Autor Wątek: Mortal Kombat vs Tekken i inne bijatyki  (Przeczytany 76466 razy)

Offline Mat

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 132
    • Zobacz profil
Odp: Mortal Kombat vs Tekken
« Odpowiedź #30 dnia: Kwietnia 13, 2008, 10:06:27 pm »
To po ch*j sie udzielasz w temacie, dotyczącym gry o której nie masz zielonego pojęcia?
W ogóle to konstrukcja twojej krytyki jest wręcz śmieszna :D Zwłaszcza sekwencja o 'guzikach' i jak to łatwo przejść tę gre. Hahahah... Powiem ci, że taki MKA idealnie pasuje do tej twojej mentalności :) Graj dalej, ale nie broń czegoś bez sensownych argumentów, bo "lepsze bo lepsze", jest żenujące.
 
Nara
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 13, 2008, 10:10:39 pm wysłana przez Mat »

Offline davidkoz

  • Moderator Globalny
  • Użytkownik
  • Wiadomości: 1628
  • Elder God
    • Zobacz profil
Odp: Mortal Kombat vs Tekken
« Odpowiedź #31 dnia: Kwietnia 13, 2008, 10:18:34 pm »
Po to jest to forum, a żeby się wypowiadać to nie musze sie znać niewiadomo jak dogłębnie. Wystarczy że grałem  ;D

Offline Hydro_SMK

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 39
    • Zobacz profil
Odp: Mortal Kombat vs Tekken
« Odpowiedź #32 dnia: Kwietnia 13, 2008, 10:41:08 pm »
I już odrazu mówie . MK wygrywa , choć razem z MK grałem w Tekkena (kiedyś) . Tak samo jak Davidkoz cisnąłem obojętnie co , a przeszedłem całą gre . Czy to boss , czy to normalny przeciwnik z każdym się tak samo walczy . Prawie każdy ma takie same ciosy . Niczym się nie różnią . W MK każdy przeciwnik ma inne specjalne ciosy . Co każdy przeciwnik się zmienia poziom trudności . Każdy ma inne ciosy . W Tekkenie wybiore obojętnie jaki poziom trudności i tak się nic nie zmienia . W MK zmienie poziom trudności . Robi się jeszcze brudniej . W Tekkenie walczysz tylko jednym stylem . Żadnych broni . Nic , zupełnie nic . A w MK zmieniasz style i posiadasz jedną broń . I już to mówie . Tekken to jeden wielki shit

Offline Adept

  • Moderator Globalny
  • Użytkownik
  • Wiadomości: 2115
  • Detektyw z deszczowego miasta
    • Zobacz profil
Odp: Mortal Kombat vs Tekken
« Odpowiedź #33 dnia: Kwietnia 14, 2008, 12:07:52 am »
Cytuj
Tak samo jak Davidkoz cisnąłem obojętnie co , a przeszedłem całą gre . Czy to boss , czy to normalny przeciwnik z każdym się tak samo walczy . Prawie każdy ma takie same ciosy . Niczym się nie różnią
Nie mogę się tutaj zgodzić . Jak " każdy ma takie same ciosy " ? Uważasz że Jack-5 , King , Jin , Hwoarang , Yoshimistu , Ling xiaoyu , Eddy , czy Bryan mają taki sam zestaw ciosów ? Przecież każdy z nich walczy ZUPEŁNIE inaczej , zachowując zupełnie inną motorykę ciosu , a co najważniejsze jedni mają większy nacisk na techniki noże , inni na ręczne , a jeszcze inni są zbilansowani . Postacie które  mają podobne ciosy to jedynie Anna - Nina , Armor King - King , Jack - Gun Jack , Eddy - Christie , ale to i tak naciągane stwierdzenie . Pozatym naprawdę zapraszam Cię do mnie i pokażesz mi jak to z każdym walczysz tak samo , czy to z bossem czy nie  :)

Cytuj
W Tekkenie walczysz tylko jednym stylem
Wystarczy . W Tekkenie 5 , Yoshimitsu miał chyba coś około 145 kombinacji uderzeń + comb na padzie .

