Mortal Kombat vs DC Universe - dyskusja ogolna

[Maniak]

Moje pierwsze wrażenia: Zakupując ten tytuł nie spodziewałem się czegoś rewelacyjnego. Zwłaszcza że gra jest dozwalana od 15 lat a nie jak to zawsze było od 18+. Ale po odpaleniu krążka w napędzie ucieszyłem się tak jak to było w poprzednich odsłonach. Przywitał mnie wielkie logo MK VS DC.

 

Menu Gry:

One Player - Arcade (Mam do wyboru 3 możliwości walka przeciw postaciom Mortala, DC albo MK & DC.) Story Mode, (wstawki filmowe są świetne)   Kombo Challenge (Nauka ciosów i kombosów), Practiwe.

Two Player - Standart!

OnLine - Join Room, Create Room, User Statistics (statystyki) Leaderboards (ranking)

Extras - Bios (świetne bio, możemy obejrzeć postać od stop do głów.) Endings, Kredits,

Options - Controller, Gameplay, Audio, Video.

 

Rzeczy które mi się spodobały to możliwość wyboru walk przeciwko komputerowi, mamy możliwość grania z przeciwnikiem z MK, DC albo mieszane towarzystwo ja jestem klasyczny i wybieram tą pierwszą opcję;-)

Obrażenia postaci w czasie walki (można nieźle porysować piękną buźkę liu-Kang'a lub pozbawić Scorpiona maski [ co dobre czaszka Scorpiona też może mieć limo]

Test your might - Mały sprint po ścianach

Kombat Air - nieźle można typa napierdzielać w czasie spadania i porządnie wcisnąć w ziemię.

Nowy mega Booosss podobny do Blaze, ale o niebo ciekawszy zresztą jego imię tez daje trochę do myślenia.

BIOSy - Tym razem panowie z Midway mieli czas na zrobienie postaciom historii co lepsze możemy postać obejrzeć z każdej możliwej strony, może zasługa Tobiasa, kto wie;-)

CIESZE SIĘ ŻE ZMIENIŁEM ZDANIE O TYM TYTULE, CHŁOPAKI Z MIDWAY MNIE NIE ZAWIEDLI

[R-McDonald]

Korzystając z tego że teraz prawie nie mam czasu na forum, więc pozdrawiam wszystkich 


W odpowiedzi na:

Ale mam pare pytań

1. Dlaczego świat MK i DC ze sobą rywalizują ?

Oba światy podzieliły to samo miejsce w czasie i przestrzeni dlatego obu grozi zniszczenie, przez pewne kosmiczne zrządzenie losu, przez co powstały coś w rodzaju zaburzeń pod przestrzennych które rzucają pomiędzy wymiarami to raz kogoś z DC to raz z MK, wraz z pojawieniem się zaburzeń mentalnych i halucynacji powodowanych "Gniewem", co  powoduje zamieszanie i nieporozumienia.

2. Jak to wszystko się skończyło ?

Dobrzy wygrywają a światy wracają  do swoich wymiarów i prawie wszystko jest takie jakie było wcześniej .

3. Ja mam niestety wrażenie że Midway zrobił z DC tych złych niestety ;/ Na moje źli powinni zostać złymi a dobrzy dobrymi czyli np. Baraka, Jocker, Shao-Khan(źli)  Sub-Zero, Sonya, Batman(dobrzy) niestety po cutscenkach widać (według mnie) faworyzowanie MK od strony Midwaya. W końcu oni robili Gierkę.

Generalnie w grze jest tylko jeden "źły" jest nim boss pod koniec. Biorąc jednak pod uwagę kogo story wybierzesz MK czy DC, ci drudzy będą przez nich uważani za najeźdźców, ponieważ oba obozy stanęły w tym samym czasie w obliczu wrogiej inwazji MK ze strony Shao Khana, A DC ze strony Darkside, po połączeniu uznano po prostu że jest to druga fala ataków.


P.S. Napisałem trochę ogólnikowo ale to dlatego że nie chciałem posiadaczom tej gry psuć zabawy 

[ildjarn]

Jestem dokumentnie zniszczony GENIALNYM poziomem cut-scenek. Przerosło to moje oczekiwania, super. Co więcej, fabuła nie jest tak absurdalna, jak się zapowiadała - chylę czoła. Do tego dialog...
Sub-Zero: Powinnaś go była zabić.
Wonder Woman:Nasze światy się różnią - my nie zabijamy swoich przyjaciół...
i wszystko jasne w kwestii fatality BTW, o co chodzi z tym endingiem, gdzie kolesie z DC patrzą z politowaniem na Shao Kahna, a poźniej jakieś szkła z jego odbiciem znikają w przestrzeni? Jeszcze nie miałem czasu, aby się przyjrzeć. Dodam jeszcze, że niekwestionowanym mistrzem cut-scenek jest Joker, a dalej mighty Shang Tsung. \M/ot\Z/

