Polskie Forum Mortal Kombat > Nowości

Encyklopedia Mortal Kombat !!!!

<< < (2/2)

PurpleRain:
Wow, chyba pierwszy raz mam tak odmienne zdanie od mojego e-kolegi SlaveMe.
Ok, już wyjaśniam swój punkt widzenia.

Ja, jako właśnie taki 'stary wyjadacz' i tradycjonalista jeśli chodzi o MK, ale też inne aspekty życia, właśnie taką księgę chciałbym posiadać w swoim zbiorze. Ja wiem, że większość (wszystkie?) informacje można znaleźć w necie. Wiem też, że po wydaniu kolejnej gry, encyklopedia będzie po części o kant dupy rozbić, bo nie będzie zawierała wszystkiego, no ale właśnie.... taki jest urok form fizycznych. Oczywiście mogą wychodzić jakieś dodatki, suplementy itp itd. Nie o to chodzi. Chodzi o formę, o zapach kartek, o uczucie posiadania czegoś wyjątkowego. Czegoś, na co za dzieciaka i w sumie teraz, czekałem i czego mi brakowało. Zebranie całego uniwersum w jedną całość, trzymanie tego w rękach. Bez konieczności odpalania kompa, telefonu, tabletu.

Teraz kilka słów o treści. Zasadnicze pytanko: czego się tam spodziewałeś? To, co zobaczyliśmy, to przecież nie jest finalna wersja, a wersja beta. Oczywiście, że będzie opis każdego fightera, galeria zdjęć, pokazanie na osi czasu jak postać się zmieniała itp, przecież to jest MUST BE i dopiero gdyby czegoś takiego nie było, to byłby płacz. Forma przedstawienia fighetra? Jak dla mnie w porządku 'na pierwszy rzut oka', przeciez nie wiemy co tam jest tym drobnym druczkiem w języku Szekspira napisane.
 
Dodatkowo stawiam, że będzie się tam znajdował dokładny opis uniwersum. Lore, światy, zależności między nimi, rozwijane będą wątki, które w grach są traktowane jako poboczne/mało znaczące. Ale tutaj możemy sobie gdybać. Finalnego kontentu nie znamy. Nie wiem czy ostatecznie będziesz/będziemy mógł/mogli się dowiedzieć czegoś czego jeszcze nie wiesz/wiemy. Nie daję sobie uciąć za to niczego. Wartość tego dzieła, będzie przede wszystkim wartością kolekcjonerską, a nie merytoryczną.

Tak, mogę sobie zrobić dodatkowo ołtarzyk na półeczce ze smokiem i odpalać kadzidełka co wieczór, wyobrażając sobie, że zaraz przyjdzie do mnie Smoke i zaprosi na turniej.

Tak, jestem zdecydowanym fanem fizycznej wersji encyklopedii w formacie miliardxmiliard, twardej okładki, papieru kredowego, podziękowań dla chińczyków na ostatniej stronie.

Zdania nie zmieniam. Nadal jestem w stanie zapłacić dość dużo za finalną wersję księgi ze smokiem na okładce.

SlaveMe TortueMe KillMe:
Fakt mój Purpurowy Przyjacielu wczoraj zareagowałem trochę nierozsądnie. Powiedziałem np. że będzie około 100 stron ale dziś rano przyszło mi do głowy, że postaci z MK:DA i MKD mogą zostać olane. A skoro większość bo na pewno nie wszystkie informacje można znaleźć w necie to powinni wygrzebać te info, które nie jest dostępne dla ogółu. Jakoś w Kryptach potrafią nas zasypywać nowymi zdjęciami i koncept artami. Powinni postawić na opinię i wspomnienia ludzi którzy tworzyli ten tytuł na przestrzeni 20 lat. Zrobili to przy okazji Bio Kardsów do MKA i bardzo miło się to oglądało.

Zebranie całego uniwersum w jedną całość? Nie widziałem nic o arenach nie mówiąc już o realmach. Może dopiero usiedli nad tą częścią. A może nie.... Widziałem za to historię Sub-Zero w dwóch liniach czasowych na jednej stronie.... Z pewnością bardzo wyczerpującą.

Fajnie, że najarałeś się na wersję finalną ale ja mam poważne obawy, że będzie to na zasadzie: wjebiemy co tam mamy pod ręką a jak damy Smoka na okładkę to i tak wszystkie egzemplarze znikną jak portfele w pobliżu cygana.

Ale chuj tam jestem ryzykantem. Dorwę jakoś już tą eMKaklopedię i jeśli jakikolwiek punkt z twojego czwartego akapitu będzie zrobiony w taki sposób, że mnie usatysfakcjonuje to stawiam Ci flachę.....
Ale jeśli nie żądam flachy dla siebie......
Co odpowiesz Purpurowy?

PurpleRain:
Agreed, flacha to uczciwy deal. Oczywiście nie mówimy tu o jakimś gównie za 15zł, tylko porządnej fancy flaszce, którą można ewentualnie spożyć razem (tylko chyba trochę inne rejony Polszy zamieszkujemy) :)

Sam mam spore wymagania co do zawartości encyklopedii. Akurat tych nielubianych postaci wcale bym nie olewał. Jakby nie patrzeć, są one częścią kanonu, więc powinny być opisane. A nuż twórcy wygrzebaliby jakieś ciekawe fakty, concept arty, cokolwiek, co sprawiłoby, że fani MK spojrzeliby na te postacie z większą aprobatą. No ale właśnie, możemy tylko gdybać.

Oczywiście ja bym nie miał nic przeciwko informacjom już nam znanym, które występują gdzieś indziej. Zebranie tego wszystkiego w wersji fizycznej to przecież zapewne jedno z założeń takiego wydawnictwa. No ale oczywiście, każdy smaczek, który nie jest dostępny wcale, lub trzeba trochę czasu, gdybania, diggingu, będzie mile widziany.

Poza tym kurwa, skoro robimy MK encyklopedię to nie spodziewam się traktowania któregokolwiek tematu 'po łebkach'. Lore, światy, zależności, wojenki, przeszłość, której nie pokazują gry, ciekawostki. Wszystko POWINNO tam być. Nadal nie zmieniam zdania, nadal czekanko uskuteczniam.

Pozdrawiam

franqey:
Dupy na pewne ta beta nie urwała. Spodziewałem się czegoś w stylu biblii fallouta, a z tego co żółty pokazał wynika że będzie to coś na kształt "Encyklopedii dinozaurów dla dzieci od 8 do 11 lat.

Maniek:
Mortal Kombat: Book of Remembrance Trailer

https://www.youtube.com/watch?v=_lv5M3agIwA&feature=youtu.be

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej