Autor Wątek: Średnie lata 90  (Przeczytany 23606 razy)

Offline Adept

  • Moderator Globalny
  • Użytkownik
  • Wiadomości: 2115
  • Detektyw z deszczowego miasta
    • Zobacz profil
Odp: Średnie lata 90
« Odpowiedź #45 dnia: Kwietnia 04, 2009, 07:36:36 pm »
Patrzę na pierwszy post Adepta w tym temacie i nie mogę oczom uwierzyć.Chłopie-czy Ty przypadkiem nie jesteś z Torunia?Adept Kurdęęęę :p...Wszystko to co tam napisałeś,jest jakby wyjęte z mojej głowy-ze wspomnień.Pamiętam te stare filmy,gry,zabawy...Dokładnie tak samo spędziłem dzieciństwo.

Lata 90 miały to do tego, iż w większości każdy tak samo je przeżywał, w końcu nie było tylu możliwości wyboru co dzisiaj. Co wtedy mieliśmy? Piłkę nożną, automaty do gier, Amigii, czasopisma "Secret Service" i głowę pełną marzeń i pomysłów. Co dzisiaj ma młodzież? Może wybierać między IPodami, komputerami, taką wolnością wyboru jakiej my nigdy nie mieliśmy.
   
klimatyczne czasy gdzie uważało się, że mortal jest dal prawdziwych facetów i dziewczyny nie miały od niego prawa  Tak, tak możecie się buntować drogie Panie ale tak było (pozdrawiam Gulasha) dziewczyny grały w gumę, pisały pamiętniki i zbierały "karteczki".
Hehehe, racja. Mortal Kombat dawniej nie był w ogóle dla dziewczyn ;P Eh, piękne czasy.

Pamiętam draże które jadło sie w szkole lub rzucało nimi w ludzi (głównie to drugie). Były to korsarze, takie czarne z piratem lub niebieskie z białą polewą. Eh, człowiek tyle tego zjadł w dzieciństwie i nadal żyje ;D. A kto pamięta Fort Boyard? Fort na morzu w którym karzełek oprowadzał uczestników po komnatach w których mieli wykonywać najróżniejsze zadania (z reguły były to bardzo dziwne zadania). Na końcu jedna osoba musiała włożyć rękę do paszczy skalnego tygrysa, a pozostali łapali złote monety które spadały na ziemię. Człowiek jak się zranił to przykładał liść babki do rany i pomagało, a dzisiaj to już nowoczesna chemia i nie mówiąc już, że "dzisiejsze" babki mają tyle kurzu z zanieczyszczeń samochodowych, że strach przykładać do rany. Zdecydowanie dawniej nie było tyle syfu co dzisiaj.

Jeździliście na kolonie? Ja w sumie byłem w Rymanowie-Zdroju w górach oraz w Poddąbiu nad morzem. Obie wspominam bardzo miło. W Rymanowie miałem nawet dziecięcego wroga. Pamiętam jego imię i nazwisko nawet, mimo, iż minęło z 13 lat :O Tomek Sokołowski się zwał. Był wyższy i starszy, ale i tak nie przeszkadzało mi to w przezywaniu jego osoby ;). W Rymanowie miałem taką swoją pierwszą dziewczynę, tzn. tylko formalnie, bo w sumie jedynie co to chodziliśmy za ręce tylko. Nosiła aparat na zębach i była drugą pod względem urody dziewczyną na kolonii. Pierwszą była dziewczyna Tomka Sokołowskiego (Ja cię jeszcze znajdę i zabiję ;D). Pamiętam jak w tamtych czasach na koloniach nie można było mieć własnych pieniędzy tylko to co się miało, musiało się oddać wszystko opiekunowi i on prowadził taki mały bank na wypadek abyśmy wszystkich naszych pieniędzy nie przehulali na oranżady czy lody :) W wieku chyba 13-14 lat pojechałem do wspomnianego wyżej Poddąbia. Tam spotkałem właśnie moją pierwszą miłość, również pamiętam jej imię i nazwisko. Ula Domaszczyńska, dziś jak przeszpiegowałem ją na Naszej-Klasie, ma dziecko i męża, a dawno dawno temu była młodą dziewczynką która kochała takiego chłopaczka jak ja na trzytygodniowym obozie... Pierwszy raz w życiu się wtedy całowałem i co ciekawe tylko RAZ to zrobiłem i to pod koniec obozu ;D A mówią, że pierwszego pocałunku się nigdy nie zapomina, no cóż, chyba mają rację. Mówią też, żeby nigdy nie wiązać się z kolonialne miłości (Notoryczne listy o tej tematyce były w "Filipince" i "Brawo Girl" [Miałem siostrę, odwalcie się :D]). I również mają rację, faceci to podłe chamy. Ja również zachowałem się jak drań i po kolonii nigdy nie odpisałem mojej miłości na listy które mi wysyłała. A wyznawała w nich miłość i chęć dalszego uczucia... Lecz co zrobić, widocznie jestem typowym facetem ;D gdyż wtedy mnie to nie ruszało (Jednak wielce prawdopodobne jest to, iż po prostu nie wiedziałem wtedy co to miłość :) ). Prawdą więc jest też to, że dziewczynki dojrzewają wcześniej, a najlepsze jest to, że dziewczyna ta wcale tak daleko ode mnie nie mieszkała. Okej, dosyć o miłościach.

Mieliście taką makabryczną grę w podstawówce/gimnazjum, w której jedna osoba kładła pięść na blacie ławki, a druga osoba monetą najczęściej pięciozłotową z drugiego końca rozpędzała tą monetą tak, aby uderzyła nadstawione kostki tej pierwszej osoby? Przeważnie to była taka już "męska" gra ;D po której miało się całe porozwalane kostki do krwi po tych uderzeniach, no ale trzeba było udowodnić swoją męskość ;).

Ktoś chce kupić? Link

Offline SalEm

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 18
    • Zobacz profil
Odp: Średnie lata 90
« Odpowiedź #46 dnia: Kwietnia 04, 2009, 08:39:48 pm »
Cytuj
Lata 90 miały to do tego, iż w większości każdy tak samo je przeżywał, w końcu nie było tylu możliwości wyboru co dzisiaj. Co wtedy mieliśmy? Piłkę nożną, automaty do gier, Amigii, czasopisma "Secret Service" i głowę pełną marzeń i pomysłów. Co dzisiaj ma młodzież? Może wybierać między IPodami, komputerami, taką wolnością wyboru jakiej my nigdy nie mieliśmy.

Tak,ale uważam,że było to wspaniałe dzieciństwo i cieszę się,że wyglądało właśnie w ten sposób,że nie było tej techniki na porządku dziennym.Człowiek żył pełnią szczęścia i wszystko co robił,było przepełnione pasją i zaangażowaniem.Chciałbym się cofnąć w czasie i przeżyć to jeszcze raz.


Cytuj
Pamiętam draże które jadło sie w szkole lub rzucało nimi w ludzi (głównie to drugie). Były to korsarze, takie czarne z piratem lub niebieskie z białą polewą.

Świetnie je pamiętam.Nie raz jak wychodziliśmy do kina albo do teatru,kupowaliśmy je i rzucaliśmy w rzędy siedzących przed nami ludzi :D(oczywiście jak już wyłączali światła).

A może pamiętacie jak dziewczyny łapało się albo klepało po tyłkach?Albo zamykało kolegów w damskiej toalecie,a wszyscy płci męskiej zawsze bali się tam wejść :p.
Pamiętam również jak grywało się piłeczką ping-pongową w tzw."kółeczko",bo akurat w szkole były takie duże płyty na podłodze,które robiły nam za pola :P.
A może graliście w "żużel" kapslami na chodniku albo w piaskownicy?
Duuużo by wspominać.

Z tego co się orientuję Fort Boyard jeszcze leci i jest nawet polska wersja,ale powiem,że to nie to samo co kiedyś.
Babka to był świetny specyfik i jaka łatwo dostępna,bo rosła na każdym trawniku,a wystarczyło uderzyć kilka razy kamieniem żeby można było użyć,niegdyś dla nas,magicznych właściwości tego zielska ;-).


Cytuj
Jeździliście na kolonie?
Byłem raz w Unieściu i w Zakopanem na koloniach.Świetnie wspominam czas tam spędzony,ale długo by o tym mówić.Powiem tylko,że laski były konkretne,a śmiechu było co nie miara :-).


O dziewczynach nie ma za bardzo co mówić.Miałem kilka na oku, jednej nawet się podobałem,ale chyba nie odwzajemniałem jej uczuć i byłem za głupi na takie rzeczy.Mimo to obecnie mam dziewczynę,z którą jestem dopiero 2 lata i cichutko planujemy razem coś więcej.Naprawdę mi na niej zależy i ją kocham-nie boję się tego napisać,bo tak jest,a nie będę siebie i Was oszukiwał.To może są prywatne sprawy i dużo nie będę pisał,ale jedynie życzę Wam takiego szczęścia jakie ja mam.


U mnie w szkole często siłowaliśmy się na ręce(za dobrych czasów byłem 1,czasami 2 w klasie :p),oczywiście ganialiśmy się po szkole,po osiedlu,w ciuciu-babkę,chowanego,w podchody po osiedlu, w piłkę nożna,baseball,kapsle,zbijaka w brodziku.W każdym bądź razie nie nudziliśmy się,a żyliśmy jak dobra rodzina,a przynajmniej wszyscy z Malinowskiego 3,zawsze trzymaliśmy się razem.Trochę bawiliśmy się w graffiti i do dziś w niektórych miejscach są nasze tagi i nawet face się uchował :P.

Offline Ninja-Spectre

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 640
    • Zobacz profil
Odp: Średnie lata 90
« Odpowiedź #47 dnia: Czerwca 26, 2009, 04:29:19 pm »
Heh ostanio znalazłem na YT przebój Bohdana Smolenia z 1995 r. (wtedy jak Wałęsa przegrał wybory z Kwasem):

http://www.youtube.com/watch?v=XYMeiHm67Hw


Offline Adept

  • Moderator Globalny
  • Użytkownik
  • Wiadomości: 2115
  • Detektyw z deszczowego miasta
    • Zobacz profil
Odp: Średnie lata 90
« Odpowiedź #48 dnia: Lipca 15, 2009, 02:20:14 pm »

Offline Hanzo Hasashi

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 192
  • No Pain, No Game !
    • Zobacz profil
Odp: Średnie lata 90
« Odpowiedź #49 dnia: Lipca 15, 2009, 03:50:46 pm »
Maniak w pozytywnym tego słowa znaczeniu !

Offline davidkoz

  • Moderator Globalny
  • Użytkownik
  • Wiadomości: 1628
  • Elder God
    • Zobacz profil
Odp: Średnie lata 90
« Odpowiedź #50 dnia: Lipca 15, 2009, 04:09:24 pm »
Już mu powiedziałem, że jak przegram w jakąś grę to Amiga leci przez okno i on dobrze o tym wie ;D nie takie rzeczy się robiło, prawda Adept ? ;)

Nawiązując jeszcze do lat 80 czy 90 :P, na polygamii pojawił się news, jak mogłyby wyglądać w tamtych czasach konsole:

http://polygamia.pl/Polygamia/51,95338,6823780.html?i=0 Playstation
http://polygamia.pl/Polygamia/51,95338,6823780.html?i=6 Nintendo DS

;D
« Ostatnia zmiana: Lipca 15, 2009, 04:13:54 pm wysłana przez davidkoz »

Offline Adept

  • Moderator Globalny
  • Użytkownik
  • Wiadomości: 2115
  • Detektyw z deszczowego miasta
    • Zobacz profil
Odp: Średnie lata 90
« Odpowiedź #51 dnia: Lipca 20, 2009, 12:38:44 pm »
Moja Amisia doszła wreszcie. Za niedługo filmiki zapodam jak na niej gram :)

http://i31.tinypic.com/2hzooif.jpg

Offline Cobra

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 605
    • Zobacz profil
Odp: Średnie lata 90
« Odpowiedź #52 dnia: Lipca 20, 2009, 12:59:50 pm »
Hehehe, Adept powrót do lat 90 co? Ahhh pograł bym sobie na Amidze. . . No ja czekam na jakiś filmie jak młócisz na Amidze ;)
PS: Zajebisty masz burdel w pokoju. . . ;D

Offline SlaveMe TortueMe KillMe

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 1916
  • WHERE IS MY FUCKIN' STAR?!?!?!?!
    • Zobacz profil
Odp: Średnie lata 90
« Odpowiedź #53 dnia: Sierpnia 28, 2009, 11:40:07 pm »
Może nie średnie ale na pewno 90  ;)
Nie słuchałem HUTY 99 kilka lat a teraz aż mi się łezka  zakręciła w oku 
UWAGA! SŁOWNICTWO NIECENZURALNE! ;)
http://www.youtube.com/watch?v=p4TA5-DoyWU&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=p7TOenZ88Ns&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=5BQ4uw71PDs&feature=related
[... zabrał prosiaki i teraz handluje kosiarkami -- tak brzmi koniec cz. 3]

Klasyk.... część druga to była moja pierwsza Huta. Cudowne to były historie, pełne akcji i charyzmatycznych postaci, opowiadały o trudzie życia i często o tragicznych konsekwencjach podjętych decyzji. Kto z nas nie nucił do nosem melodii z Fortepianu, nie doszukiwał sie subtelnych politycznych akcentów w Hendelu  Zawodowcu, nie kibicował Kopciowi w starciach z grzybiarzami i długo bym jeszcze wymieniał nawiązania do tych historii.....  I oczywiście finałowy Sylwester 2000  :)

PS: w części trzeciej brakuje końcówki : ... zabrał prosiaki i teraz handluje kosiarkami -- tak brzmi koniec cz. 3
PS2: Wrażliwych prosimy o odejście od odbiornika  :)
http://www.youtube.com/watch?v=LXqfihYcP3g   http://www.youtube.com/watch?v=Ep_yWYoxOZ8&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=Ebwex5ZBE-4&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=5kynu9x7x8I&feature=related
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 29, 2009, 12:01:08 am wysłana przez SlaveMe TortueMe KillMe »

Offline Adept

  • Moderator Globalny
  • Użytkownik
  • Wiadomości: 2115
  • Detektyw z deszczowego miasta
    • Zobacz profil
Odp: Średnie lata 90
« Odpowiedź #54 dnia: Lutego 10, 2010, 02:16:07 am »
Mój koronny temat leży zakurzony. Tak być nie może.

