Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.


Wiadomości - Filx

Strony: 1 2 [3] 4 5 ... 30
31
Mortal Kombat 11 / Odp: Mortal Kombat 11 - dyskusja ogólna
« dnia: Marca 22, 2019, 12:18:04 am »
Ja wam powiem jak będzie. Będzie 25 postaci, wszystkie już widzieliśmy na screenie rostera. Jeśli będą ukryte postacie, to są wśród tych dwudziestu pięciu. Żadnej Mileeny, żadnego Shinnoka. Shao będzie dwudziesty szósty. Nie róbcie sobie nadziei- reszta postaci ze strony i te puste sloty ma screenie to DLC albo jakieś inne pieprzone placeholdery. Oczywiście możecie myśleć inaczej, możecie się łudzić, ale czeka was nic innego jak zawód- będzie tak samo jak z rosterem w MKX (podobno niektórzy nadal czekają na trzeci rząd postaci).

32
Mortal Kombat 11 / Odp: Mortal Kombat 11 - dyskusja ogólna
« dnia: Marca 21, 2019, 09:49:40 am »
Lol. Jestem tak idealnie pomiędzy waszymi opiniami, że aż się muszę wtrącić.
Primo, uważam że 29 slotow to BS i w głównym rosterze będzie 25 postaci (przypominam Rain twoje nadzieję z MKX  :P ). Jednak mimo wszystko sądzę, że Rain będzie grywalna postacią. Może to się wyklucza, ale takie mam przeczucia.

33
Mortal Kombat 11 / Odp: Mortal Kombat 11 - dyskusja ogólna
« dnia: Marca 20, 2019, 10:07:17 pm »
Na kascie powiedzieli ze bdzie 25 postaci bez dlc lol

Przecież tak miało być od początku. Co w tym dziwnego?

34
Mortal Kombat 11 / Odp: Mortal Kombat 11 - dyskusja ogólna
« dnia: Marca 17, 2019, 11:02:12 pm »
1. Online i dodali później klasyczne wieże, ale bez bossa i endingow (w ogóle są tylko trzy postacie, a wieża ma pięć walk, więc po kilka razy się walczy z jednym przeciwnikiem)

2. Nie (to znaczy dało się, ale ze zmianą posiadacza pada co walkę  :P )

3. Nie mam pewności, ale na 98% nie

35
Mortal Kombat 11 / Odp: Mortal Kombat 11 - dyskusja ogólna
« dnia: Marca 15, 2019, 10:35:59 am »
Ja pozostaję sceptyczny i uznaję, że otrzymamy grę z 25 wojownikami + Shao Kahn. Tak samo jak nie nastawiam się na dodatkowy tryb Konquest zamiast Krypty czy możliwości zagrania w remaster Trylogii w ramach MK11.

Jeśli okaże się, że jednak jest kilka ukrytych postaci w podstawowej grze, to będę mile zaskoczony i otrzymam nagle dodatkowy content. Dużo osob (mam na myśli zwłaszcza TYM) bierze obecność tych konkretnych ukrytych postaci i ten wygląd fabuły za absolutnie pewny, niezaprzeczalny, potwierdzony przez NRS i ogłoszony oficjalnie przez Boona fakt. I znowu- jeśli jakimś cudem to się potwierdzi, to po prostu dostaną grę, jakiej oczekują. Ale jeśli ten leak będzie kolejnym w oceanie fake'ów to czeka ich jedynie rozczarowanie, poczucie gry w niepełny produkt i w przypadku niektórych pewnie też pretensje do studia, że "przecież miało być".
Takie spostrzeżenie.

No i piszę o tym sześćdziesiąty raz, osoby, którym chce się czytać moje posty (jest ktoś taki?) już tym pewnie rzygają, ale w związku z nowymi informacjami nie mogę się powstrzymać:

Leak z ukrytymi Mileeną i Shinnokiem (bo Shang Tsung rzeczywiście jest w base rosterze) oraz tym żałosnym zarysem fabularnym to fejk. Nawet JEŚLI roster się rozszerzy do tych 28-29, to będą to inne postacie niż powyższe (stawiam najbardziej na tego Raina, może jakiegoś Fujina, chyba że myślą o nim w DLC).

36
Ogólne / Kanoniczne Endingi
« dnia: Marca 14, 2019, 12:55:18 pm »
Taki temat został poruszony przez użytkowników TYM, zaskoczyło mnie, że większość osób była przeciw, więc chciałbym wiedzieć, jak Wy to widzicie.

