Autor Wątek: Mortal Kombat X - dyskusja ogólna  (Przeczytany 651749 razy)

Offline karzel

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 265
    • Zobacz profil
Odp: Mortal Kombat X - dyskusja ogólna
« Odpowiedź #1155 dnia: Lutego 27, 2015, 10:35:36 pm »
Ponoć ta azjatycka laska, która mówi coś o wiosce i amulecie to Li Mei.

Skąd masz tą informację?

Offline DarkSasuke

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 142
    • Zobacz profil
  • PSN ID: DarkAsh_PL
Odp: Mortal Kombat X - dyskusja ogólna
« Odpowiedź #1156 dnia: Lutego 27, 2015, 10:41:20 pm »
Nigdzie nie jest to potwierdzone, ale ja też tak myślę bo w sumie czemu nie wszystko by pasowało. Jej wioska została zaatakowana przez Shao Kahna to teraz mogła by byc miejscem wojny Kotal Kahn Vs Millena. Mogła zostać ona uratowana po pokonaniu Kahna w MK9 bo była powieszona jako jedna z niewolnic. No i jej wygląd trochę ją przypomina.

Offline LeonLeonik18

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 58
  • MKX: PS4
    • Zobacz profil
  • PSN ID: Mikeys_M
Odp: Mortal Kombat X - dyskusja ogólna
« Odpowiedź #1157 dnia: Lutego 27, 2015, 11:07:20 pm »
Mileena wygląda przekozacko  :) Jestem zadowolony max.
Nawet te Kung Jiny czy Takedy mi podpasowały. Wszystko się zgadza i niezależnie od tego kto będzie bossem to mortal zapowiada się perfekcyjnie.
Preorder na kolekcjonerkę już złożony więc pozostaje mi tylko czekać..  ^-^

Offline arti91

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 239
    • Zobacz profil
Odp: Mortal Kombat X - dyskusja ogólna
« Odpowiedź #1158 dnia: Lutego 27, 2015, 11:12:50 pm »
Trailer niesamowity. Czytając Wasze wszystkie wypowiedzi starałem się wszystko ładnie sobie w głowie poukładać. Nie wiem jak mi to wyjdzie, ale postaram się to zrobić i przedstawić soją wersję wydarzeń. Zacznę od bossa. Zdecydowanie stawiam na Shinoka. On po pierwsze kiedyś już bossem był, a po drugie gdzie trzech się bije tam trzeci korzysta. wyraźnie widać, że armia Mileeny rywalizuje z Kotalem. Shinok, który jest raczej w posiadaniu amulety wraz z Quanem Chi mającym dusze poległych z poprzedniej części mają na prawdę wiele do powiedzenia.  Mileena nie ma takich mocy nawet będąc następczynią tronu swojego niby ojca.
Kolejna sprawa to postaci grywalne.mam tu na myśli głównie ekipę Cassie. Jak kilka lat temu nawrzucano Kobrę, Darriussa i innych to mówiono, że oni nie mają nic w sobie, że zrobieni są na szybko i w ogóle, że są be.Ta cała zbieranina mnie specjalnie nie porusza.czym się wyróżniają? Kung Jin strzela z łuku. To chyba pierwsza tego typu postać. Joaqin czy jak ona tam ma jest kompletnie bezpłciowa. Sądzę, że jej pojawienie w MKX będzie takie jak Skarlet w MK9. Takeda może być ciekawy, ale i tak wolałbym mi już znanych wojowników.W grze pojawia się Erron Black. To jest postać zrobiona chyba na szybko. Zastanawiam się ilu z nich będzie postaciami grywalnymi. Może po prostu w trybie story będą się przewijać i tyle.
Powraca ulubiony wygląd Sub- zero. Brody wcześniej nie miał, ale ta blizna robi swoje. Jak mówimy o "lodówce" to trzeba porozmawiać o Scorpionie. Czyżby powrót do ludzkiej formy. Ktoś zauważył w nim twarz człowieka. Może Quan Chi stracił nad nim panowanie. To by było ciekawe. Widzimy niestety śmierć Reptaila. Szkoda mi fightera. Z tajemniczej postaci stał się chłopcem do bicia. Jeszcze powrócę do tego trailera. Te ponad dwie minuty robią na mnie niesamowite wrażenie. To jest materiał na film na podstawie gry. Chciałbym doczekać się filmu, porządnego dzieła na podstawie tej bijatyki. Niestety mimo niesamowitych możliwości nic takiego nie powstaje. Zdecydowanie film dodaje kolorytu grze. Wiele bijatyk powstało, ale Mortal no i może Tekken zaistniały na poważnie.

