Pod koniec aktu 2 okazuje się, że ta gorąca laska kryjąca się pod imieniem Saskia potrafi zmieniać się w smoka - a chyba nawet jest smokiem o ile dobrze rozumiem. I moje pytanie jest następujące. Czy jeśli Geralt wyrwałby tą laskę i zaciągnął ją do łóżka to czy byłaby to zoofilia?
Mam też taką rozkminę. O Saskii mówi się w grze, że jest ona 'naznaczoną przez bogów dziewicą'. A co jeśli ona w trakcie 'zbliżenia' zmieniała się zawsze w smoka i nikt nie mógł wejść na tyle głęboko żeby przebić się przez błonę?
No nie daje mi to spokoju od wczoraj, więc liczę że ktoś się orientuje w temacie i moje wątpliwości znikną.