mówił na poważnie, tylko wy sobie wymyśliliście, że to będą nowe rozdziały, a to będzie po prostu paczka postaci, które są w story, a nie są grywalne (czyli zapłacicie drugi raz za to, co już raz kupiliście, bo włączenie sterowania dla gotowej postaci to dzień pracy i takie rzeczy robi się od razu albo dodaje się za darmo).
Zrobili głupio dodając taką Tanyę, bo nie pomyśleli, że pojawią się potem tacy ludzie jak Ty, którzy od razu uznają ją za kompletną postać i przy tym będą im zarzucać te skoki na kasę. Przecież Tanya tam nie ma żadnych wariacji, ani ciosów specjalnych. No chyba, że mi coś umknęło? Przecież to co jest w grze ani nie próbuje być pełnoprawną postacią.
Rain, Baraka i Sindel też, prawda? Jeśli dla ciebie płacenie za kilka postaci połowę tego, co zapłaciłeś za grę, jest ok, to masz do tego pełne prawo - tak jak ja do marudzenia, kiedy długo wyczekiwana gra sprawia zawód brakami, niedopracowaniem i niespełnieniem obietnic.
Za to moim zdaniem nie jest ok, jeśli ktoś uznaje sam model postaci z podstawowymi animacjami za pełnoprawną postać (a takich idiotyzmów naczytałem się sporo w recenzjach na portalach, na których uznają że system walki zmienił się tylko trochę względem MK9
). Jeśli mi udowodnisz, że Tanya, Rain, Sindel i inni, którzy pojawili się tylko w story już w dniu premiery mieli po 3 wariacje, wszystkie ciosy specjalne, zaprogramowane combosy, stroje alternatywne i gotowe biografie - i będą takie same jak te, które odblokujemy Kombat Packiem - oraz wszystko to było w zawartości którą już mam na dysku to cofam wszystko co napisałem. W innym przypadku podtrzymuję, że to co piszesz jest w ogóle nie na miejscu.
Kombat Pack, który da mi 4 postacie i masę skórek kupiłem za 50zł - nawet pisałem o tym w temacie z ofertami. Za grę w pre-orderze zapłaciłem 150zł, więc za DLC zapłaciłem 1/3 ceny gry. Czy jest to w porządku? Skoro chcę to kupić i mieć i jeśli NS było mnie w stanie przekonać do zakupu to tak, jest to w porządku. Inna sprawa, że nie w porządku będzie to co stanie się po pojawieniu tych postaci i ludzie będą mogli nimi grać online z osobami, które tego DLC nie kupiły - ale nie wiem czy ktokolwiek o tym pisał. Przecież wystarczy wymasterować takiego Predatora i przez kilka dni ludzie nie będą mieli pojęcia jak na niego grać, bo nie będą mieli w grze dostępu do jego frame daty i w ogóle nie będą znali jego ciosów czy combosów - a co za tym idzie, na początku trudno będzie się połapać jak się przed nim bronić. Moim zdaniem powinni to jakoś rozwiązać, żeby można było poznać wszystkie ciosy danej postaci. Chociażby żeby dało się wybrać postać z DLC tylko w trybie treningowym i podejrzeć jego pełną listę ciosów z możliwością uruchomienia ich i po prostu obejrzenia. Ale nawet się nie łudzę, że coś takiego się stanie - tym sposobem będziemy mieli takie lekkie pay2win w mniej bezpośrednim wydaniu.