Offline franqey

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 657
  • Szary eminencja
    • Zobacz profil
Odp: Mortal Kombat X - dyskusja ogólna
« Odpowiedź #1159 dnia: Lutego 28, 2015, 12:32:49 am »
Film zrobiony zawodowo. Tym niemniej ponarzekam. Cassie i jej kumple z piaskownicy są bezpłciowi. Taka trochę dzieciarnia która się wprasza na imprezę dla dorosłych. Jak się patrzy na takiego Barake, Sonye czy Kabala, to widać że te postacie bronią się same z siebie. Nie trzeba tłumaczyć ich obecności przynależnością do Black Dragon czy tym że szkolił je Bo'Rai Cho. Od razu widać że to fighter, bez konieczności zbadania mu superego, pójścia razem na wódkę czy poznania historii tragicznej śmierci cioci. Jak się patrzy na te dziecięce ryje, ma się ochotę odesłać ich do Street Fightera czy Tekkena. Kontrprzykładem jest Erron Black. Może się nie podobać, ale wystarczy na niego spojrzeć i wiadomo mniej więcej co sobą reprezentuje. Jest jakiś. Jego obecność nie musi być wytłumaczona przez przynależność do Białego Lotosu czy tym że wyszkolił go Scorpion. A propos tego ostatniego - pisałem już, ale się powtórzę - nie da się bardziej wykastrować postaci. To co zrobili w MK3 zabierając Sub-zero maskę, to jak pierdnięcie przy tajfunie w porównaniu z tym co się tu odpierdala. Jak można było dać mu ryja? Postać będąca wcieleniem zemsty, pusta w środku, będąca jednie płonącym szkieletem w masce została sprowadzona do roli smutnego brodacza. Może jeszcze kurwa powiedzą że Goro tak na prawdę ma tylko dwie ręce, ale za to sześć palców u prawej dłoni? Ananas w dupie temu kto to wymyślił. Kolejna sprawa - Sub-zero bez maski. Choć błędem było pozbawienie go jej za pierwszym razem, to forma ta weszła już do kanonu, i nie ma co się z nią kłócić. Tu chociaż wygląda to dobrze. Mam nadzieję że jest to stary Sub, zwłaszcza że w komiksie mówi że kiedyś umarł.
Co do 5 postaci, które miały być pokazane, jestem niemal przekonany, że chodzi o przedszkole Cassie, Shinooka i Mileenę. To że przez ułamek sekundy pojawiają się również inne postacie nie czyni z nich bohaterów trailera. Jasne, część z nich może się pojawić ( Erron niemal na bank), a inne mogą być w DLC. Na koniec jeszcze śmierć Reptile'a. W filmiku wmontowane były sceny walki, a nie tylko przerywniki filmowe, więc nie wykluczone że jest to zwykły fatal, a nie fragment historii.

