tej postaci gdy okazało się, że będzie w grze. Jednak to co pokazali wczoraj określiło mój stosunek do niego. Chłop jest przejebany. Co za kurwa, zjeb, pierdolony Lucky Luck z Najmroczniejszej Osi Czasu. Cały czas nakurwia z ganów, trzeciego na bank ma w dupie, bo inaczej chodziłby normalnie. Te kolty choć głupie to są jeszcze fajnie zrobione bo strzelba i szabla z mocami Wolverine'a co się sama regeneruje to debilizm pierwsza klasa. Wygląd zjebany. Kapelusz jeszcze go wyróżnia to postanowili mu go zabrać w innych wariacjach. Kozackie zagrania z buteleczką piasku i kolcami. Tzn byłyby kozackie gdybyśmy walczyli przeciwko kalekom na wózkach inwalidzkich, bo tak to każda postać to przeskoczy. Piach się z brudasa sypie cały czas, nawet w jego badziewnym Fatality jest piach. Jeszcze ten X-Ray. Zaraz będzie numero uno na liście Most Wanted naszych mortalowych Agentów T.A.R.C.Z.Y. bo po tym iksreju już wiemy kto naprawdę zajebał Kennedy'ego i zwalił winę na Magneto. Imię na naboju to fajny bajer ale to za mało. Dla mnie Error niech spierdala razem z łucznikiem i odrzutami z anime.

Liu Kang - jaka jest jego historia? Quan go ożywia opętanego i wykorzystuje do swoich celów czy po prostu go ożywia a Liu się gniewa na Raidena za swój zgon? Jak ta pierwsza opcja to jak tak ma wyglądać opętany Liu Kang to ja dziękuję..... Wszystkie style takie same. Powinny się nazywać Fireballe ze smokami, Fireballe bez smoków Fireballe z kulek. Ale i tak wolę jego niż kałboja. X-Rey świetny, jeden z najlepszych. Wygląd przeciętny i tak też oceniam całokształt.

Shinnok - też liczyłem na więcej. Nie dziwię się, że dostał po dupie podczas najazdu na Ziemię. Przynajmniej wariacje ma zróżnicowane. Te szkieletorskie łapy, na które wszyscy narzekają dla mnie wyglądają ciut ciut lepiej od tych w MKA, ale i tak wg mnie powinny zostać w Fatality. No, ewentualnie jeszcze do X'a do ten Shinnok też ma niezły.... Ogólnie liczyłem na więcej jeśli chodzi o upadłego boga ale po negatywach związanych z dwoma poprzednimi kolesiami jewi się ona jak najjaśniejszy element tego Kastu.....

To tyle ode mnie w kwestii nowych wojowników.....

[LeonLeonik18]

To może ja też coś dorzucę od siebie.
Jeżeli chodzi o Errona to podoba mi się jego look.
Jako postać jest dobrze przemyślana i to jest coś czego na pewno jeszcze nie było.
Jedyne co to boję się, żeby nie stał się takim spamerem bronią.
Dla przykładu taki Deathstroke z Injustice był nie do wytrzymania z tym swoim strzelaniem. Frustrujący max.
Liu Kang wiadomo.. nudny, mdły, niepotrzebny. Tego się właśnie spodziewałem.
Niczym mnie nie zaskoczyli. Dziwię się, że taki Liu ma swoich zagorzałych fanów gdzie
jest tyle super zróżnicowanych postaci. No ale cóż, o gustach się nie rozmawia.
Natomiast Shinnok... dobrze że jest  Nie mam żadnych uwag. Jest taki jaki powinien być.

Martwi mnie jedna rzecz. Na początku mówiono, że z internatywnych rzeczy na planszy
będzie jedynie jakaś tam gałąź, czy beczka do rzucania.
Miało być tego mało a z tego co widzę jest tego dużo więcej.
Czy ktoś też to zauważył? Nie za bardzo mi się to podoba 

[Steady]

Być może zepsuję komuś odbiór postaci Errona Blacka, ale jak dla mnie, to gość jest wypisz wymaluj jak John Marston z Red Dead Redemption, nawet kilka grafik z MK X, gdzie Erron mierzy z guna, wygląda, jak żywcem wyjętych z gry Rockstara

[Adept]

Jesteś rasistą. Każdy kowboj wygląda dla Ciebie tak samo.

