To póki jest jeszcze przed Kastem (parę dni przed
) to ja też jakieś swoje oczekiwania napiszę, co bym potem mógł sprawdzić ile się sprawdziło. Nie biorę pod uwagę żadnych obrazków, czy nieoficjalnych przecieków. Jest to to czego bym oczekiwał, a nie to co uważam za prawdopodobne. Zaczynam od postaci, które były w MKX
1. Liu – on chyba musi być i już
2. Cage – ta zielona energia wymaga dalszego wyjaśnienia
3. Kenshi – oby tylko nie był znowu kreowany na Neo
4. Kothal – część opowieści powinna chyba dotyczyć outword, więc jak tak bez niego
5. Dvorah – Pomysł na tę postać był całkiem niezły, wykonanie nie do końca mi przypadło do gustu
6. Quan Chi – zbyt ważna postać, żeby go nie było
7. Takeda – trzyma klimat gry, zrobiony z pomysłem
8. Kung Jin – mnich shaolin jak najbardziej pasuje
9. Tremor – podobał mi się w MKX, ma potencjał, a chyba ktoś z DLC wróci
10. Triborg – jedyny cyborg, którego szanuję
Postacie powracające z MK 2011
11. Jade – chociaż bez szczególnego entuzjazmu
12. Kabal – zawsze chyba był lubiany
13. Shang Tsung – tylko ciekawe jak rozwiążą jego zdolność przeistaczania się w innych zawodników
14. Smoke – jako normalny ninja (w postaci demona, jako subbos albo ukryta postać)
15. Noob – jego stawiam na 100%, że będzie
16. Nightwoolf
Pozostałe powracające postacie
17. Movado – a tak, żeby pokazać fanom, że nie mają nic do gadania
18. Fujin – powinien odegrać rolę w zastąpieniu Raidena
19. Havik – wydaje mi się, że będzie ważny w fabule
20. Drahmin – on pewnie jako DLC, ale jego obrzydliwość może trochę wnieść do gry
21. Kameleon – wizja, że będzie to taki triborg z ninjami bardzo mi się spodobała. Ermac, reptile i Rain w jednym.
Blaze – chyba w uniwersum jest dość ważny, ale jego nie wliczam, bo subbos, albo ukryty przeciwnik.
Nie wyszczególniam dokładnie, którzy w podstawowej wersji, a którzy DLC. Reszta miejsc na nowych wojowników. Wiem, że tak nie może wyglądać finalny zestaw, w końcu za mało kobiet, mniejszości etnicznych i seksualnych, ale to jest to czego bym oczekiwał, a nie to co mi się wydaje, że będzie.
Dla Frost widzę miejsce, jako wariacja dla Suba. Sorry, ale inaczej będzie marnowała miejsce w rosterze. Pomysł, że to ona ma mieś lodowego klona, jest dla mnie kontrowersyjny. Przecież w oryginale było odwrotnie – sub miał klona, a ona mroziła w ziemię.
Zastanawia mnie jeszcze ta fabuła z Kroniką. O co w zasadzie może jej chodzić? Shao został pokonany w obu liniach czasowych. Shinok też. Raiden przeszedł na ciemną stronę też w obu. Jeśli ona ma pretensje o to, że historia poszła 20 lat do przodu, to powinna mieć do Boona, a nie bogu ducha winnego Raidena. Nie sprawdził się powrót Onagi i przebudzenie Blaza. Może o coś z tego jej chodzi?