Cytuj
Tekken to jeden wielki shit
W Twojej opini to może tak , ale na szczęście inni mają większy szacunek do tej gry :-)

Offline LK-9T9

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 229
  • UMK3 4 life!
    • Zobacz profil
Odp: Mortal Kombat vs Tekken
« Odpowiedź #34 dnia: Kwietnia 14, 2008, 12:41:57 am »
Grałem chyba we wszystkie części, nawet mam na swoim PS3 Tekken:DR i jedną sekwencą, jednym kombosem przeszedłem all na wszystkich poziomach wraz z tymi rankingowymi meczami. Zero trudności, tylko naciskalem kilka guzików.

No to masz spaczone pojecie o grze skoro grales tylko singla (nb. to o czym piszesz jest w 100% prawda, przynajmniej w T123 bo w T5 chyba juz tak sie nie da). Zagraj z zywym przeciwnikiem, a odkryjesz glebie tekkena.

noże , inni na ręczne

W tym sek ze MK charakteryzuje sie czyms zupelnie innym, tu jest spear, freeze, fireballe itp. Ta bokserska kopanina tekkena zupelnie mi (i jak widze nie tylko) nie pasuje.

Offline Ninja-Spectre

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 640
    • Zobacz profil
Odp: Mortal Kombat vs Tekken
« Odpowiedź #35 dnia: Kwietnia 14, 2008, 12:59:36 am »
Swoją drogą to tekkena też lubię, ale jest to zupełnie inna gra niż Mk. Na Emu mam Tekkena 1,2,3. Jeżeli chodzi o ten typ trójwymiarowych mordobić to Tekken jest lepszy niż Doa czy Virtua Fighter. W zasadzie to te 3 gry są do siebie podobne. Wszystkie mają naśladować tzw realizm, wiec brakuje fireballi, teleportów itp. Tekken z nich jest najlepszy w sumie, bo ma bardziej urozmaicone postacie - nie mają samych zwykłych ludzi, tylko mamy też diabły, ogry, cyborgi itp. Główni bossowie mają też broń energetyczną - diabeł strzela laserem z oczu w T2, a True Ogre w T3 zieje ogniem. No i najlepszy jest Yoshimitsu ze swoim mieczem. Minusem są tylko takie postacie jak te smoczki, kangury, czy pełzające na czworakach dziadki. Klimat i grywalnośc Tekkenów też jest niezła. Za to szybko dosyć nudzi się VF1 i 2, a jeszcze szybciej Doa. Mamy samych zwykłych ludzi, same zwykłe ciosy, postaci jeszcze dość mało. Jeszcze VF ma parę fajnych postaci jak Jeffry czy Cage. W Doa przynajmniej w jedynce (bo inne nie grałem) to poza paroma panienkami ze skaczącym biustem cieżko znaleźć fajną postać.
  Z kolei wracając do mortala, to tutaj są zdecydowanie najlepsze postacie , najlepsze ciosy specjalne - zamrażanie, linki, teleporty, siatki. I klimat najlepszy. No i fatality  ;D.

Offline _cyBeR_

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 197
  • umk3
    • Zobacz profil
Odp: Mortal Kombat vs Tekken
« Odpowiedź #36 dnia: Kwietnia 14, 2008, 09:58:59 am »

No to masz spaczone pojecie o grze skoro grales tylko singla (nb. to o czym piszesz jest w 100% prawda, przynajmniej w T123 bo w T5 chyba juz tak sie nie da). Zagraj z zywym przeciwnikiem, a odkryjesz glebie tekkena.

Sektor , jesteś einsteinem  :P w 100 procentach się zgadzam




Jak mogą mieć wszyscy takie same ciosy ?   To  ja jestem wróżką Lin Kuei normalnie jak wszyscy mają takie ciosy.

