Przypomnę co kiedyś pisałem o stylach walki:
5. Style: Jest to NAJGŁUPSZA rzecz jaką widziałem w Mortal Kombat do tej pory. O ile dodanie nazw sztuk walk do posługujących się nimi postaci to ciekawy pomysł, o tyle już im dalej i głębiej w to człowiek wchodzi, tym gorzej jeżeli chodzi o logikę lub jakiekolwiek racjonalne podejście do tematu. Od początku serii Mortal Kombat każdy z wojowników trenował znaną sobie sztukę walki. Azjaci jakieś tam Chińskie Kung-Fu, Scorpion i Sub-Zero sztuki walki Ninja/Lin Kuei itd. Można tak było zgadywać. Zresztą co to kogo obchodziło? Teraz karty zostały odsłonięte i co? I wychodzi na to, że autorzy mieli wielki kapelusz z powycinanymi skrawkami papieru na którym były wypisane sztuki walki i losowali je dla każdej z postaci z osobna. Wiele sztuk walki wydaje się nie na miejscu, a kilka jest mocno nielogicznych i wręcz głupich dopasowań. Nie mówiąc już skąd postacie z Zaświatów nauczyły się konkretnych ludzkich styli?! Jakim cudem do świętej Anielki czarnoksiężnik Quan Chi żyjący gdzieś daleko między wymiarami nauczył się sztuki walki Tang Soo Do? Przyjechał do Koreii Południowej (Ziemskiego państwa [sic!]) na wakacje czy może porwał instruktora tej sztuki walki do Zaświatów? No ludzie, czy wy jesteście normalni? Po co komplikować i niszczyć już i tak postrzępioną historię Mortal Kombat. Po co jeszcze bardziej naginać logikę i fabułę bijatyki. Jeżeli ktoś nie pochodzi z tego świata to jak, kiedy i gdzie się nauczył ZIEMSKICH, istniejących naprawdę sztuk walki?! Pomijając już te brednie, wróćmy do przypisywania tych nieszczęsnych SW wojownikom:
Przykładowo mój ulubiony styl:
KANO – Styl – Xing yi: XING YI jest to sztywny styl Kung-Fu, który jest nastawiony na formy czyli gotowe układy nie przydające się w ogóle w walce. Nie dość, że jest nieskuteczny, to jeszcze wymaga wiele cierpliwości od ucznia i pokory w poznawaniu długich form POKAZOWYCH. Zatem autorzy gry chcieli mi wcisnąć, iż Kano, który jest mordercą i bandziorem uczył się pięknej pokazowej sztuki walki? Która na dodatek wymaga cierpliwości od ucznia i pokory? Raczej był bym skłonny sądzić, że Pan Kano uczy się MMA, wolnej walki, czy tam jakiegoś morderczego systemu zbrutalizowanego pod ulicę, a nie lekkie, sztywne i delikatne Kung Fu z formami stylu Xing Yi…
Kolejnym dla mnie nieporozumieniem utwierdzającym mnie w fakcie, iż autorzy gry nie mieli wielkiego pojęcia o tym jaką komu umieszczają sztukę walki, jest Aikido (Nadal Kano). Bandzior, nikczemnik, przestępca, złoczyńca, zwyrodnialec i co? Cytat z Wikipedii:
„Podstawą tego stylu jest trening trwający lata, a celem jest opanowanie agresji, samoobrony oraz panowania nad emocjami”
Czy naprawdę nikt z beta testerów gry nie mógł sprawdzić czy sztuki walki pokrywają się z charakterami? Połowa z nich z Mortali w 3d nie nadaje się kompletnie do walki. Mowa o Tai Chi, Ba Gua, Eagle Claw, Aikido, Xing Yi itd. Są to style, które kładą nacisk na formy i rekreację ruchową. Jaki więc sens na nikczemnego Mordena jest umieszczać je jako style, którymi posługują się najwięksi twardziele w historii. Ktoś mi odpowie?