Adept po 1 trailerze też tryskałeś optymizmem. O gameplayu bedzie mozna dop[iero mówić po zagraniu.
Optymizm, a krzyki odnośnie best Mortal Kombat Ever to jest różnica? Mi nadal się podoba ten nowy MK, jednak niektórych za bardzo ponosi.
Adept to, że MK2 jest najlepsze for ever to ja wiem bo dla mnie jest tak samo i dobrze o tym wiesz. Ale też udeża w nas ta duża dawka sentymentu. Teraz MK ma w końcu szansę ZNOWU liczyć się na rynku a nie być tylko piątym kołem u wozu fighterowego.
Luna, no to albo rybki, albo akwarium. To, że MK powstało z grobu i odrodziło się jak feniks z popiołów nie znaczy, że już mamy podniecać się tym MK tak żeby obwoływać go tym, który przebije MK2. Wiadomo, znów przyciągnie graczy, znów zacznie się liczyć bla bla bla itd. Ale albo mówisz o rynku gier, albo o Mortal Kombat. Bo jeżeli o tym drugim, to radzę Ci naprawdę przeanalizować system wartości.
- ma klimat
- ma świetnie zaprojektowane postacie
- jest świetnie wykonany technicznie
No i fajnie. Czyli ma to co Mortale 2d w latach 90. Ma to co powinien posiadać Mortal Kombat Deadly Alliance. Niestety Midway zjebało i mieliśmy gówniane gry przez tyle lat. W końcu dostajemy godnego następcę pierwszych MK, a niektórzy już wywyższają go ponad klasyczne gry. Nie wiem, tak jakby tylko na grafikę patrzyli. Mamy rozwój technologiczny. Wiadomo, że obecnie gry w nowej generacji konsol będą zbajerowane tak jak to obecnie mają w standardach gry. Nie czyni to jednak atut do twierdzenia podobnych wniosków wyciąganych przez niektórych. Zgadzam się, jest zajebista gra, kozak, następczyni Mortal Kombat II. Jednak weźcie się w garść ludzie i nie mówcie, że coś co nawet nie wyszło jest lepsze od czegoś.
Poza tym okropnie dziwi mnie to co niektórzy piszą jak Sim: "Zaczynam coraz bardziej wierzyć w ten produkt". LUDZIE! Mortal Kombat już dawno powinien być tak grywalny jak zapowiada trailer! Inne gry bijatykowe od dawien dawna serwują nam dobre tytuły. A tu dla niektórych jest szokiem, że Mortal Kombat może być dobrze zrobione. ONO POWINNO BYĆ DOBRZE ROBIONE od lat. To tylko gówniane programowanie w 3d Midway zjebało tę grę. Dla mnie to po prostu Mortal taki jaki powinien być od dawna i dlatego się cieszę, a tak jak mówię, nie mieliśmy osiem lat gry dobrej i jak nagle wychodzi to dla Was jest to szok i na tę sprawę przestawiacie go w hierarchii wyżej od klasyków, a przypominam, iż tytuł jeszcze nawet nie wyszedł. Dlatego mam pełne prawo pisać to co powyżej, bo mam dystans do sprawy, a niektórzy najwidoczniej go nie mają. Luna niestety o Tobie też piszę. Jeżeli patrzysz pod względem marketingowym i gamingowym to spoko, Twoje prawo, ale Mortal Kombat to nie tylko te rzeczy.
Mortal Kombat 9:
Gameplay:
- Obecnie masz wiele gier ze znakomitą miodnością: Tekken, Virtua Fighter, Street Fighter 4
Grafika:
- Standard dziejszy
Klimat:
- Świetny, mroczny. Idealny dla nas
Dodatki:
- Tag Team, online, story etc. To wszystko istnieje w innych grach przecież
Mortal Kombat II:
Gameplay:
- W 1993 roku była to najbardziej grywalna bijatyka na świecie
Grafika:
- Motion Capture postaci po raz pierwszy w historii zrobione z taką dokładnością
Klimat:
- Gracze wcześniej mogli już robić Fatale (Primal Rage), jednak dopiero Mortal Kombat I/II na tę skalę zrobił grę, która 10 lat po premierze ma jeszcze swoich fanatyków (My, klasycy na forum)
Dodatki:
- Babality, Friendshipy, czyli coś co znowu było nowością w historii bijatyk.
Jak widać Mortal Kombat Classic był rewolucyjny pod wieloma względami, dlatego należy mu się pałeczka pierwszeństwa. Powiedz mi teraz, co takiego odkrywczego genialnego ma Mortal Kombat 9 na tle innych dzisiejszych tytułów? Oprócz ogólnego upgrade`u w stosunku do dwójki czym bije swojego poprzednika? Dlaczego ten nowy Mortal Kombat ma być najlepszy, lepszy od rewolucyjnego MK II? Możecie mi to wytłumaczyć odnosząc się do punktów, które wyżej przytoczyłem?