Dlatego mnie to interesuje. Ludzie zawsze gadają tylko o starej trylogii (która bez wątpienia jest lepsza), ta nowa (a właściwie quartologia w tym przypadku) generalnie znajduje się w temacie tabu, nikt nie chce za dużo niej mówić. Jak ludzie w kółko gadają o ulubieńcach z starej trylogii to generalnie już wiadomo jakie będą odpowiedzi. Mnie ciekawi ta nowa quartologia, jestem pewien, że mimo licznej krytyki, pewni ludzie nawet lubią tą część serii (nie znaczy, że muszą przekładać ją ponad tą wcześniejszą) i chętnie w nią grają i chcę poznać ich zdanie.