A ciosy lol nie  są ważne  ! Ludzie ile trzeba wam wbić do głowy - nie oceniaj gry po grzez cpu

Offline Mat

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 132
    • Zobacz profil
Odp: Mortal Kombat vs Tekken
« Odpowiedź #37 dnia: Kwietnia 14, 2008, 02:35:49 pm »
I już odrazu mówie . MK wygrywa , choć razem z MK grałem w Tekkena (kiedyś) . Tak samo jak Davidkoz cisnąłem obojętnie co , a przeszedłem całą gre . Czy to boss , czy to normalny przeciwnik z każdym się tak samo walczy . Prawie każdy ma takie same ciosy . Niczym się nie różnią . W MK każdy przeciwnik ma inne specjalne ciosy . Co każdy przeciwnik się zmienia poziom trudności . Każdy ma inne ciosy . W Tekkenie wybiore obojętnie jaki poziom trudności i tak się nic nie zmienia . W MK zmienie poziom trudności . Robi się jeszcze brudniej . W Tekkenie walczysz tylko jednym stylem . Żadnych broni . Nic , zupełnie nic . A w MK zmieniasz style i posiadasz jedną broń . I już to mówie . Tekken to jeden wielki shit

Nie porównuj ilości stylów walki, bo w MK to chwyt czysto komercyjny. porównaj sobie ilość ciosów zsumowanych ze wszystkich trzech styli od jednej postaci z MK do nastepnej z tekkena 5, a liczbowo znów wygra tekken.

Nauczenie wszystkich ciosów i comb dla jednej postaci w tekkenie, to dużo czasu. Później nie wystarczy nim tylko grać, trzeba też znać ciosy/całe comba  przeciwnika, aby wiedzieć czy zaatakuje on na low czy high, by uniknąć ciosu, czy też chociażby kiedy i jak właśnie skończy się wyprowadzany cios, by móc w tym momencie zablokować/bądź przechwycić cios i odpowiedzieć szybkim kontratakiem. Tego nie ma w MK. Taktyka - nauka ofensywy czy obrony właśnie, multum pojedynczych ciosów i comb, oraz poświęcenie dużej ilości czasu na trening choćby jedną postacią. To jest grywalność i elementy bardzo dobrej bijatyki. Każda postać ma zupełnie inny zestaw ciosów, a nie taki sam!! Przeciwko komputerowi sobie możecie grać w arcade, ale ze mną, czy kimkolwiek innym, kto troche posiedział nad tą grą, blado was widze, zapewniam ;)

Grafika – myśle, że chyba nie ma osoby na tym forum, która zaprzeczy, że tutaj tekken wygrywa (zresztą co tu duzo gadać, T5 jest jedną z najlepiej wyglądających gier na PS2 w ogóle). Oczywiście mortale na tym polu nie sięgają mu do pięt.

Nie wiem co mam jeszcze napisać :-\ Żeby nie było- ja też sto razy wole MK od T, ale OBIEKTYWNIE patrząc, MK nie ma szans ;)
mortal wygrywa postaciami, historią, ciekawymi arenami, ale to nie wszystko, co nowoczesna bijatyka powinna oferować! (bo mówię tu cały czas tylko o nowych MK)

Wpiszcie sobie w wyszukiwarce recenzje tekkena 5 - ja sprawdziłem trzy pierwsze lepsze i oceny 9/10. Wszędzie!
A taki MKA... 7/10, a gdzieś tam nawet doczytałem 5,5/10...
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 14, 2008, 02:45:33 pm wysłana przez Mat »

Offline _cyBeR_

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 197
  • umk3
    • Zobacz profil
Odp: Mortal Kombat vs Tekken
« Odpowiedź #38 dnia: Kwietnia 14, 2008, 03:04:34 pm »
nie ma szenszu  toczyć dalej tej dyskusji bo niektórzy będą i tak swoje
bo "więcej krwi " .

Ten swoje
Ten Swoje
Ale przynajmiej jest tu kilka osób mądrych  :P

zamykam temat...