Offline arti91

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 239
    • Zobacz profil
Odp: Mortal Kombat X - dyskusja ogólna
« Odpowiedź #1160 dnia: Lutego 28, 2015, 01:00:43 am »
Film zrobiony zawodowo. Tym niemniej ponarzekam. Cassie i jej kumple z piaskownicy są bezpłciowi. Taka trochę dzieciarnia która się wprasza na imprezę dla dorosłych. Jak się patrzy na takiego Barake, Sonye czy Kabala, to widać że te postacie bronią się same z siebie. Nie trzeba tłumaczyć ich obecności przynależnością do Black Dragon czy tym że szkolił je Bo'Rai Cho. Od razu widać że to fighter, bez konieczności zbadania mu superego, pójścia razem na wódkę czy poznania historii tragicznej śmierci cioci. Jak się patrzy na te dziecięce ryje, ma się ochotę odesłać ich do Street Fightera czy Tekkena. Kontrprzykładem jest Erron Black. Może się nie podobać, ale wystarczy na niego spojrzeć i wiadomo mniej więcej co sobą reprezentuje. Jest jakiś. Jego obecność nie musi być wytłumaczona przez przynależność do Białego Lotosu czy tym że wyszkolił go Scorpion. A propos tego ostatniego - pisałem już, ale się powtórzę - nie da się bardziej wykastrować postaci. To co zrobili w MK3 zabierając Sub-zero maskę, to jak pierdnięcie przy tajfunie w porównaniu z tym co się tu odpierdala. Jak można było dać mu ryja? Postać będąca wcieleniem zemsty, pusta w środku, będąca jednie płonącym szkieletem w masce została sprowadzona do roli smutnego brodacza. Może jeszcze kurwa powiedzą że Goro tak na prawdę ma tylko dwie ręce, ale za to sześć palców u prawej dłoni? Ananas w dupie temu kto to wymyślił. Kolejna sprawa - Sub-zero bez maski. Choć błędem było pozbawienie go jej za pierwszym razem, to forma ta weszła już do kanonu, i nie ma co się z nią kłócić. Tu chociaż wygląda to dobrze. Mam nadzieję że jest to stary Sub, zwłaszcza że w komiksie mówi że kiedyś umarł.
Co do 5 postaci, które miały być pokazane, jestem niemal przekonany, że chodzi o przedszkole Cassie, Shinooka i Mileenę. To że przez ułamek sekundy pojawiają się również inne postacie nie czyni z nich bohaterów trailera. Jasne, część z nich może się pojawić ( Erron niemal na bank), a inne mogą być w DLC. Na koniec jeszcze śmierć Reptile'a. W filmiku wmontowane były sceny walki, a nie tylko przerywniki filmowe, więc nie wykluczone że jest to zwykły fatal, a nie fragment historii.
Dobrze opisałeś grupę Cassie. To jest jakieś przedszkole. Narzekano tyle razy, że Kobra i cała rzesza nowych postaci to jakaś pomyłka. To "przedszkole" własnie dorównało tamtym postaciom i sie zastanawiam po co zostały stworzone.Mnie ktoś kiedyś na forum zarzucił, że ja tworzę jakieś rodziny, właśnie zostałem pod tym względem prześcignięty, gdyż mamy córeczkę Jaxa, jest córeczka rodziny Cage, Takeda jest synem Kenshiego, tak? Mortal Kombat nie będzie, więc już turniejem, a balem przebierańców w grono które wepchnął się Erron Black i inni. Nie chcę być źle zrozumianym. Nie jestem przeciwnikiem tych nowych postaci, a niech se będą. Może będę miał nową ulubioną postać.
Chciałbym jeszcze wrócić do fabuły, bo ta jest niezwykle ciekawa. W bijatykach raczej odgrywa mało znaczącą rolę, a w mortalu jednak jest ważna. Gdyby nie cała ta opowieść to kto wie czy bym stał się fanem smoczej serii. Podejrzewam, że Kano będzie mieć wiele do powiedzenia. Gościu z świata przestępczego stał się nagle dzięki turniejowi kimś ważnym aniżeli szefem wszystkich szefów w swoim klanie. Jest już właściwe na równo traktowany z innymi czarodziejami, wojownikami ninja i innymi wygibasami.

Offline wodny

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 250
    • Zobacz profil
Odp: Mortal Kombat X - dyskusja ogólna
« Odpowiedź #1161 dnia: Lutego 28, 2015, 01:08:00 am »
Jak miło, że już wiecie jakie te nowe postacie są kiepskie na podstawie samego ich wyglądu. ^-^

Offline franqey

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 657
  • Szary eminencja
    • Zobacz profil
Odp: Mortal Kombat X - dyskusja ogólna
« Odpowiedź #1162 dnia: Lutego 28, 2015, 01:37:20 am »
Też mi miło że oceniam wygląd postaci na podstawie samego ich wyglądu.

Offline SlaveMe TortueMe KillMe

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 1916
  • WHERE IS MY FUCKIN' STAR?!?!?!?!
    • Zobacz profil
Odp: Mortal Kombat X - dyskusja ogólna
« Odpowiedź #1163 dnia: Lutego 28, 2015, 02:20:43 am »
Nikt nie pisał, ze drużyna Cassandry ma chujowy gameplay bo nikt go nie widział. Ludzie narzekają na ich bezpłciowość wizualną. Wodny zgodzisz się, że dizjanersko to słabe postacie, noż kurwa, nawet stroje mają takie same, nie licząc Mowgliego. Jak tak na nich patrzę to się zaczynam zastanawiać czy nie wrzucono ich tylko po to aby wesprzeć frakcję SF.......

