Może być taka wersja.
Na arenie pojawia się nowy przeciwnik. Nazwijmy go "X" Jakiś bóg czy ktoś w tym stylu. Oprócz niego pojawiają się nowi wojownicy. Wypowiadają oni wojne dotychczasowym postacią, walczą i z tymi dobrymi i z tymi złymi. Wkońcu widząc to, że "nowi" są potężniejsi i wygrywają Shao-Kahn(czyli jakby szef tych złych
) postanawia zawrzeć sojusz z Raidenem czyli wodzem sił dobra. Niestety mimo połączenia sił większości jednak nie udaje się wiele zdziałać. Nowi wojownicy są mocniejsi i zabijają większość ze starych kompanów. Z tej walki żywi uchodzą tylko, Raiden, Liu-Kang, Sonya, Scorpion i powiedzmy Reiko. Pan "X" obejmuje władze i postanawia podporządkować sobie cały świat. Oczywiście ci którzy przeżyli nie chcą na to pozwolić. Tak więc szukają po świecie różnego rodzaju innych wojowników którzy postanowili by im pomuc. W końcu udaje im się zwerbować potęrzny team i wypowiadają wojne siłą zła. Tym samym w tym nowym MK musiało by być przynajmniej 50 postaci. 30 złych i 20 dobrych.
Jakby jeszcze te historie zmienili w piękne początkowe intro to mogło by być bardzo, a to bardzo ciekawie. Dodatkowo znacznie lepsza grafa więcej ciosów, nowe plansze.
Kto wie
Ale mimo wszystko uważam, że twórcy nie posuną się aż tak daleko. Taki krok w przyszłość(gdyby nie wypalił) mugłby ich wiele kosztować.