Offline Hero

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 773
    • Zobacz profil
Odp: Mortal Kombat vs Tekken
« Odpowiedź #39 dnia: Kwietnia 14, 2008, 07:20:05 pm »
Wow ! Ale temat się rozkręcił  :o Wysiliłem się i przeczytałem wszystko  ;D Padło tu bardzo dużo nierozsądnych wypowiedzi, ale nie będę pisał autorów...

Ja już na sam początek postawie tezę, Tekken jest lepszy od MK pod względem Grywalności... Jest bardziej rozbudowany, lepszy w obsłudze i bardziej realistyczny ( porównuje wszystko do 3D ) Mam praktycznie wszystkie najważniejsze części Tekkena od 1 do Tekken:DR i przyznam że od czasu do czasu się nim interesuje. Lubie pograć z kumplami i czasami nawet sam. Po prostu seria wykreowała kawał dobrej roboty.

Jednak muszę się odnieść do postu który napisałem dość niedawno. Tekken mnie nie pochłania tak grywalnie jak MK:A, MK:SM, MK:D no i MK:DA po prostu po 2 tygodniach od pewnego okresu czasu braku gry w Tekkena mi się znów nudzi i wolę iść łupać wtedy nie 30min w MK a 1h  ::) Nowe Tekkeny wiem że są dobre ale mnie nie przekonują tak bardzo jak magia MK:A. Bywałem i na pewno będę fanem obu serii ale zawsze MK będzie dla mnie czym znacznie większym i piękniejszym.
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 14, 2008, 07:22:14 pm wysłana przez Hero »

Offline Midey

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 7
    • Zobacz profil
Odp: Mortal Kombat vs Tekken
« Odpowiedź #40 dnia: Kwietnia 28, 2008, 06:36:36 pm »
Powiem prosto.... Tekken szybko się nudzi a Mortal kombat nie.

Koniec.

Offline _cyBeR_

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 197
  • umk3
    • Zobacz profil
Odp: Mortal Kombat vs Tekken
« Odpowiedź #41 dnia: Kwietnia 28, 2008, 07:35:58 pm »
Powiem prosto.... Tekken szybko się nudzi a Mortal kombat nie.

Koniec.


a grałeś wogóle ? ile  ? 5 minut ? W tekken 1 ? To sobie zagraj w całą serie i dopiero porównuj.

Offline Tibo

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 215
  • "Tylko umarli widzieli koniec wojny"
    • Zobacz profil
Odp: Mortal Kombat vs Tekken
« Odpowiedź #42 dnia: Kwietnia 28, 2008, 08:25:36 pm »
Jezu, znowu sie zaczyna.Ludzie ile razy można poruszac ten sam temat, który i tak powinen już być zamkniety.

Offline Midey

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 7
    • Zobacz profil
Odp: Mortal Kombat vs Tekken
« Odpowiedź #43 dnia: Kwietnia 28, 2008, 08:39:04 pm »
_cyBeR_

Zagrałem w całą serie zawiodłem się na 4... 5 była super. Pozatym od kiedy mam PSP nie gram na PS2. Jak będe miał kasę na Tekkena 5 DR to znowu się pewnie wkręce.

Offline Śledziks

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 32
    • Zobacz profil
Odp: Mortal Kombat vs Tekken
« Odpowiedź #44 dnia: Kwietnia 28, 2008, 09:55:24 pm »
Ja grałem we wszystkie części MK i chyba we wszystkie części Tekkena i moim zdaniem MK wygrywa. Tekkeny mi się wszystkie bardzo szybko znudziły jedynie w 3 dłużej grałem. Ja tam wolę styl walki jaki jest w MK bo w Tekkenie właśnie brakuje mi tych fireballi itd. Mortal Kombat to całkiem inny styl gry i taki mi się podoba, a jak chce walki takie jak w Tekkenie tzn. bez różnych fireballi to włączę sobie Def Jam i gram z kolegą  ;D bo w Tekkenie faktycznie wystarczy się nauczyć parę ciosów i można każdego pokonać, przy odrobinie treningu nawet żywego gracza.