121
Mortal Kombat X / Odp: Mortal Kombat X - dyskusja ogólna
« dnia: Października 09, 2014, 11:34:21 pm »...no naprawdę, koleś który bierze dusze pokonanych przeciwników i nad nimi w pełni panuje, do tego otwiera portale w dowolnym miejscu i przyzywa jakieś piekielne stwory, nie byłby w stanie podnieść wojownika za pomocą magii. Gdzie tu logika? ...rozwaliłeś mnie tym pytaniem
Co do oddania duszy. Pan każe, sługa musi. Shinok nie wie, że on ma te dusze? To jest z resztą nie ważne. Wierzę, że chłopaki napiszą fajną historię i wszystko będzie się trzymać kupy. Pomysł z połączeniem tych wojowników podoba mi się. Nie podoba mi się, żeby to Quan nimi dysponował. Sądzę, że to pomysł wart osobnej postaci. Może nowej. Zaproponowałem tylko, że do upadłego boga by pasował. Chyba wszyscy uważamy, że Shinok potrzebuje odświeżenia. Quan Chi dla mnie jest kompletny.
Nie wiem dlaczego twierdzisz, że on w pełni panuje nad duszami. Podstawą Deadly Aliance było chyba to, że Quan nazbierał dusz, ale to Shang pootrafił nad nimi panować. Może się mylę, a nie wiem gdzie było powiedziane, że ma takie zdolności.
Co do zdrady Shinoka to pewnie, że musi nastąpić. Tylko Quan pewnie to zrobi w korzystnym dla siebie momencie. Jakoś nie przekonuje mnie, że kluczowe w tej zdradzie były by dusze wojowników, którzy dali się już raz zabić.
Co do banalności telekinezy. Pewnie jest czarownikiem, potężnym czarownikiem, więc niech ma wszystkie ciosy wszystkich postaci. Powtórzę się. Quan Chi ma swoje charakterystyczne zdolności, i jego fatale powinny na nich bazować. Nie widzę potrzeby wplątywania w to ciosów charakterystycznych dla innych postaci.