Kto pamięta w latach 90 jak puszczało się takie samolociki z pianki i śmigiełkiem? Kupowało się je w kioskach, składało i rzucało. Oczywiście często trzeba było robić własne modyfikacje, bo niektóre modele bardzo słabo latały. Jednak po małym zmodyfikowaniu wzbijały się w przestworza. To były piękne zabawki.

http://static3.blip.pl/user_generated/update_pictures/657276.jpg - Kto pamięta te TAZO Star Wars w chipsach?

http://www.youtube.com/watch?v=iwilfNqxoT8 - Jak ktoś mi powie, że dzisiejsza Fifa 2010 jest lepsze od Fify 98 to strzelę w pysk. Wydałem 120 zł na Fifę 2010 i nawet cząstki zabawy mi nie dała tyle co stare Fify. Po prostu gra legenda. Co z tego, że dużo prosta i gorsza graficznie? Nawet muzyka była lepsza w tamtych grach.

Offline Rell

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 223
    • Zobacz profil
Odp: Średnie lata 90
« Odpowiedź #55 dnia: Lutego 10, 2010, 07:33:08 pm »


http://static3.blip.pl/user_generated/update_pictures/657276.jpg - Kto pamięta te TAZO Star Wars w chipsach?


Mam do dzisiaj na strychu. Pamiętam Handlowałem tazosami w przedszkolu. A komiksy TM-Semic ktoś pamięta (spider man, batman itd) Tym też handlowałem i sporo mi zostało :D

Offline franqey

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 657
  • Szary eminencja
    • Zobacz profil
Odp: Średnie lata 90
« Odpowiedź #56 dnia: Lutego 10, 2010, 09:05:00 pm »
Cytuj
Kto pamięta w latach 90 jak puszczało się takie samolociki z pianki i śmigiełkiem? Kupowało się je w kioskach, składało i rzucało. Oczywiście często trzeba było robić własne modyfikacje, bo niektóre modele bardzo słabo latały. Jednak po małym zmodyfikowaniu wzbijały się w przestworza. To były piękne zabawki.
trochę jak przez mgłę, ale pamięta.
Cytuj
http://static3.blip.pl/user_generated/update_pictures/657276.jpg - Kto pamięta te TAZO Star Wars w chipsach?
Dodam tylko że zawsze byłem zbyt biedny żeby uzbierać całą kolekcję.
Cytuj
http://www.youtube.com/watch?v=iwilfNqxoT8 - Jak ktoś mi powie, że dzisiejsza Fifa 2010 jest lepsze od Fify 98 to strzelę w pysk. Wydałem 120 zł na Fifę 2010 i nawet cząstki zabawy mi nie dała tyle co stare Fify. Po prostu gra legenda. Co z tego, że dużo prosta i gorsza graficznie? Nawet muzyka była lepsza w tamtych grach.
Ja to bardziej 97 pamiętam. Przychodziłem do kumpla, a potem mnie starsi opierniczali za to  że za późno do domu przychodzę.
PS. Pijany w trup jestem, nie czepiać się.

Moon

  • Gość
Odp: Średnie lata 90
« Odpowiedź #57 dnia: Lutego 10, 2010, 11:55:09 pm »

Offline SlaveMe TortueMe KillMe

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 1916
  • WHERE IS MY FUCKIN' STAR?!?!?!?!
    • Zobacz profil
Odp: Średnie lata 90
« Odpowiedź #58 dnia: Lutego 13, 2010, 08:13:00 pm »
Tazo ze STAR WRAS to taka sama legenda jak Dunkiny z MK3.....
Ja zbierałem tylko te z Vaderem ale miałem też kilka normalnych. Oczywiście tylko i wyłącznie z paczek śp. Ruffelsów......

A komiksy TM-Semic ktoś pamięta (spider man, batman itd) Tym też handlowałem i sporo mi zostało :D
A  pamięta ktoś.... I to nie byle kto...
Co ci zostało?

Offline Rell

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 223
    • Zobacz profil
Odp: Średnie lata 90
« Odpowiedź #59 dnia: Lutego 14, 2010, 03:06:51 pm »
Mnóstwo spierdemnów, parę Mega Marvelów i  pojedyncze sztuki batmana, supermana itp :D