Otóż chodzi o pewną zmianę w ogólnym założeniu zakończeń postaci po przejściu klasycznej drabinki. Obecnie są one alternatywnymi, w większości niekanonicznymi, wersjami historii, które zakładają, że postać, którą przeszliśmy ladder pokonała głównego bossa gry zamiast protagonisty Story Mode.

Zmiana miałaby polegać na tym, że zamiast opowieści "co jeśli" oglądalibyśmy jakąś historię z życia danej postaci- po zakończeniu głównej fabuły ze Story, w jej trakcie albo nawet przed nią. Ta historia oczywiście byłaby kanoniczna i zgadzała się zarówno z główną historią, jak i pozostałymi endingami. Np. zamiast zakończenia "D'Vorah wykluła z Shinnoka super rój i podbiła wszystkie światy" dostalibyśmy "po porażce Shinnoka D'Vorah została pozostawiona sama sobie, ścigało ją SF, więc zrobiła coś/zawarła przymierze z kimś/odnalazła coś". Historia trochę bardziej przyziemna, ale jednak mająca rzeczywiste znaczenie dla historii tej wojowniczki. Zbliżone do tej idei endingi mają w MKX np. Cassie Cage, Kenshi, Takeda czy Kung Lao, bo są to historie, które mogłyby się wydarzyć w świecie MK i być kontynuowane w następnych odsłonach.

Ja widzę w tym ogromne plusy. Przede wszystkim przyjmę z chęcią wszystko, co jakiś sposób rozszerza lore MK, bo nie oszukujmy się, krótka historyjka raz na cztery lata to zdecydowanie za mało.
Poza tym to byłoby także rozwinięcie każdej postaci z osobna, zwłaszcza tych, które mają mało czasu w Story Mode. Szczególnie dużo dałoby to typowym jobberom- bad-assom z wyglądu, backstory i movesetu, ale dostajacymi po mordzie od każdego kto akurat przechodzi (patrz Baraka, Reptile, Ermac). No i oczywiście postacie spoza rosteru typu Kai czy inna Tasia znalazłyby miejsce w nowej linii czasowej.

Jak Wy podchodzicie do tej sprawy? Wolicie tak jest jest obecnie, czyli uczynienie z danej postaci największego kozaka, ale tylko na czas trwania scenki, bo to non-canon, czy jednak nieco bardziej przyziemne, ale naprawdę mające miejsce w świecie MK historie? Zapraszam do dyskusji!

37
Mortal Kombat 11 / Odp: Mortal Kombat 11 - dyskusja ogólna
« dnia: Marca 09, 2019, 05:25:15 pm »
https://youtu.be/EyF3wl_7nwg

Sporo ciekawych informacji. Jest o amulecie Raidena z MK9, pochodzeniu Gerasa, znowu wspomniana
(click to show/hide)
i kilka innych

38
Mortal Kombat 11 / Odp: Mortal Kombat 11 - dyskusja ogólna
« dnia: Marca 07, 2019, 08:46:29 am »
Po tej scenie ze związanymi mnichami naszła mnie pewna myśl:
Może Goro i mnisi na wyspie Shanga nie umarli pod wpływem czasu, lecz przez wyssanie duszy przez czarnoksiężnika.

39
Mortal Kombat 11 / Odp: Mortal Kombat 11 - dyskusja ogólna
« dnia: Marca 03, 2019, 01:08:28 pm »
Ludzie, naprawdę. Nie bierzcie na serio tego "leaku" o Shinnoku i Mileenie i boskiej rodzince.
Legit leaki są ze steama i screenów. Wszystko ponadto jest wyssane z palca i kompletnie nie ma sensu. Shinnok był Elderem- jak może mieć matkę? Czemu Mileena miałaby być ukrytą postacią? I jakim cudem NRS udałoby się zrobić jeszcze gorszą fabułę niż w MKX (bo gdyby się ten zarys potwierdził, to zdecydowanie taką by była)?
Ja nawet nie byłbym pewny co do imion tych nowych postaci tak szczerze mówiąc.

Najbardziej prawdopodobne jest to, że Kronika chce doprowadzić do Armageddonu, do czego są jej potrzebni żywi Shao Kahn i Shinnok. Być może Raiden się mylił i końcowy rezultat MKA nie oznaczał wcale końca. Może na światy czeka jakieś większe zagrożenie, któremu właśnie taki rezultat Armageddonu mógłby zapobiec.