[R-McDonald]

o co chodzi z tym endingiem, gdzie kolesie z DC patrzą z politowaniem na Shao Kahna, a poźniej jakieś szkła z jego odbiciem znikają w przestrzeni? Jeszcze nie miałem czasu, aby się przyjrzeć.  \M/ot\Z/

Shao zamienił się miejscem z Darkside i stracił przy tym  swoją moc, a te odłamki szkła w kosmosie to Phantom zone (strefa widma), kryptońskie więzienie dla ludzi z supermocami, w filmie Supermen II byli w nim Zod i jego ludzie, czyli to nie odbicie tylko faktycznie Shao przelatuje sobie w kosmicznej próżni

[ildjarn]

Dzięki! Swoją droga, świetnie jest to rozwiązane w endingu dla strony MK wobec Darkseida

Tak mi do głowy przyszło. Wiadomo że MKvsDC nie jest osadzone w chronologii MK jako pełnoprwane wydarzenie ale jest na zasadzie "co by było gdyby". A jednak jestem ciekaw  czy twórcy gry wpasowali te wydarzenia w jakiś konkretny okres dziejów ukazany w MK. Łapiecie? Bo jeśli to jest "co by było gdyby" i jakby jednak było to kiedy???

Nie da się jak dla mnie tego umiejscowić chronologicznie. Na siłę można by to dać tuż po MK3, tyle że z dodatkowym założeniem, że Shao Kahnowi pomagał Quan Chi, a obaj podlegali Shinnokowi - a taka sytuacja nie miała miejsca nigdy.

[SlaveMe TortueMe KillMe]

Nie da się jak dla mnie tego umiejscowić chronologicznie. Na siłę można by to dać tuż po MK3, tyle że z dodatkowym założeniem, że Shao Kahnowi pomagał Quan Chi, a obaj podlegali Shinnokowi - a taka sytuacja nie miała miejsca nigdy.

No ja właśnie chcę to na siłe umiejscowić.

[ildjarn]

No to "na siłę" nie ma innej opcji niż ta ,którą podałem, bo:

a) rzecz dzieje się bezpośrednio po inwazji Kahna na Ziemię (wydarzenia MK3)
b) wątek zemsty Scorpiona na młodszym Sub-Zero za rzekome morderstwo jego rodziny i klanu jest w MK vs DC świeży (kanonicznie został poruszony dopiero w MK4)

Muszę dodać, że same endingi są słabe - nie dość, że tekst jest jeszcze bardziej skąpy niż np. w MKD, to jeszcze mamy wyłącznie jeden kadr, co w odnisieniu do rewelacyjnych ut scenek razi i to bardzo. Do tego fatale są przelightowe, ten Kiss of Death Kitany wygląda niestety żałośnie - po wybuchu zostaje ten nieszczęsny plastikowy szkielecik, tak samo u Scorpiona, a Baraka jest tu wyjątkowo "humanitarny". Pod względem finisherów najlepiej prezentuje się Deathstroke. Znalazł ktoś może fatale Shao i Darkseida?

[Hanzo Hasashi]

zapraszam na gre online:
moj gametag na x360:
HanzoHasashi PL

[davidkoz]

kilka pytań:

czy tylko mi się wydaje, że strasznie trudno zaliczyć Kombo Challenge?

czy tylko mi się wydaje, że ciężko zaliczyć Expert Kombo? (są po dwa dla każdego zawodnika i trzeba je wykonać aby zdobyć puchar)

i wykończenia ;d strasznie ciężki mi wchodzą

i świetne są Pro-Moves, tak ciężko w MK co kolwiek zrobić jeszcze nie było

w/w opcje stawiam na plus, ciężko, ciężko, ciężko

Jeżeli kotś ma Ps3 i chce pograć online to moje ID to: davidkoz

[Hero]

No i po paru dniach od premiery w internecie można dowiedzieć się już prawie wszystko o MK vs DC. Oceny wahają się w granicach 7.5 - 8.0. Czyli jest nieźle. Jak już napisałem gameplay jest świetny z tego co zdążyłem zobaczyć  Ale teraz też zauważyłem dlaczego gra ma max 8.0 a nie więcej... Część fabularna jest nawet ciekawa, ale niestety słabo wykonana. Po obejrzeniu wszystkich przerywników i wstawek filmowych jestem zawiedziony ich wykonaniem. Są według mnie straszenie monotonne. Cały czas ktoś się pojawia i znika. Interakcja otoczenia w nich jest bardzo mała. Liczyłem na coś innego lepiej wykonanego. Wykończenia zawodników są bardzo słabo zrobione i mało pomysłowe ( oczywiście są wyjątki ). Tryby gry jakoś mnie nie przekonują, chociaż patent z wyborem stron jest dobry. Jak dla mnie gra niesie ze sobą niewiele dobrych/mocnych argumentów, aby ją zakupić ( sam gameplay nie wystarczy ). Postanowiłem nie wydawać pieniędzy i poczekać na kolejnego MK... Oby już zwykłego.