[karzel]

Jakby ktoś chciał sobie ustawić Shinnok'a jako tapetę na pulpit to proszę

[SlaveMe TortueMe KillMe]

Shinnok wygląda jak z teledysku Queen "It's A Hard Life"

[franqey]

Ok, to trochę ode mnie.
Erron Black - Jako że kocham westerny, jestem na tak. Bardzo podobają mi się akcje z monetą czy kula z imieniem. Klasyk. Jeszcze tylko brakuje żeby ciągnął za sobą trumnę z martwym Nightwolfem w środku i nosił naszyjnik ze skalpów. Z nowych postaci wskoczył na drugie miejsce, przy czym D'Vorah to moja kobieta więc nawet jakby ją przebił to i tak tego nie przyznam.

Liu - aż się zdziwiłem że jego obecność mnie ucieszyła tak mocno. Co prawda liczyłem na wersję zombie, ale ponoć ma być odpowiednia skórka więc jest ok. Na prezentacji mnie trochę zawiódł ale i tak liczę że będzie się wadził z Raidenem i  pchnie fabułę w dobrym kierunku.

Shinook - zrobiony ładnie, ale bez rewelacji. Pomijając szkieletowe łapy, które są do dupy. Tak poza tym jakaś dolna granica moich oczekiwań w stosunku do postaci o takim statusie została osiągnięta. I tyle.

Takeda. Nie lubię takich bezpłciowych materiałów na głównego bohatera. Wygląda jak Ken od barbie i w spodniach pewnie nosi to samo. Ciosy mu dali takie żeby wszyscy myśleli że jest zajebisty, wygląd taki żeby dupy za nim szczały, jako nauczycieli i rodziców lubiane postacie i do tego jeszcze smutną historyjkę. Wszystko na zasadzie "Zróbmy zajebistą postać. Nie mamy na nią pomysłu. Ej, może damy mu wszystko co zajebiste i ludzie się nie zorientują że to kukła z fajnymi zabawkami". Nawet Liu jak jeszcze był krystalicznie czysty wyróżniał się tym że był piszczącym Azjatą, a tu nie ma nic. Może śmiało wypierdalać na krucjatę z Jasonem Bournem.

Kung Jinn - spłynął po mnie. Jeśli miałbym go umieścić gdzieś na skali to znalazłby się między Mavado i Hotaru - postaci z niewykorzystanym potencjałem a totalnie bezpłciowej. Pewnie w dodatku będzie mnie wkurwiał bo będę  z nim przegrywał.

Johnny - Jak to Johny - jest spoko i niewiele więcej.

[wodny]

Ciekawe ile z tych nowych postaci będzie w kolejnej części.

[Filx]

Ciekawe ile z tych nowych postaci będzie w kolejnej części.

Pewnie wszyscy albo większość, bo te postacie nie są złe. Dużo zależy od samych graczy i oczywiście możliwości graficznych/klimatu gry, więc ja bym żadnego z nich nie wykluczal w MKXI

[wodny]

Tak sobie teraz pomyślałem, że mogliby zostawić w kolejnej części te nowe postacie z "Mortal Kombat X", dodać sporo debiutantów i nie dawać nikogo z weteranów. Nie miałbym nic przeciwko.

[Huunreh]

Tylko chce cos napisać na temat Errona. A konkretniej o jego animacji. Jako postać, moze byc. Bo rewolwerowca w MK jeszcze nie mielismy. Ale ta jego animacja, postawa do walki i w ogole... Nie wiem, póki co każda postać jako tako ładnie sie prezentuje, animacje itd. Ale Erron jest taki sztywny. Jakby brakowało mu pare ruchów Ale czekam i tak na nowego Mortala

[ender]

Tak sobie teraz pomyślałem, że mogliby zostawić w kolejnej części te nowe postacie z "Mortal Kombat X", dodać sporo debiutantów i nie dawać nikogo z weteranów. Nie miałbym nic przeciwko.

Pewnie, a Sub-Zero jako DLC.
Mortal Kombat to dla mnie Sub-Zero i Skorpion, Liu-Kang i Raiden, Shnag i Quan. Nie każdy musi być w każdej części, ale to jest ich historia. Jeśli mieliby tak całkowicie wymienić postacie, to może niech jeszcze tytuł zmienią.

W imię czego mieliby powymieniać te postacie? Możemy być pewni, że nowi byliby wtórni do weteranów. Poza tym fani chcą grać swoimi ulubieńcami, widać to w co trzecim poście chyba na każdym forum. Po co im to odbierać?