Komiksu nie przeglądam bo mnie wkurwia czytanie na kompie, ale ktoś tu wspomniał, że ten Sub z początku zwiastuna to może być stary Kuai Liang. Przyszło mi to do głowy przez bliznę ale szybko to olałem bo niby zdechł w MK9. Teraz w komiksie niby wspomina, że kiedyś żył. Byłoby miło gdyby się okazało, ze to stary Sub. Ale i tak pewno nawet jeśli okaże się to prawdą to go zaraz zajebią i wstawią tego nowego Suba.

I jeszcze odniosę się do gorzkich lamentów uhhhm.... pewnego Użytkownika co do słabości Nooba i Smoke'a.
Jakimś zajebistym graczem nie jestem, ale nie podpisze się pod smutami o przezajebistości tych postaci. Owszem ktoś kto umie nimi wymiatać może nieźle zamieszać ale bez przesady. Da się ich ogarnąć.
No chyba, że ktoś nie potrafi, ale to już wina nie leży w Noobie czy Smoke'u :)

Offline Nazwa użytkownika

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 51
    • Zobacz profil
Odp: Mortal Kombat X - dyskusja ogólna
« Odpowiedź #1164 dnia: Lutego 28, 2015, 03:46:34 am »
teleport smoke'a wprowadza taki zamęt na ekranie, że jak zaczniesz go nadużywać (do tego jeszcze wcmocniony) na zmianę z chmurką, to przeciwnik kompletnie traci orientację, wygrywasz uniemożliwiając normalną grę - takie coś jest po prostu bez sensu, a więcej ciosów smoke nie ma. poza tym moim zdaniem po prostu całościowo jest marny, dodali go na siłę w MK9, bo robili wszystkie postacie z MK1-3, gdzie był tylko bonusem, i wyszło jak wyszło, brzydko i bez pomysłu (te jego włosy to śmiech na sali, tak samo jak fatality).

noob saibot jest zaprojektowany kozacko, ale za to ciosy ma przegięte (te wszystkie ataki cieniami + xray, któego nie da się zablokować). dużo bardziej doceniam sub-zero, który ma w zasadzie tylko jeden cios (wślizg) i nim faktycznie trzeba umieć coś więcej, niż stanie w miejscu i nakurwianie dwóch guzików. ale to moje zdanie i nikt nie musi się z nim zgadzać.

co do śmierci reptile'a - to, co widać, to po prostu pokazówka fatality łucznika (kung jina?), taka sama jak takedy 10 sekund wcześniej. jeśli reptile w fabule umiera, to na pewno nie pokazują tego w trailerze

Offline Filx

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 447
  • MKX: PS4
    • Zobacz profil
Odp: Mortal Kombat X - dyskusja ogólna
« Odpowiedź #1165 dnia: Lutego 28, 2015, 08:35:03 am »
Film zrobiony zawodowo. Tym niemniej ponarzekam. Cassie i jej kumple z piaskownicy są bezpłciowi. Taka trochę dzieciarnia która się wprasza na imprezę dla dorosłych. Jak się patrzy na takiego Barake, Sonye czy Kabala, to widać że te postacie bronią się same z siebie. Nie trzeba tłumaczyć ich obecności przynależnością do Black Dragon czy tym że szkolił je Bo'Rai Cho. Od razu widać że to fighter, bez konieczności zbadania mu superego, pójścia razem na wódkę czy poznania historii tragicznej śmierci cioci. Jak się patrzy na te dziecięce ryje, ma się ochotę odesłać ich do Street Fightera czy Tekkena. Kontrprzykładem jest Erron Black. Może się nie podobać, ale wystarczy na niego spojrzeć i wiadomo mniej więcej co sobą reprezentuje. Jest jakiś. Jego obecność nie musi być wytłumaczona przez przynależność do Białego Lotosu czy tym że wyszkolił go Scorpion. A propos tego ostatniego - pisałem już, ale się powtórzę - nie da się bardziej wykastrować postaci. To co zrobili w MK3 zabierając Sub-zero maskę, to jak pierdnięcie przy tajfunie w porównaniu z tym co się tu odpierdala. Jak można było dać mu ryja? Postać będąca wcieleniem zemsty, pusta w środku, będąca jednie płonącym szkieletem w masce została sprowadzona do roli smutnego brodacza. Może jeszcze kurwa powiedzą że Goro tak na prawdę ma tylko dwie ręce, ale za to sześć palców u prawej dłoni? Ananas w dupie temu kto to wymyślił. Kolejna sprawa - Sub-zero bez maski. Choć błędem było pozbawienie go jej za pierwszym razem, to forma ta weszła już do kanonu, i nie ma co się z nią kłócić. Tu chociaż wygląda to dobrze. Mam nadzieję że jest to stary Sub, zwłaszcza że w komiksie mówi że kiedyś umarł.
Co do 5 postaci, które miały być pokazane, jestem niemal przekonany, że chodzi o przedszkole Cassie, Shinooka i Mileenę. To że przez ułamek sekundy pojawiają się również inne postacie nie czyni z nich bohaterów trailera. Jasne, część z nich może się pojawić ( Erron niemal na bank), a inne mogą być w DLC. Na koniec jeszcze śmierć Reptile'a. W filmiku wmontowane były sceny walki, a nie tylko przerywniki filmowe, więc nie wykluczone że jest to zwykły fatal, a nie fragment historii.