[ildjarn]

Część fabularna jest nawet ciekawa, ale niestety słabo wykonana. Po obejrzeniu wszystkich przerywników i wstawek filmowych jestem zawiedziony ich wykonaniem. Są według mnie straszenie monotonne. Cały czas ktoś się pojawia i znika. Interakcja otoczenia w nich jest bardzo mała.

Hę??? Właśnie zrobili to tak, że lepiej nie można. Z pomysłem i z jajem np. spotkanie Jokera ze Scorpionem - pycha. Mam tylko zastrzeżenie do Batmana, który po przegranej walce obezwładnia wrogów paralizatorem znienacka - jest do wykorzystane dwukrotnie, więc pojawia się niemiłe deja vu. No i trochę nienaturalnie wygląda Sonya tworzaca zgrany team z Kano - ale to wszystko drobnostki. Poza tym przypomniła mi się jeszcze jedna rzecz uniemożliwiająca wciśnięcie do mortalowej chronologii wydarzenia z nowej gry - W Mk vs DC Sub-Zero jest ciągle assassinem Lin Kuei, który to klan porzuca dopiero w endingu, a kanonicznie zrobił to przed/w czasie inwazji Kahna w MK3, dotego z innych pobudek niż obrona Earthrealm.

[SlaveMe TortueMe KillMe]

Ok, olejmy już te sytuowanie MKvsDC w chronologii. Najbardziej mi zależało na tym by potwierdzić że nie byłoby to po MKA. Ale to można wywnioskowć z doboru postaci.

Mam kolejne pytanie:
KTO PO PREMIERZE I OBCZAJENIU GRY MKvsDC [W MNIEJSZYM LUB WIĘKSZYM STOPNIU Z WIADOMYCH WZGLĘDÓW] JEST ZA A KTO PRZECIW NIEJ.

Ja osobiście powiem że choć dalej uważam jej powstanie za nie koniecznie potrzebnę, to to co zobaczyłem w filmikach nastraja mnie razej dobrze..... osobiście myślałem że gra będzie wyglądać gozrej. Na razie bez grania w nią wystawiam ocenę 5 / 5.5 na 10.
Jestem nia lekko miło zaskoczony....

A Wy?

[davidkoz]

No to nie wystawiaj ocen jak nie grałeś, bo po co? na podstawie filmików nie można za dużo powiedzieć, bo pokazują oni to co chcą.

Tutaj masz oceny tych co grali i liczą się w tym co robią:

Team Xbox. Ocena: 8/10
Game Zone. Ocena: 7.9/10
1up. Ocena: B-
GamerVision. Ocena: 8/10
Gigant Bomb. Ocena: 5/5
G4TV. Ocena: 3/5
OXM: 8.5/10

IGN: 7.5/10 <- IGN zawsze zaniża więc sądzę, że jest OK

Dla mnie osobiście jako fana MK. MKvsDC U jest 10/10 ale za niedługo wystawię recenzję gry na MK Center i będzie ona wystawiona z innego punktu widzenia. Bez faworyzowania

Jest to jedna z lepszych części MK jakie pojawiły się na nasze konsole. Gameplay jest świetny. Kto gra, ten wie, że jest bardzo zbliżony do świetnego MK2. W końcu wszystko się liczy. Bez zdolności nie zagrasz, a PRO MOVE to mistrzostwo świata Życzę szczęścia w zaliczeniu ich wszystkich bez problemu.

[SlaveMe TortueMe KillMe]

No to bije sie w piersi i przempaszam że odważyłem się cośtakiego sasugerować......
 

-------------------------------------------------
A no i nie bierzcie pod uwage mojej opinii bo nie mam PS3 więc nie grałem i nie wiem o czym piszę

[Luna]

Ja poczekam aż tytuł zejdzie z półki z podpisem "HOT"XD Jednym słowem...aż stanieje;p Natomiast po obejrzeniu recki lekkim niepokojem napała mnie stwierdzenie że brak dobrego balansu postaci. Jak kiedyś zagram to napisze co myślę;p