Żul akrobata we wdzianku ala gladiator. Akurat do tej areny pasuje jak ulał. Obejrzymy go w akcji, to się co więcej powie. Wg mnie jego powrót jest akurat trochę dziwny, bo chyba nikt nie darzy chłopa jakimś większym sentymentem. No i nie wygląda jak stary dziad, a niby o 20 lat miał być starszy nie?