Sceny walki, ale chyba z trybu Story. Fatality mogło być fabularne, chociaż nie jestem pewien, czy od tak ujawnili by śmierć Reptile'a albo Torra.
Co do Drużyny, to ja poczekałbym z ciśnięciem ich, aż będzie o nich coś więcej. Mnie się ich designy podobają. W universum jest wiele gorszych postaci.

Przyjrzyjcie się scenie wchłaniania Shinnoka do Amuletu. W tle widać Johny'ego Cage'a i Sonyę Blade.
« Ostatnia zmiana: Lutego 28, 2015, 08:56:47 am wysłana przez Filx »

Offline wodny

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 250
    • Zobacz profil
Odp: Mortal Kombat X - dyskusja ogólna
« Odpowiedź #1166 dnia: Lutego 28, 2015, 10:48:10 am »
Nikt nie pisał, ze drużyna Cassandry ma chujowy gameplay bo nikt go nie widział. Ludzie narzekają na ich bezpłciowość wizualną. Wodny zgodzisz się, że dizjanersko to słabe postacie, noż kurwa, nawet stroje mają takie same, nie licząc Mowgliego. Jak tak na nich patrzę to się zaczynam zastanawiać czy nie wrzucono ich tylko po to aby wesprzeć frakcję SF.......
Ta cała ekipa Cassie jest w porządku. Jeżeli chodzi o ich stroje to są według mnie naprawdę przekonywujące. Cassie wygląda jak jakaś nowoczesna policjantka/Pani żołnierz i bardzo mi się to podoba, bo jej mama w "Mortal Kombat" wyglądała słabo szczególnie ze względu na te cycki wylewające się z kamizelki. Jacqui - jeżeli miałbym się do czegoś przyczepić to tylko do włosów, bo wyglądają trochę płasko. Jej strój może nie jest jakiś wymyślny, ale na pewno nie można o nim napisać, że nie jest praktyczny. Ciekawe do czego służą te jej specjalne rękawice z chyba miotaczami ognia w pakiecie. U Kung Jina podoba mi się kolorystyka jego stroju i różnego rodzaju smaczki jak na przykład to, że tylko na lewej części jego kamizelki znajduje się ozdobny motyw. Takeda - strój niby podobny do tego jego ojca, ale jest dużo różnic. Jestem na tak.

Ja jestem zachwycony wszystkim co widzę. NRS naprawdę daje radę. Aż przypomina mi się sytuacja z "Deception". Po sukcesie finansowym "Deadly Alliance" twórcy chcieli wpakować w kolejną część jak najwięcej i dlatego w "Deception" pojawiły się między innymi te różne minigierki, rozbudowany Konquest i duże, wielopoziomowe areny. Jak dobrze, że "Mortal Kombat" odniosło sukces, bo w przeciwnym wypadku "Mortal Kombat X" nie prezentowałoby się raczej równie korzystnie jak teraz.

