1
Mortal Kombat X / Odp: Mortal Kombat X - dyskusja ogólna
« dnia: Października 18, 2015, 12:26:46 am »
Pomijając aspekt, że te wariacje akurat są relatywnie słabe, to świadczy o jeszcze jednej "rzeczy".
Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.
Mówi tylko tyle, że osiągnięcie idealnego balansu w dzisiejszych bijatykach jest w zasadzie niemożliwe ze względu na rozbudowany i często bardzo różny system walki poszczególnych postaci.I jeszcze mi powiedz, że niedziałająca bariera Sub-Zero, lub cienki Torr solo, to jest dobry balans:D
Patchy balansujących do SF4 (licząc odmiany gry) wyszło w sumie 10, a ostatni 22 kwietnia tego roku, ponad 6 lat po premierze oryginalnej wersji na konsolach. Killer Instinct nadal jest patchowany (czyli już 2 lata). Normalna praktyka w bijatykach turniejowych. MK też będzie patchowane do minimum połowy przyszłego roku.
I nie ma problemu, naturalnie możesz się nie interesować sceną turniejową MK, tyle tylko, że piszesz o balansie postaci.... o którym nie masz bladego pojęcia.
poza tym zamiast ciągnąć dyskusję nie na temat, wystarczyło mnie zgłosić do moderacji - dostałbym bana i zamknął mordę, a tak mamy przepychankę
Możliwe, że online na PC jest rozwiązany inaczej. Może łączy cię jakoś bezpośrednio z graczem i jest gitara. Na PS4 masz albo rwące animacje, albo input lag dochodzący nawet do dwóch sekund i po prostu byle gównianego juggla nie jesteś w stanie skleić. Co gorsza - przy takim lagowaniu nawet nie wszystkie guziki konsola łapie i zdarzy się, że dusisz "x" a twoja pacynka stoi w miejscu.
Torr może i jest mid-tierem, ale jak długo gram online to nie widziałem NIKOGO kto by tą postacią grał. Wersja "Lackey" jest IMO upośledzona do granic możliwości. Nie potrafię grać ani Takedą, ani Kenshim, a jestem w stanie wygrać nimi mecze. Torr z kolei nie ma szans, choć piłowałem go grube godziny na treningu. Wystarczy mnie zaspamować. No bo jaki ja mam zestaw ciosów na Sub-Zero czy Scorpa np? Ani nie ma niczego z armorem, żeby się przebić przez pociski, ani nie jest szybki na tyle by podlecieć. Nawet jak dojdę, to zatrzymuje mnie lodowa osłona i jazda od początku. Niby jest szarża z armorem na początku animacji, ale bezsensownie Torr przy jej wykonywaniu krzyczy na początku. Jest dramat i kto ze mną grał to widział moją frustrację:(
Liu? back kick back kick + rowerek = voala! internetowe połączenie z lagami jak skurwysyn nie pozwala zareagować. Kolejna sprawa, że wake-up w MKX to tak naprawdę żaden wake up. W każdej innej grze takie zagranie ma priorytet bo służy uniemożliwieniu oponentowi ciągłego ataku. Tymczasem w MK możesz sobie darować, bo byle cios jest ci w stanie przebić ten wspaniały wake-up.
Półtorej miesiąca (...)Recenzentów nie obowiązuje rozróżnianie płci? Tak kardynalne błędy na samym początku sprawiają, że nie chce się czytać dalej, a chyba nie o to chodzi w pisaniu recenzji... Masz półtora serca i półtorej ręki, a nie półtorej serca i półtora ręki
Tyle słowem podsumowania, które nijak nie może stać się recenzją. Ot zbiór moich tęgich rozmyślań i uwag, które przepadną w odmętach tego forum jak wszystko inne.
Nie wiem w czym nam screeny z liczbą fpsów mogą pomóc. Mi się wydaje, że jeśli przypisałeś 1024MB pamięci tej zintegrowanej grafice, możesz mieć problem. Zrób wszystko jak na tym f
Wciąż nie mogę sobie poradzić z wyjściem z bloku. Ktoś mnie atakuje, YEB! biorę blok i nie wiem jak sensownie z niego wyjść ;/