Z góry sorry za offtop, ale nie mogę się powstrzymać...
OMG
, jeśli to ma być uzasadnienie to ja nie wiem. Żeby nie było, że się czepiam - wchodzę na forum, klikam na "Nowe wiadomości" i tracę czas i nerwy widząc takie posty kiedy mogę dalej przeglądać chamsko.pl albo oglądać Niekrytego Krytyka
Nie jestem modem, fakt, ale akurat mam wolną chwilę więc napiszę posta.
Poza tym Adept za delikatnie wyraził swoją opinię o takich postach, dlatego mam nadzieję, że mi się uda przemówić do rozsądku autorom takich wiadomości jak powyżej.
LOSOWY post
U mnie bankowo będzie Sub Zero właśnie go skilluje Poza tym nie wiem jak to się ułoży w ostateczniej rozgrywce.
Na chwile obecna (z przedstawionych postaci) są to :
1. Sub zero za jego lodowaty charakter i sposób w jaki się prezentuje w nowym Mk, czyli technika i styl walki stawiający na silne ciosy.
2. Jax za stukanie w ziemię, gotcha i cepy na ryj, metalowe łapska.
3. Kano za bycie chamem i nieprzebieranie w środkach w czasie walki.
Jest uzasadnienie? Jest!
Dobra, widzę, że trzeba jak do przedszkolaków...
ŹLE: Lubię placki, bo są zajebiste i wymiatają.
DOBRZE: Lubię placki, gdyż mają ten jedyny i niepowtarzalny smak.
Widać różnicę?!
1. sub-zero
2. sub-zero
3. sub-zero
subzero, bo jest najzajebistsza, najfaniejsza, najlepsza i najbardziej wymiatającą postacią w całej grze.
Jakich postaci nie lubię? Nie lubię WSZYSTKICH, oprócz sub-zera.
To ja Ci powiem, że nie lubię sub-zero bo to scorpion jest najzajebistszą, najfajniejszą i najbardziej wymiatającą postacią w całej grze. I CO TERAZ?
Rozumiem jakbyś napisał:
Lubię sub-zero, bo ma świetny design, potężne kombosy, fajny x-ray, a jego charakter jest najbardziej zbliżony do mojego. Nienawidzę wszystkich postaci oprócz suba, gdyż są od niego znacznie słabsze, nie umywają się do niego pod względem wyglądu, a i ich charakter wg. mnie nie pasuje do MK.
Widać różnicę? Opinia choćby jak odbiegająca od moich poglądów nie zostanie potraktowana jak ta.
No ludzie, czy tak trudno jest dać choćby jeden, konkretny, nawet krótki argument? Może i się spinam, ale sorry, nienawidzę jak mnie się nie słucha - napisałem niecałą godzinę wcześniej przed kolegą a mój post już został potraktowany jak powietrze
I dziękujcie Bogu, że to nie ja jestem modem, bo od razu po przeczytaniu takiego posta jak powyżej dałbym BANA. /trochę to głupio brzmi, no ale cóż
/
Tyle. Dziękuję za uwagę.