40
Mortal Kombat 11 / Odp: Mortal Kombat 11 - dyskusja ogólna
« dnia: Marca 01, 2019, 06:32:22 pm »
Cytuj
Na początku zacznę, że wyczytałem dlaczego Kronika tak bardzo wkroczyła do akcji dopiero teraz, gdy Raiden "zabił" Shinnoka. Otóż Shinnok być może jest synem Kroniki i bratem Centarion. Jeśli to prawda to ma to jakiś sens. Zrozumiałe więc jest też to, że i Shinnok będzie grywalny. Nie chcieliście rodziny Cageów, to dostaliście jeszcze w gratisie rodzinę bogów. 

Bzdura totalna. Już nawet nie chce mi się tego argumentować. Po prostu BS. Nie rozumiem czemu za wymyślanie takich rzeczy przed premierą biorą się fani, którzy nawet na wattpadzie by zostali zmieszani z błotem, patrząc po ich "tworach" nt. Mortala.

Cytuj
Uważałem przez cały czas, że Shang Tsung pojawi się w grze i wszystkie wycieki na to wskazywały i jak widać wciąż wskzują, więc nie rozumiem dlaczego i Mileena miałaby być wyssana z palca. Od początku mówiłem, że będzie całe trio sióstr: Mileena, Kitana, Jade. Ciekawe jest pojawienie się w jednej grze Shanga i Shinnoka.

Który wyciek wspomina o Mileenie? Bo prawdziwe są maksymalnie 3: email, lista trofeów i najnowsze screeny rostera. Nie kojarzę jej w żadnym. Shinnoka zresztą też. Jak dla mnie Kahnum i Fallen Elder na 100% out.

EDIT:
Dobra, już wiem o jaki "leak" chodzi. W sumie nawet fajna paka, ale jest bardzo mało prawdopodobne, żeby okazało się to prawdą.

41
Mortal Kombat 11 / Odp: Mortal Kombat 11 - dyskusja ogólna
« dnia: Marca 01, 2019, 03:21:35 pm »
1. Myślicie, że rozszerzą roster, czy to są już DLC?
2. To na pewno Frost? Bo ja nie mogę oprzeć się wrażeniu, że jednak Kronika (zwłaszcza, że jest "naprzeciwko" Gerasa).
3. Rain będzie w tej grze. Ja dalej mam 100% pewności.

42
Mortal Kombat 11 / Odp: Mortal Kombat 11 - dyskusja ogólna
« dnia: Lutego 27, 2019, 02:51:40 pm »
No i przecież od ostatniej inwazji minęło może kilka dni, tygodni. Skoro w prologu mamy ścięty łeb Shinnoka.

Po uwolnieniu Shinnoka z Amuletu nie doszło do kolejnej inwazji. Był tylko on, D'Vorah i revenanci. Oni i Orochi byli jedynie gotowi do ataku, ale już chyba nie na Earthrealm, a Elderów.

Tutaj mamy jebane powtarzanie uppercuta na planie zdjęciowym. Ja wysiadam...

To znaczy mnie przekonuje do całości jeden niuans. Podoba mi się, że Kabal czeka na każdy kolejny cios z rozwaloną mordą. Po pierwszym ma rozwaloną szczękę, po drugim już właściwie prawie nie żyje. Gdyby każdy cios był zadawany od zera to nie wiem jakbym na to zareagował.
I nie wiem też co sądzić o tym faku na koniec   :P

43
Mortal Kombat 11 / Odp: Mortal Kombat 11 - dyskusja ogólna
« dnia: Lutego 27, 2019, 02:04:38 pm »
To FATALITY nie ma też sensu względem obecnej sytuacji w świecie Mortal Kombat. Skoro MK11 dzieje się po MKX to ludzkość jest po dwóch wydarzeniach większych nawet od II WŚ (inwazja Shao, inwazja Shinnoka), a tu zamiast odbudowywać miasta, asymilować uchodźców z Outworld to kręci sobie głupkowate filmy.
Może biorę to FATALITY za bardzo na poważnie, ale totalnie ono do mnie nie przemawia. Sam Johnny wygląda i prezentuje się świetnie, ale "to coś" psuje mi cały efekt.