Offline Filx

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 447
  • MKX: PS4
    • Zobacz profil
Odp: Mortal Kombat X - dyskusja ogólna
« Odpowiedź #1167 dnia: Lutego 28, 2015, 11:03:13 am »
Tak mnie naszło na pisanie o fabule, więc podzielę się z Wami moimi niezbyt błyskotliwymi przemyśleniami  :D
Zauważyliście, że w komiksie jak na razie nie pojawił się ani jeden wojownik z MKD czy MKA? Stąd też wnioskuje, że ogólnie fabuła może wyglądać tak: Na początku jakoś rozwijają zakończenie MK9, pokazują Scorpiona i Takedę itd. Inwazja Shinnoka jest tylko tłem, choć wielu osobom to pewnie nie podejdzie. Akcja przenosi się do przyszłości i zostają nam ukazane losy Drużyny. Wiedzą o konflikcie w Outworld, ale spotkanie z tą kobietą (Li Mei?) martwi Raidena, a szczególnie wspomnienie o Amulecie. Wtedy opowiada Drużynie o inwazji Shinnoka (tylko pobieżnie) i o Amulecie. Wyruszają do Outworld, stają po stronie Kotala, chcą dopaść Mileenę. Gdy ta ich atakuje, okazuje się, że ma ten Amulet i wchłania do niego Kotala. Później Shinnok i Kotal się z niego jakoś wydostają i... dalej nie mam pojęcia, ale z pewnością wielka bitwa.
Ciekawi mnie gdzie Raiden zgubił swój amulet, który przecież był dość znaczący dla historii MK9 i gdzie miał go przed MK9.

Offline Regis89

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 48
    • Zobacz profil
Odp: Mortal Kombat X - dyskusja ogólna
« Odpowiedź #1168 dnia: Lutego 28, 2015, 11:28:39 am »
Tak mnie naszło na pisanie o fabule, więc podzielę się z Wami moimi niezbyt błyskotliwymi przemyśleniami  :D
Zauważyliście, że w komiksie jak na razie nie pojawił się ani jeden wojownik z MKD czy MKA? Stąd też wnioskuje, że ogólnie fabuła może wyglądać tak: Na początku jakoś rozwijają zakończenie MK9, pokazują Scorpiona i Takedę itd. Inwazja Shinnoka jest tylko tłem, choć wielu osobom to pewnie nie podejdzie. Akcja przenosi się do przyszłości i zostają nam ukazane losy Drużyny. Wiedzą o konflikcie w Outworld, ale spotkanie z tą kobietą (Li Mei?) martwi Raidena, a szczególnie wspomnienie o Amulecie. Wtedy opowiada Drużynie o inwazji Shinnoka (tylko pobieżnie) i o Amulecie. Wyruszają do Outworld, stają po stronie Kotala, chcą dopaść Mileenę. Gdy ta ich atakuje, okazuje się, że ma ten Amulet i wchłania do niego Kotala. Później Shinnok i Kotal się z niego jakoś wydostają i... dalej nie mam pojęcia, ale z pewnością wielka bitwa.
Ciekawi mnie gdzie Raiden zgubił swój amulet, który przecież był dość znaczący dla historii MK9 i gdzie miał go przed MK9.

Tak, to fabularnie już znacznie lepiej pasuje, bo ktoś wcześniej pisał o Shinnoku jako must bossie tak jakby żył równolegle do fabuły przedstawionej min poprzez konflikt Kotala z Mileeną. A przecież jasno pokazane jest, że inwazja Shinnoka (mająca miejsce krótko po inwazji Shao Khana) została odparta, Shinnok został uwięziony przez Raidena w amulecie, amulet dziwnym trafem zaginął na wiele lat (w przeciągu których miała miejsce dość krwawa gra o tron Outworld między Kotalem, a Mileeną), po czym się okazało, że jest on w posiadaniu Mileeny. To pewnie bedzie bardziej rozwiniete w Story, natomiast pewne jest, że upadek Shinnoka miał miejsce.   

Offline Kitana,Sindel,Tomek

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 900
    • Zobacz profil
Odp: Mortal Kombat X - dyskusja ogólna
« Odpowiedź #1169 dnia: Lutego 28, 2015, 12:01:33 pm »
Pieprzyć wszystko!

Zajebisty trailer, pokazanie nowych postaci... JEST TAM SINDEL! I to daje mi nadzieję na to, że może nie będzie jej w MKX, ale kolejne odsłony stoją przed nią otworem. :D

Ktoś dziwił się jej wskrzeszeniu, ale nie ukrywajmy, że kobitka podczas debiutów w MK3 i MK9 długo była w Tier A