Mi się podoba, bo jest właśnie inne niż wszystkie, przełamuje czwartą ścianę i niejako wyśmiewa zasady panujące w świecie MK i całą tego świata groteskę. Dopóki nie ma tego w Story Mode, to nie mam z tym problemu- nie wybija mnie to z imersji, bo immersja Mortala to nie jest to samo co immersja np. Wiedźmina, tu granica fantastyczności jest w zupełnie innym miejscu, wystarczy spojrzeć co dzieje się w innych fatality.

Zastanawia mnie natomiast jedno. Naprawdę uważasz, że ludzkość nie zdołałaby się podnieść po inwazjach przez 30 lat? Mało tego, myślisz że każdy człowiek na Ziemi przez 30 lat dzień w dzień zajmowałby się tylko i wyłącznie odbudową miast? Żadnej rozrywki, żadnej pracy, żadnej nauki?
Tak tylko pytam, no offence.

44
Mortal Kombat 11 / Odp: Mortal Kombat 11 - dyskusja ogólna
« dnia: Lutego 27, 2019, 09:53:30 am »
No taki fajny ten Johnny im wyszedł. Pierwsze wrażenie dużo lepsze niż w poprzednich odsłonach. Teraz pytanie- zmarnowany slot czy jednak nie?

45
Mortal Kombat 11 / Odp: Mortal Kombat 11 - dyskusja ogólna
« dnia: Lutego 24, 2019, 04:55:47 pm »
https://youtu.be/fDRB4fXPJXY

100% zgody


Cytuj
Bo trochę dochodzilibyśmy do momentu w fabule, gdzie obecność ziemskich wojowników, którzy normalnie się starzeją ma coraz mniej sensu, a przecież trzeba ich jakoś upchnąć bo są fan-favorites podobno. Gdyby nie 'zrevenantowanie' części rostera z MK9, to kolejne postacie starzałyby się i trzeba byłoby je zastępować nowymi, z czym przecież Edowi i spółce nie bardzo jest po drodze. No bo jak to tak? Zrezygnować z fan-favorita Johnnego, który tym favoritem jest chyba tylko dla tego chińczyka z youtuba i większość ludzi przeżyłaby MK bez niego? No ale nie ma takiej opcji. Dlatego mamy matki i córki, wujków i ojców, siostrzeńców i uczniów i to wszystko upchane w jedną telenowelę. Dlatego już po MKX MUSIELI zrobić reset, żeby utrzymać status quo 

Tutaj natomiast mam inne zdanie. Przecież kolejne części mogą dziać się zaraz po sobie, postacie wcale nie muszą się dużo starzeć. Przecież na przykład między MK1 i Armageddonem Johhny nie dostał nawet zmarszczki ani siwego włosa.

Cytuj
Raiden wygrywa, bo musi.... Co dalej? Znowu robimy turniej, w którym wygrywa Liu Kang? Znowu ciągniemy dramę z rodziną Cage'ów? A może... przesuwamy sytuację o 100 lat w przód i dajemy zupełnie nowych wojowników? Część z nich jest długowiecznych (Edenia, Outworld), część nie może umrzeć (Netherrealm), no ale część (ziemianie) trzeba jakoś zastąpić. Nieuniknione jest więc niby zobaczenie choćby nowego Sub-Zero. Tylko, że.... jak fani zareagują na zupełnie nowego Sub-Zero - czarnoskórego np.?

Ktokolwiek wygra (zgodnie z teorią u góry ostateczny sukces może odnieść nawet Kronika) nie zakończy historii MK.
Po tej grze możemy zobaczyć jeszcze Armageddon, powrót Onagi albo jakieś zupełnie nowe wątki fabularne. Zakładam, że znów zakończenie 11 da nam jakieś wskazówki co do fabuły 12 (hint od Eda już był w jednym z wywiadów  :D ).

Ta gra nie będzie zresztą kolejnym resetem. Będziemy odwiedzać przeszłość i przyszłość, zobaczymy pewnie część wydarzeń z Trylogii, ale to nie będzie taki całkowity powrót jak w MK z 2011.

MK12 to pewniak, natomiast tego przeskoku o 100 lat lub czegoś podobnego bym się nie spodziewał. Tak jak już zauważyliśmy wcześniej, NRS woli bezpieczne zagrania zamiast większego ryzyka.

Strony: 1 2 [3] 4 5 ... 30